Julie Johnson - Erasing Faith (Nie trać wiary) (+18).pdf

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam 1

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Julie Johnson Erasing FaithErasing Faith Nietrać wiary Nieoficjalne Tłumaczenie dla TequilaTeam Przekład G_r_e_e_n Korekta kaferek Ronnica 2

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Będziesz po prostu stał i patrzył, jak płonę… Ale to dobrze, bo lubię sposób, w jaki to boli. Będziesz po prostu stał i słuchał jak płaczę… Ale to dobrze, bo kocham sposób w jaki łżesz. Skylar Grey 3

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam PROLOG FAITH – Muszę wrócić do swojego życia. Będą mnie szukać w Nowym Jorku. Cholera. Nie powinnam mu mówić, gdzie mieszkałam. Atmosfera w pokoju zgęstniała z powodu napięcia, które było bardziej przytłaczające niż poranna mgła. – Kto? Wyprostowałam się, usłyszawszy odgłosy kroków, przemierzających izbę i zmierzających w moim kierunku. – Kto na ciebie czeka, Faith? –Jego głos był zwodniczo delikatny, ale wyczuwałam kryjące się za tymi słowami wzburzenie. – Chłopak? Mąż? Nie odpowiedziałam, zaciskając pięści. Nie miał prawa poznać odpowiedzi na to pytanie. Już nie. – Mężczyzna, który pomógł ci zniknąć? Ten, który przemienił cię w Fae Montgomery? Nieważne, kim on jest, ale ma kontakty. Nawet ja nie mogłem cię znaleźć, a uwierz mi, że szukałem. Z nerwów ścisnęło mnie w żołądku. – Ktoś pomógł ci zniknąć bez śladu z tej cholernej ziemi. Sama nie byłabyś w stanie tak dokładnie wymazać wszelkich śladów swojego istnienia. Przygryzłam wargę, postanawiając nic nie mówić. Przypomniałam sobie twarz Connora. – Ktoś nauczył cię strzelać. Jego słowa pełzły wokół mnie jak wąż, poruszający się w śmiercionośnym uderzeniu. Starałam się go ignorować, ale im bliżej się przysuwał, tym trudniej było bronić się przed jego wpływem. – Ktoś pomógł ci zmienić się w to, czym teraz jesteś… w nową osobę. 4

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Obróciłam się na pięcie, sprawiając, że prawie zderzyliśmy się nosami. Kiedy się odsunął, spojrzałam gniewnie w jego rozwścieczone oczy. – Chcesz wiedzieć, kto mnie zmienił? – Spojrzałam na nie w taki sposób, że jeśli spojrzenie mogłoby zabijać, powinien leżeć na ziemi i wykrwawiać się na śmierć. – To ty. Ty mnie zmieniłeś! Zacisnął szczękę. – Zniszczyłeś mnie, Wes. Cholera, nawet nie wiem, czy faktycznie nazywasz się Adams. Rozerwałeś moje życie na strzępy i odszedłeś! – Krzycząc, odepchnęłam go, bijąc go obiema rękoma po ramionach, aż się zachwiał. – Nic nie wiedziałeś o moim życiu, zanim je obróciłeś w perzynę. Tym bardziej nie masz prawa mnie teraz oceniać, bo wybrałam siebie, a nie nas. Popchnęłam go ponownie, walcząc ze łzami, które groziły powodzią i dalej go krytykowałam. – Jeśli nie podoba ci się dziewczyna, która w tej chwili stoi przed tobą, to możesz winić o to tylko i wyłącznie siebie. Mówisz, że się zmieniłam? I dobrze, że tak się stało, bo nie chcę już być tą naiwną panienką, która ślepo wierzyła w twoje kłamstwa. – Znów go uderzyłam, a głos łamał mi się z emocji i łzy spływały mi policzkach. – Nie rozpoznajesz kobiety, jaką się stałam? Wspaniale! Teraz już wiesz, jakie to uczucie, kiedy patrzysz na kogoś, kogo sądzisz, że znasz i zdajesz sobie sprawę, że to ktoś zupełnie ci obcy! – Czego ty ode mnie chcesz? – warknął, mrużąc ze złości ciemne oczy. – Chcesz, abym ci obiecał, że już nigdy cię nie skrzywdzę? Nie mogę tego zrobić. Dorośnij. To prawdziwy świat, Faith. Nie jestem odpowiedzialny za twoje szczęście – nikt na tej zapomnianej przez Boga i ludzi planecie nie jest. – Nic od ciebie nie chcę! – krzyknęłam, popychając go znowu. Biłam go pięściami po rękach, ramionach, po każdej części ciała, której mogłam dosięgnąć. Rozpłakałam się na dobre, pochlipując i pociągając nosem, i nie byłam w stanie powstrzymać spływających mi po twarzy łez, a co gorsza, nie potrafiłam zatrzymać kolejnych słów: 5

