caysii

  • Dokumenty2 224
  • Odsłony1 147 179
  • Obserwuję791
  • Rozmiar dokumentów4.1 GB
  • Ilość pobrań682 267

Cooper J.S. - The Love Trials 1

Dodano: 7 lata temu

Informacje o dokumencie

Dodano: 7 lata temu
Rozmiar :1.7 MB
Rozszerzenie:pdf

Cooper J.S. - The Love Trials 1.pdf

caysii Dokumenty Książki
Użytkownik caysii wgrał ten materiał 7 lata temu. Od tego czasu zobaczyło go już 360 osób, 179 z nich pobrało dokument.

Komentarze i opinie (0)

Transkrypt ( 25 z dostępnych 75 stron)

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 2 The Love Trials PART ONE J.S Cooper & Helen Cooper

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 3 To nie jest zwyczajna historia miłosna. Mój książę z bajki nie przybył do mnie na białym koniu i nie uratował mnie. W rzeczywistości, ostrzegł mnie, żeby się do niego nie zbliżała. Oczywiście, nie posłuchałam go. Dlaczego miałabym? Jest coś ekscytującego w tym czego nie powinnaś mieć. Jednakże, nigdy nie myślałam, że tak będzie. Nigdy nie czułam się tak zmieszana we własnym życiu. Nikt mi nie powiedział, że stając się zła poczuje się dobrze. Nikt mi nie powiedział, że kiedy wielki, zły wilk mówi ci, żebyś uciekała i ukryła się, musisz słuchać. Gdybym tylko wiedziała, że mój książę jest daleki od uroczego, to zignorowała bym zaproszenie. Tłumaczenie nieoficjalne. Umieszczanie mojego tłumaczenia na innych chomikach jest zabronione. Plik umieszony na moim chomiku nie jest przeznaczony do komercyjnego wykorzystania!!!! Rozpowszechnienie tłumaczenia jest niezgodne z prawem. Prawa autorskie są własnością autorów książek!!! Nie wyrażam zgody na rozpowszechnianie tłumaczenia!!!

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 4 Prolog -Chcę, żebyś była moja. - jego głos był niski i ochrypły, zadrżałam w ciemności. Poczułam lekki dotyk piórkiem, kiedy prowadzi je wzdłuż mojego nagiego ciała, wiedziałam, że muszę stać się jego. Chciałam stać się jego. Musiałam stać się jego. Zapiszczałam cicho, gdy poczułam coś zimnego dotykającego mojej skóry. -Mam zamiar zrobić tak, żebyś zapomniała własne imię. - jego głos stał się głośniejszy, kiedy poprowadził piórko niżej. -Proszę, - szepnęłam, kiedy poczułam to co musiało być kostką lodu na moim sutku - Och. – zadrżałam, kiedy przebiegł topniejącą kostką lodu po mojej piersi. Czułam pozostałość wody na mojej skórze. -Proszę, o co Nancy? -Proszę, - jęknęłam w pełnym oczekiwaniu. To wtedy poczułam jego ciepły oddech na mojej piersi, gdy chętnie zlizywał wodę, ssał delikatnie moje sutki, jakby cieszył się każdą ostatnią kroplą wody. Czułam końcówkę piórka ruszającą się między moimi nogami, gdy dokuczał mi. Zadyszałam, gdy jego palce przypadkowo musnęły mnie, a potem zapłakałam, gdy jego palec ponownie dotknęły mnie. Tym razem to nie przypadek. -Mam zamiar cię teraz zostawić. - powiedział. Usłyszałam jego kroki oddalające się ode mnie, zamarłam. Moje ręce były nadal przykute do łóżka i nie mogłam się ruszyć.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 5 -Co masz na myśli? - zawołałam, moje całe ciało bolało dla niego. -Nie jesteś jeszcze gotowa. -Jestem, - szepnęłam, wstydziłam się przyznać. -Nie, nie, nie. - jego palce zatopiły się ponownie między moje nogi i bawił się moją wilgocią - Twoje ciało jest gotowe, ale ty nie jesteś. W pokoju zapadła cisza, kiedy nadal bawił się ze mną. Zacisnęłam nogi, żeby złapać jego palce. Potrzebowałam go poznać tak bardzo jak go chciałam. -To nie wystarczy, Nancy. - jego głos był głęboki, mogłam sobie wyobrazić wyraz jego twarz - Nie zrobię cię moją, do momentu, kiedy każde włókno twojego ciała będzie miało mnie. -Chcę cię, - wyszeptałam. -Nie wystarczająco. Nie będziesz moja, aż nie będziesz krzyczeć mojego imienia i błagać mnie. Nie zabiorę cię tam - nie dopóki są inne myśl w twojej głowie, oprócz mnie. I nie zabiorę cię tam - dopóki nie będę mieć pewności, że posiadam każdy cal ciebie. - pochylił się i przycisnął delikatnie usta przeciwko mnie, a potem odszedł.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 6 Rozdział I Zaproszenie, kiedy przyszło, nie było całkowicie nieoczekiwane. Wiedziałam, jak tylko zobaczyłam ostre, białe płótno koperty ze schludny, czarnym, wykaligrafowanym pismem, że mój czas nadszedł. Podniosłam go szybko i ukradkiem pobiegłam do swojego pokoju. Tam, nie ma sposobu, żeby mój wścibski młodszy braciszek, Harry, pytał mnie co to jest. Albo jeszcze gorzej, mój tata, Brandon. Cholera, gdyby wiedział co jest w kopercie, całe piekło wyrwało by się na wolność. Pewnie, zamknąłby mnie i wyrzucił klucz. Zachichotałam, gdy zamknęłam drzwi sypialni. Nie było mowy, że mógłby ktoś się dowiedzieć co jest w kopercie. W ogóle nie ma mowy. Jestem normalną osiemnastoletnią dziewczyna-jeśli zignorować fakt, że niedawno odkryłam, że moja siostra i moja matka były tą samą osobą, mężczyzna, którego nienawidziłam jest moim ojcem. Wiem, wiem. Już brzmi jak zapowiedź pierwszego gościa u Jerry Springer Show. Mogłabym praktycznie usłyszeć ludzi na widowni, szepcząc: - To jest Nancy Hastings, szalona stara Nancy Hastings. – i oni wszyscy patrzący na mnie z podziwem. Tylko nie wiedzą, że to nie jest jedyną najbardziej skandaliczną częścią mojego życia. Że było jeszcze coś. Powoli i ostrożnie, otworzyłam kopertę, biorąc swój czas przed tym jak popatrzyłam na list, który miał zmienić moje życie. Wyciągnęłam ostrą, kremowo- białą kartkę z koperty i szybko czytam. Moje serce biło szybko, kiedy czytam uważnie krótką i prostą notatkę. „Nancy Hastings, zostałaś przyjęta do Akademii Kochanków. Spodziewamy się, że przyjedziesz do nas w ciągu tygodnia.”

