Kupiłem tą książkę z początkiem lat 60 ubiegłego wieku, była dla nas ówczesnych uczniów technikum przedmiotem kultu w ćwiczeniu kulturystyki. Potem przyszło wojsko, przeprowadzki i książka zaginęła. Miło jest teraz powspominać gdy jest się niedołężnym staruchem. Pozdrawiam wszystkich, życzę dużo zdrowia. Ryszard.
Gość • 16 miesiące temu
ok, była super
Gość • 2 lata temu
Kupiłem tą książkę z początkiem lat 60 ubiegłego wieku, była dla nas ówczesnych uczniów technikum przedmiotem kultu w ćwiczeniu kulturystyki. Potem przyszło wojsko, przeprowadzki i książka zaginęła. Miło jest teraz powspominać gdy jest się niedołężnym staruchem. Pozdrawiam wszystkich, życzę dużo zdrowia. Ryszard.