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam – Jesteś diabłem! Mój wzrok był rozmazany, głos zatkany z rozpaczy, kiedy uderzałam go znowu i znowu zwiniętymi w pięści dłońmi. Nie ruszał się, nie mówił. Po prostu stał tam, pozwalając bym go biła. – Jesteś najgorszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła. Mój głos załamał się przy ostatnim słowie i poczułam, jak coś głęboko we mnie, także pękło. Gniew rozpłynął się tak szybko, jak się pojawił, zastąpiony głębokim żalem. Poczułam się strasznie zmęczona, bezsilna – mocne ciosy, które wcześniej mu zadawałam, zamieniły się w lekkie muśnięcia. Miałam wrażenie, że za chwilę ugnę się i upadnę pod ciężarem własnego złamanego serca. – Nienawidzę cię – wyszeptałam słabo. – Tak bardzo cię nienawidzę. Nigdy nie potrafiłam kłamać. 6

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam *** TRZY LATA WCZEŚNIEJ *** 7

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam CZĘŚĆ PIERWSZA BUDAPESZT 8

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam ROZDZIAŁ 1 WESTON W owczej skórze Kto się boi dużego, złego wilka? Jest potworem w ciemności, kochanie. Ukrywa się pod twoim łóżkiem, czai się w twojej szafie. Nadal nie jesteś wystraszona, mała dziewczynko? Powinnaś być. Nie wszystkie potwory mają macki i zęby. Czasami są o wiele mniej oczywiste – ubrane w urok i charyzmę, ukryte pod zasłoną tajemnic i pokusy. Nie poruszają się niezdarnie w ciemności ani nie pełzają w niej bezszelestnie. Są ciemne – to jest to, co je tworzy, to jest ich esencja. Nadal nie jesteś przerażona, maleńka? Otwórz oczy. Zobacz potwora, którego zaprosiłaś do łóżka. Możesz ukryć się pod kołdrą, tak jak lubisz – ukryję się tam z tobą. Jestem twoim koszmarem z dzieciństwa, wejdź do gry. Nie zostawię śladów stóp, żeby mnie śledzono albo odcisków palców, żeby mnie namierzono. Nie jestem Wielką Stopą, którą możesz tropić przez pustkowia. Nie jestem potworem, pływającym na dnie głębokiego jeziora, którego możesz szpiegować. Moje znaki są bardziej subtelne. Krzywy uśmiech. Mieszające w głowie spojrzenie. Złamane serce. Nie gram fair – nie wierzę w to. Życie nie jest fair. Dlaczego ja powinienem być? Jakie masz duże oczy – mówi mała dziewczynka do wilka. Żeby lepiej cię widzieć – każde wrażliwe miejsce, każdą słabość. Zamierzam wykorzystać je wszystkie. Jakie masz duże uszy. Żeby cię lepiej słyszeć – najbardziej strzeżone sekrety, najskrytsze myśli. 9

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Jakie masz duże zęby – Tak, kochanie. Żeby pożreć twoje serce. 10

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam ROZDZIAŁ 2 FAITH Jak sen Dobre rzeczy przychodzą do tych, którzy czekają. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Nie chodzi o czekanie aż sztorm przeminie, ale o uczenie się tańca w deszczu. Każdy zna te frazy. Były wszędzie, gdzie spojrzałeś. Nabazgrane w pełnych nadziei pamiętnikach młodych dziewczyn. Uwidocznione na plakatach oblepiających akademiki. Okalające ściany poczekalni do gabinetu lekarza. Blogowane nieskończoną ilość razy na portalach społecznościowych. Nie bez powodu były nazywane banałami. W społeczeństwie, gdzie świetny i cyniczny zdawały się iść ramię w ramię, te płytkie frazesy często skłaniały do przewrócenia oczami większość mojego zblazowanego pokolenia. W większości nie były niczym więcej niż ładnymi, pustymi słowami. Ale to nie byłam ja – nigdy. Nie byłam cool. Nie byłam nadmiernie obyta w świecie, czy dręczona przez napompowane ego. Spójrz, byłam przegrana. Myślałam, że szczęśliwe zakończenia dotyczą w tym życiu każdego. Dziewczyna, która wierzyła w przypadkowe akty dobroci i potęgę miłości. Idiotka, która ufała, że sięganie po księżyc było wartościowe, że nawet jeśli chybiłeś, nadal mogłeś znaleźć się pośród gwiazd. Może byłam naiwna. Może byłam niewinna z tymi dzikimi oczami i głupim sercem. Może rzeczywiście żyłam zgodnie z moim imieniem1 , kierując się ślepą ufnością w sprawach, w których nie powinnam. Ale kochałam te 1 Faith, czyli wiara, ufność. 11

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam głupie, próżne, absurdalne frazesy. Podnosiły mnie na duchu, kiedy jedyna stałość uległa zmianie i kiedy jedyna spójność była kompletnie niespójna. Dorastałam w szalonej rodzinie. Kochałam ich, nie zrozumcie mnie źle. Ale klan Morriseyów był stuknięty. Był totalnie, kompletnie szalony, w sposób możliwy do potwierdzenia. Po pierwsze, byli w nim moi rodzice - obydwoje urodzeni w 1960 roku, którzy nigdy do końca nie przestali być hipisami. Produkty ich pokolenia nie wierzyły w karę cielesną, dyscyplinę ani w żadnego rodzaju systemy reguł. Bunt był wręcz pożądany. Na ósme urodziny dostałam białe, modne buty na koturnach. Na dwunaste kupili mi fajkę wodną. Na osiemnaste urodziny dostarczyli na moją imprezę trzy beczki piwa. Mimo siwiejących włosów, obydwoje mieli skłonność do trzymania pończoch w swojej garderobie, ze zbyt daleko idącym, nierównomiernym farbowaniem włosów. Słuchali niemal wyłącznie The Beatles, The Rolling Stones, Janis Joplin i Jimiego Hendrixa. Byli często przyłapywani w kuchni na obściskiwaniu się jak nastolatki, które nie mogą utrzymać przy sobie rąk. Duże utrapienie dla ich szóstki dzieci. Tak, dobrze słyszeliście. Szóstki dzieci. Możecie założyć się o swój tyłek, że nie byłam jedyną, która skończyła z imieniem kwiatu czy potęgi. Moje trzy siostry, od najstarszej do najmłodszej, zostały nazwane: Saffron2 , Meadow3 i Rain4 . Moim dwóm starszym braciom częściowo oszczędzono tych poniżających, hipisowskich imion, gdyż trudniej byłoby im z tym ujść na sucho. Musiało tak być, jeśli chciałeś, by twój syn przetrwał podstawówkę bez szwanku. Mój brat Dylan był imiennikiem szczególnego ulubieńca rodziców, sławnego bohatera ludowego, uwielbianego 2 Szafran 3 Łąka 4 Deszcz 12

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam przez młodzież. I powiedzmy tylko, że dziecięca sypialnia Lennona była cała w tekstach piosenek Beatelsów. Miałam szczęście, tak sądzę. Może do czasu zanim wyskoczyli ze mną, porzucili te dziwaczne imiona i postanowili wybrać coś odrobinę bardziej rozsądnego. Czułam, że to założenie było uzasadnione. Biorąc pod uwagę fakt, że w moim prawku, zamiast Starshine Love Morrissey było Faith Mood Morrissey. Nadal hipisowskie imię, ale przynajmniej bardziej normalne. Wręcz przeciwnie do mojego życia. Nie było nic normalnego w byciu najmłodszą z szóstki rodzeństwa, w domu z prawie nieistniejącymi rodzicielskimi wytycznymi. Całe dzieciństwo spędziłam na zabawie w niekończącą się grę w berka. Moje trzy siostry były starsze ode mnie, kolejno o jedenaście, dziewięć i siedem lat, co oznaczało, że kiedy formułowałam podstawowe dwuwyrazowe zdania, nawet najmłodsza z nich wypełniała swój stanik i plotkowała o potencjalnych chłopakach. Moje zainteresowania, które obejmowały ząbkowanie i majsterkowanie zabawkami – właściwie nie pozostawiły nas na dobrej płaszczyźnie porozumienia. Cierpiałam przez dekadę z powodu ręcznie robionych ubrań i nieobecnych rodziców. Czekając latami, by stać się starszą i urosnąć. Modląc się o dzień, w którym rzeczy by się w końcu zmieniły. I tak się stało – ale ostatecznie nie tak, jak się tego spodziewałam. Nie zostałam przyjęta do żeńskiego stowarzyszenia Ya-Ya z otwartymi ramionami. Siostry nie stały się moimi przyjaciółkami. Stały się trzy razy bardziej opiekuńcze z radami mędrca, których mogłam potrzebować, ale które rzadko brałam pod uwagę. Dylan i Lennon byli w wieku zbliżonym do mnie – tylko pięć i trzy lata starsi. Ale, jak każda siostra wie, w życiu chłopca przychodzi taki moment, w którym pozwalanie małej siostrzyczce na kręcenie się wśród jego spraw, jest 13

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam dłużej nie do przyjęcia. Na dodatek byli chłopcami. Mogłam bawić się lego i najlepszymi czołgami, ale po dziesięciu latach zdzierania kolan i chłopięcych skłonności byłam gotowa na zmianę. Moje nastoletnie lata były samotne. Wszystkie trzy siostry wyprowadziły się z domu. Do college’u lub zakładając własne rodziny gdzieś po środku kraju, w miejscu dalekim od naszego wiejskiego domu, położonego w rozciągniętej Kalifornii. Mogły minąć lata do ich często obiecywanych wakacyjnych odwiedzin. Wyjechały i nagle w domu zrobiło się cicho – lub jeśli nie cicho, to przynajmniej ciszej. Dla odmiany mogłam usłyszeć własne myśli. Nie było już dłużej Saffon, piszczącej w nocy godzinami do komórki. Żadnej ryczącej babskiej muzyki z głośników Meadow. Żadnych rytmicznych trach-trach-trach Rainey, pochodzących od hokeja na trawie na podwórku. Dylan i Lennon, typowi nastoletni chłopcy, przez jedną połowę czasu imprezowali z przyjaciółmi, a drugą połowę spędzali na twardym śnie. Cisza była przynajmniej w rewirze Morriesy’ów. I w tym nieoczekiwanym spokoju ja – po raz pierwszy – mogłam przestać grać w berka. Przestałam pędzić za rodzeństwem. Pozwoliłam im zniknąć z zasięgu wzroku. Za odległym rogiem. I nagle zostałam sama na pustej, omiecionej z kurzu drodze dzieciństwa. Rozglądałam się przez chwilę, zlękniona nagłym, samotnym stanem, zanim uświadomiłam sobie, że nie było wiele do zrobienia z wyjątkiem zadawania pytań, a teraz oni wszyscy odeszli… Kim do cholery jesteś, Faith Morrisey? Najsmutniejszym momentem w moim życiu była chwila, kiedy zdałam sobie sprawę, że nie miałam żadnych pieprzonych wskazówek. *** Kiedy skończyłam już osiemnaście lat, było dla mnie zbyt późno na przygodę. 14

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Skończyłam liceum i zerwałam z Connorem. Moja szkolną miłością, która zrobiła wielką przysługę, pozbawiając mnie dziewictwa i przeprowadzając przez wszystkie ważne etapy w życiu nastolatka: Homecoming, bal, zakończenie szkoły. Nikt – nawet ja, nie zrozumie w pełni, dlaczego z nim skończyłam. Był idealnym amerykańskim chłopcem – dwa lata starszym, uczęszczającym do dwuletniego college’u i pierwszym w kolejce do dziedziczenia biznesu ojca, który kręcił się wokół myjni. Bycie z Connorem obiecywało bezpieczeństwo: bezpieczne życie z dużym domem i masą dzieci, które nigdy by nie zmusiły mnie do wystawienia nogi poza granice hrabstwa, w którym się wychowałam. Ale nie chciałam bezpieczeństwa. Już nie. Więc bez żalu zostawiłam za sobą oszołomionego byłego chłopaka i znalazłam się sama na Stanowym Uniwersytecie Kalifornijskim w Bakersfield – jako kolejny pierwszoroczniak z niezdecydowanym kierunkiem głównym, z walizką poważnego sceptycyzmu, dotyczącego tego, co przypuszczalnie zrobię ze swoim życiem. Zrozumiałam, że uczucie niepojętej samoświadomości zniknie, kiedy dostosuję się do życia w szkole. Ale nie zniknęło. Uniwersytet był tylko kilka godzin od domu rodzinnego i szczerze, po wysłaniu piątki dzieci na uniwersytet i płaceniu za dwa wystawne śluby, to była jedyna opcja, na którą moi rodzice mogli sobie pozwolić. Mieszkałam w akademiku z gotami, punkami i z całkowicie szaloną dziewczyną, która miała na imię Cindy. Nie pozwoliła mi nazywać się Cindy, chociaż nalegała, żeby zamiast tego nazywać ją jej paranormalnym imieniem – Crimson5 . Wiecie, dlaczego. Wampiry. Krew. Czerwień. Szkarłat. Taa. Nie była osobą, którą nazwałabym normalną, a co dopiero przyjaciółką. Więc kiedy usłyszałam o możliwości studiowania za granicą pod koordynacją mojego ulubionego profesora od historii, miałam gdzieś miejsce, w 5 Karmazyn/Szkarłat 15

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam którym miało się to odbywać. Timbuktu, Ateny, Tijuana, Amsterdam… to tylko nazwy, a ja mogłabym tam być. Pod warunkiem, że to było gdziekolwiek, byle nie tutaj, w odizolowanym pokoju o rozmiarach dziesięć na dziesięć stóp, z dziewczyną, która spędzała każdy weekend na samotnym, nocnym oglądaniu powtórek Buffie. Mimo że rodzice w pełni popierali moje podróżnicze plany, nie mogli przyczynić się do nich finansowo. Ciułałam i oszczędzałam przez dwa lata, dopóki w końcu nie miałam wystarczającej ilości pieniędzy za zaliczkę. Kiedy tylko ta przeszkoda zniknęła i trzymałam już trasę lotu w rękach, mogłam pozwolić sobie na bycie podekscytowaną. Ostatni rok studiów w Budapeszcie. Ciągle pamiętam uczucie oszołomienia, jakie towarzyszyło mi przez kilka tygodni poprzedzających wyjazd. I pełen zadowolenia uśmiech na mojej twarzy, kiedy wsiadałam do mojego pierwszego w historii samolotu, który mógł szybko zabrać mnie z jedynego stanu, w którym kiedykolwiek postawiłam stopę. Czułam się tak, jakbym była gwiazdą w hollywoodzkim filmie, przedstawiającym wersję mojego życia. Jak jakaś urocza, znana i bogata osoba, wyjeżdżająca na trwające rok, europejskie wakacje z gwiazdami w oczach. Najlepsza część? Podróż była moja. Tylko moja. Nikogo więcej. Niemodna sukienka na studniówkę lub para używanych butów jednej z moich sióstr nie były dłużej ważne. To nie był dziedziczony, stary rower Dylana, z którego nie było żadnego pożytku czy rozwalający się dwudziestoletni SUV, który w końcu dostałam po Lennonie, gdy wyjechał na studia. Budapeszt należał wyłącznie do Faith Mood Morrisey i nikogo innego. Zastanawiałam się później, kiedy to wszystko się rozpadło… Czy gdybym wiedziała, jak to się potoczy, chciałabym podrzeć bilet na kawałki? Czy chciałabym zostać w moim małym, spokojnym życiu, zamężna z Connorem i 16

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam nigdy nie zdecydowała się spotkać mężczyzny, który rozłupał mój świat – i moje serce – na kawałki? Nadal nie znałam odpowiedzi na to pytanie. W tamtym momencie nie miałam żadnego wyobrażenia o Budapeszcie. Mrzonka o życiu tam nie była prawdziwa. To nie było nic więcej niż marzenia. Tak idealne. Tak dokładne. Można by mieć wrażenie, że bardziej autentyczne niż rzeczywiste. Takie, z których nigdy byś nie chciał się obudzić. Niestety w tych sprawach nie miałam wyboru. Ponieważ, podczas gdy Wes Adams mógł wydawać się spełnieniem snów… Właściwie był moim najgorszym koszmarem. 17

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam ROZDZIAŁ 3 WESTON Ma a Ksi niczkał ęż Jej uśmiech był tak promienny, że mógłby cię oślepić. Ale to nie powstrzymywało jej od uśmiechania się do każdego obcego, przechodzącego ulicą. Na lewej skroni miała maleńką bliznę w kształcie półksiężyca, ale mógłbyś ją zobaczyć tylko wtedy, jeśli światło świeciłoby prosto w jej twarz. Szła sprężystym krokiem, jakby tkwiło w nim źródło energii i podniecenia, zbierające się w niej i grożące rozlaniem. Nie mogła się doczekać, by zwiedzić to odległe miasto, w którym mogłaby się rozwinąć. Jej istnienie składało się z serii szczęśliwych chwil, a każdy kolejny dzień lepszy od poprzedniego. Gdyby była kimś innym, jej entuzjazm dla życia mógłby mnie zirytować. Zgodnie z moją główną zasadą, unikałem szczęśliwych ludzi. Cały ten ich błogostan sprawiał, że mój świat wydawał się wręcz mizerny. Unikałem ludzi stale wygłaszających cholerne zapewnienia o sile pozytywnego nastawienia i wywieraniu wpływu przez innych. Ludzi posiadających uśmiech przyklejony do twarzy, poduszki wyhaftowane cytatami z cholernej Oprah i wiodących beztroskie życia. Otaczaj się tylko ludźmi, którzy wzniosą cię wyżej. Gówno prawda. Po pierwsze, Oprah Winfrey miała więcej pieniędzy niż pieprzony król Salomon, więc możliwe, że jej lekcje życia byłyby bardziej trafne, gdyby powiedzieli Otaczaj się gigantycznymi stosami pieniędzy, dopóki nie zapomnisz jak gówniane może być życie. Po drugie, otaczanie się ludźmi, którzy są dupkami, trzymając się gównianych przekonań, że życie jest bezwarunkowo piękne i że ludzie są dla siebie z natury dobrzy – bez względu na to jak wiele gównianych rzeczy raz za razem będzie dowodem na to, że jest inaczej – nie 18

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam uczyni cię szczęśliwszym. Właściwie, to zazwyczaj przynosi odwrotny cel – podkreślanie i zwiększanie własnej nędzy. Ponieważ nigdy nie byłbyś tak szczęśliwy, jak te jełopy z ich urojeniami – nawet próbowanie byłoby już stratą czasu. Ale ta dziewczyna… Było w niej coś innego. I nawet moje przeświadczenie, że na ścianach w swoim mieszkaniu miała pozytywnie nastrajające obrazy, nie było wystarczające, żebym ją znienawidził. Może było tak dlatego, że była piękna. Nie dążyła, jak większość dziewczyn, do osiągnięcia perfekcji poprzez grubą warstwę makijażu. Jej piękno było naturalne. Jej skóra mieniła się kolorami na tle szarości świata. To sprawiało, że czułem się niekomfortowo. Stawiało mnie na krawędzi. Powodowało w mojej klatce piersiowej nieznany ból i wywoływało zbyt znajomy ucisk w jeansach. Odrzuciłem obydwa odczucia i wstałem od małego, znajdującego się na świeżym powietrzu, stolika, z którego obserwowałem ją przez ostatnią godzinę. Rzuciłem kilka kolorowych węgierskich banknotów, pokrywających cenę posiłku i wślizgnąłem się z powrotem na ulicę. Ludzie, jak można było przypuszczać, byli pochłonięci sobą. Przechodzili przez życie jak konie z zawiązanymi na oczach klapkami. Patrząc tylko przed siebie. W kolejny posiłek. Kolejne rżnięcie. Kolejne zaspokojenie. To czyniło moją pracę o wiele łatwiejszą. Nie widzieli mnie, ale ja widziałem ich. Każdy wyraz twarzy. Każdy ruch, który wykonali. Posiadanie pamięci fotograficznej było pomocne, ale nie tylko jej. Pamięć, dbałość o szczegóły… zdobyte umiejętności. Takie, jak znikanie z widoku. Przy wystarczającej ilości praktyki, każdy mógł stać się niewidoczny. Robiłem to od tak dawna, że nie byłem pewien, czy umiałbym przestać, jeślibym chciał. To druga natura. 19

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Dziewczyna zamknęła w końcu szkicownik, kończąc rysowanie popularnej statuy Kiskiralylany. Znanej turystom lepiej, jako Mała Księżniczka. I spacerowała wzdłuż promenady wolnym tempem, obejmując wzrokiem Dunaj i ogromny, majestatyczny Zamek Królewski, który zdominował przeciwny brzeg rzeki. Słońce było teraz w takim położeniu, że posąg wyrzeźbiony z brązu, siedzący na poręczy z widokiem na rzekę, lśnił w słabym, wieczornym świetle. Pokonałem zdrowy dystans, kiedy podążyłem za dziewczyną wracającą do mieszkania. Dwudziestominutowy spacer mógł zaprowadzić ją z powrotem do Uniwersytetu Corvintas, gdzie zapisała się na wakacyjne zajęcia trzy tygodnie temu. Z wczorajszej nocnej obserwacji wiedziałem, że jej mieszkanie było kilka kroków od kampusu. Zupełnie nieświadoma, że jest obserwowana, uśmiechnęła się do siebie, a wiatr zdmuchnął ciemny kosmyk włosów z jej twarzy. Były w pięknym mahoniowym kolorze. Głęboki brąz z delikatnym akcentem kasztanowego. Bujne, lśniące. Rodzaj włosów, po których chciałeś przeciągnąć palcami, ponieważ musiałeś wiedzieć, jakie są w dotyku. Patrzyłem jak wsunęła kosmyk za ucho i silne uczucie gwałtownie powróciło do mojej klatki piersiowej. Drgnięcie w żebrach. Głos w mojej głowie – mieszający w moich myślach, kwestionujący moje decyzje, po raz pierwszy od bardzo długiego czasu. Nie ona. Ktokolwiek, ale nie ona. Zrzędził głos. Wybierz kogoś innego. Co to było do cholery? Czy w końcu rozwinąłem sumienie? Mówiąc uczciwie, w tym wypadku to było małe opóźnienie. Odepchnąłem głos, zdecydowany, by nie zmieniać się pod wpływem dziewczyny, której nawet jeszcze nie poznałem. Żaden pociąg, który poczułem, nie mógłby przetrwać. Uroda nigdy nie szła w parze z pięknem wewnętrznym. 20

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Wystarczy, żeby otworzyła idealne, różowe, wygięte w łuk usta, a ujawni się, jako próżna, bezbarwna mała dziewczynka. Co było w porządku. W rzeczywistości tak było nawet lepiej dla mojej pracy. Posiadanie totalnie egocentrycznego charakteru zawsze sprawiało, że rzeczy były łatwiejsze. Żadnych pytań, żadnych uczuć, żadnych powiązań. To nie musi być ona. Głos wrócił, dręcząc, jak gdybym już nie przyjmował do wiadomości, że mógłbym wybrać za cel kogoś innego. Każda z dziewczyn, która pracowała w usługach kurierskich, mogłaby zostać zmuszona do zrobienia tego. Agencji nie obchodziło, kogo wybrałem, tak długo, jak otrzymywali potrzebne informacje. Który im dostarczałem. Bez pytania. Nie – to nie musiała być ona. Ale była. Tak szybko jak zawiesiłem oczy na Faith Morrissey, wiedziałem, że była moim piętnem. Jedyną opcją dla mnie. Nie dopuszczałem do siebie pytania dlaczego, kiedy obserwowałem jej dom, trzymając się na uboczu i ignorując fakt, że moje oczy były odrobinę za mocno skupione na zapamiętywaniu sposobu, w jaki jej włosy, bujnymi, czerwonymi falami, opadały na ramiona i kończyły się w połowie pleców. 21

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam ROZDZIAŁ 4 FAITH Sze dziesi t dziwnych sekundść ą Wes Adams i ja nie spotkaliśmy się. Zderzyliśmy. Mocno. W dniu, kiedy kończyłam dwadzieścia jeden lat, pośród tłumu węgierskich mieszkańców i turystów, nadmiernie wypełniających Plac Bohaterów w nadziei na zrobienie kilku zdjęć najbardziej znanym budapesztańskim posągom, mój delikatny sandał zaczepił się o luźną kostkę brukową i wylądowałam w silnych, czekających ramionach mężczyzny, który, nie pytając o zgodę, przewrócił mój świat do góry nogami. To nie było pełne wdzięku zderzenie. To nie było ckliwie, oklepane, filmowe spotkanie nieznajomych. Nie konwencjonalne. Nie wytworne. Nie zwalający z nóg uścisk, jak sławne zdjęcie przedstawiające powojenny pocałunek na Times Square. Zderzyliśmy się jak przeciwne fronty powietrza. Starliśmy się jak gorąco i zimno. Dwie całkowite sprzeczności. Wysokociśnieniowy układ i niskociśnieniowe, biegunowe przeciwieństwo. Złączone i tworzące ogromne, atmosferyczne anomalie pogodowe. Uderzenie pioruna. Moja głowa opadła niezgrabnie, uderzając o jego i wywołując w skroni ostry wybuch bólu. Gwiazdy zawirowały mi w oczach. Z pewnością runęłabym na ziemię, gdyby nie umięśnione, opalone przedramiona, które objęły mnie w talii i przytrzymały. Nie zdawałam sobie wtedy sprawy, że jedna maleńka, mało znacząca czynność – jak potknięcie się o własne stopy – uruchomi łańcuch zdarzeń, które na zawsze zmienią bieg mojego życia. Jeden niecodzienny wypadek zmienił wszystko. Cóż, przynajmniej w tamtym czasie wierzyłam, że to był wypadek. 22

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Kilka miesięcy później, kiedy w końcu dowiedziałam się prawdy, zdałam sobie sprawę, że to całe spotkanie było zaplanowane. Każde słowo, które wypowiedział, każdy gest, który uczynił, był zaplanowany z dokładną precyzją. Ale w tym momencie – twarzą w twarz z pięknym nieznajomym, jego szorstkimi dłońmi, delikatnie podtrzymującymi mnie za przedramiona, w morzu aparatów należących do turystów, wyobraziłam sobie przystojny, wyrzeźbiony profil Archanioła Gabriela, utrwalony na wieczność w posągu, który sfotografowałam po południu na placu. Jego oblicze, w porównaniu z piękną twarzą mężczyzny stojącego przede mną, było nijakie. Żywy okaz był tak atrakcyjny, że prawie agresywny. Był jak wizualny atak na zmysły. Wstrzymał mój oddech i bicie serca. Nie był klasycznie przystojny. Przystojny było zbyt subtelnym słowem dla niego. Posiadał bardziej prymitywne, bardziej brutalne piękno. Wszystkie krawędzie i kąty były ostre. Wysokie, wydatne kości policzkowe i wyrzeźbiona linia szczęki okalająca nos, który wyglądał jakby, przynajmniej raz, był złamany. Kruczoczarne brwi przecinały szerokie czoło i były osadzone nad parą głębokich, ciemnych oczu, otoczonych wachlarzem długich atramentowych rzęs. Tęczówki były tak ciemne, że na pierwszy rzut oka wydawały się całkowicie czarne. Drugi rzut okiem ujawnił cienki brązowy pierścień otaczający hebanową źrenicę. Ciemniejszą niż droga, słodko-gorzka czekolada, sprzedawana w sklepie ze słodyczami z wyższej półki na Vaci Street6 . Niezwykłe oczy. Nietuzinkowe. Sprawiały wrażenie, jakby samą intensywnością ich spojrzenia mógł przejrzeć mnie na wskroś, nie pomijając nawet najmniejszego szczegółu. Nauczyć się na pamięć każdego rysu, docierając nawet w głąb mojej duszy. Jego spojrzenie było intensywne… Nawet intymne. Pięć maleńkich sekund pod tym spojrzeniem i czułam się obnażona. Zredukowana do najbardziej podstawowych elementów. 6 Najbardziej znana ulica Budapesztu. 23

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Zadrżałam, mimo intensywnego letniego upału. – Przepraszam – wymamrotałam jak idiotka, czując wypływający na policzki rumieniec. – Potknęłam się. Dziękuję Kapitanie Oczywisty. Kiedy tylko słowa opuściły moje usta, chciałam uderzyć się otwartą dłonią w czoło. Nieznajomy uniósł jeden kącik ust w najseksowniejszy, najbardziej krzywy półuśmiech, jaki kiedykolwiek widziałam. Mimo najszczerszych chęci, złapałam się na wpatrywaniu w jego wargi. Zauroczyłam się ich ruchem, jak jakaś chora z miłości nastolatka, spotykająca sławny obiekt zainteresowania. Ludzie przepływali wokół nas stałym strumieniem. Ich aparaty były uniesione w górę. Powietrze wypełniała nieustanna paplanina w wielu różnych językach. Srebrny zegarkek na moim nadgarstku odmierzał czas. Chmury wysoko w górze błądziły po niebie i sunęły przed jasnym, letnim słońcem. Ogólnie rzecz biorąc, reszta świata kontynuowała swoje czynności. Ale my się nie poruszaliśmy. Nieznajomy nadal trzymał mnie w uścisku. Kiedy później patrzyłam wstecz, nie mogłam pojąć, z jakiego powodu pozwoliłam mu na to. Nie przemieszczaliśmy się. Nie oddychaliśmy. Nie rozmawialiśmy. Po prostu staliśmy twarzą w twarz. Wyspa spokoju na oceanie poruszającego się chaosu. Przyciągani do siebie intensywnością, zwykle zarezerwowaną dla długoletnich przyjaciół i kochanków. Wreszcie, po niemal minucie, zaczęło brzęczeć mi w głowie spóźnione ostrzeżenie i cofnęłam się o krok. Zanim wyruszyłam na moją zagraniczną wycieczkę studencką, widziałam wszystkie ostrzeżenia policyjne i przeczytałam każdą broszurę przestrzegającą młodych, naiwnych turystów przed wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwami. Ten facet mógł być kimkolwiek – kieszonkowcem, naciągaczem, seryjnym mordercą. 24

Julie Johnson – Erasing Faith Chomikuj.pl/TequilaTeam Kiedy tylko się poruszyłam, nieznajomy opuścił ramiona, natychmiast mnie uwalniając. Nie wiedziałam nawet czy mówił po angielsku, ale kiedy otworzył usta, żeby coś powiedzieć, przerwałam mu i rozpoczęłam upokarzającą tyradę. Nerwowo napędzany bełkot, coś o tym, że wolałabym raczej zrzucić się ze szczytu najbliższego budynku niż ryzykować ponowne zderzenie z tym mężczyzną. – Ja… – Nie, przestań – wtrąciłam z wystarczającą siłą, żeby przekonać go, że byłam umysłowo chorym świrem. Jeśli jakimś cudem jeszcze się nie zorientował. – Nie podawaj mi swojego imienia. Jego brwi uniosły się, a uśmiech odrobinę zbladł, kiedy kontynuowałam przemowę. – Przepraszam. Nie mogę tego zrobić. Prawdopodobnie myślisz, że jestem wariatką, ale o ile wiem ty również jesteś szaleńcem. Więc nie będę się teraz o to martwić. – Poobserwowałam, jak jego oczy minimalnie się rozszerzyły. Mały pokaz emocji. Jedyna wskazówka, że nie zrozumiał nic z tego, co mówiłam. Przełknęłam rosnącą gulę w gardle i klepałam dalej: – W każdym razie, dziękuję za uchronienie mnie przed upadkiem na twarz. Ta kostka brukowa wygląda całkiem bezlitośnie. Ale nie mogę zrobić tych rzeczy, gdzie potem rozmawiamy i wymieniamy się historią naszego życia. Ponieważ, cóż… Mimo że prawdopodobnie jesteś niewinny, to jestem pewna, że ofiary Teda Bundy’ego myślały o nim to samo i zobacz, jak to się skończyło. Wzięłam głęboki oddech i odsunęłam się. Uśmiech drgnął na moich ustach, kiedy zobaczyłam jego twarz, wprawioną w całkowite osłupienie. – Słuchaj, złożyłam rodzinie obietnicę, że jeśli pozwolą mi pojechać na studia, gdzieś na drugi koniec świata, w miejsce, o którym nic nie wiedzą, to w czasie pobytu tam, nie zostanę zamordowana ani porwana. Rozdziawił odrobinę usta. Nie mogłam całkowicie powstrzymać chichotu, ciągle coś gadałam. 25