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 7 Przełknęłam ciężko, kiedy zdałam sobie sprawę, że to było to. To był moment, na który czekałam. Przez ostatnie dwa lat, byłam zakochana w człowieku o imieniu Hunter. Nie wiedział, że istnieje. Albo przynajmniej udawał, że nie wie. Jest co najmniej pięć lat starszy ode mnie. Nie znam jego dokładnego wieku. Wszystko, co wiem, to to, że jest najbardziej przystojnym mężczyzną jakiego kiedykolwiek widziałam i kiedy uśmiechnął się do mnie, czułam się jakby ptaki ćwierkały w moich uszach. Wiedziałam, w mojej głowie, że jest tym jednym dla mnie. To znaczy, jeśli ktoś może czuć się tak mocno, jak ja dla niego, więc, to musi być prawdziwa miłość. I zawsze obwiniałam się za nie bycie razem, ponieważ był nauczycielem w mojej szkole, ale teraz nie jestem już uczennicą i nie jest już moim nauczycielem. Przynajmniej nie w sensie akademickim. Miałam nadzieję, że będzie moim nauczycielem w inny sposób. Dla umysłu i ciała. Dla duszy. Wyobrażałam sobie, że jest moją bratnią duszą. Kiedy byłam w szkole, miałam tak wiele marzeń o nim, że czasami ledwie wiedziałam co było rzeczywistością, a co było udawanie. Aby być uczciwą, to wszystko było udawane, a ja po prostu miałam obsesję na jego punkcie. Jednak moje marzenia miały stać się rzeczywistością i nie mogłam się doczekać. *** Dzień, w którym miałam przybyć do Akademia, nadszedł powoli. I kiedy było coraz bliżej, moja determinacja słabła i słabła. Nie byłam pewna, jak mogłam zostawić moją nową rodzinę, aby pójść do szkoły seksu. Jeśli mój tata kiedyś się dowie, wiem, że mnie zabije. Zwłaszcza po tym wszystkim, co poszło z prywatnym klubem i zaczęło się z jego najlepszy przyjacielem, moim wujkiem Greysonem.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 8 Gdy dzień zbliżał się coraz bliżej, postanowiłam, że już nie zamierzam uczestniczyć. Tak, podkochuje się w Hunterze. Tak, wysłałam aplikację z nadzieją by być zaakceptowaną, ale naprawdę nigdy nie myślałam, że na to odpowiednie. Wiedziałam, że nie mogę po prostu odejść. Próbowałam udawać, że jestem zadowolona ze swojej decyzji, ale nie byłam. Chciałam być tam, każdą częścią mojego istnienia. W rzeczywistości, moja walizka była jeszcze spakowana i gotowa do drogi. Tylko, że nie byłam pewna, czy to jest właściwe posunięcie. Następnie nadszedł kolejny list. „Nancy Hastings, masz randkę ze swoim przeznaczeniem. Akademia Kochanków czeka, tak jak ja. Pan X.” Przełknęłam ciężko, kiedy zdałam sobie sprawę, że chcieli mnie w akademii tak jak ja chciałam tam być. Czy Hunter wysłał mi list? Drżałam, gdy rosło we mnie podekscytowanie. Hunter chciał mnie tam tak bardzo jak chciałam tam być. On musi być tym, który wysłał mi list. Wiedziałam tu i teraz, że muszę iść. Bez względu na to, jak przerażona jestem sytuacją. Lub tym, że tata się dowie. -Brandon, - zawołałam, kiedy weszłam do pokoju dziennego. Nadal trudno było mi go nazwać tatą. -Tak, kochanie, - zawołał z Harrym w jego ramionach, wijącym się i chichocząc, gdy on odwróci go do góry nogami. -Czy Katie wie, że traktujesz Harrego jak małpkę? - uniosłam brew i zaśmiałam się z tej dwójki. -Nancy - Harry zachichotał – Wyglądasz śmieszne. - potem krzyczał, kiedy Brandon zakręcił mim wokół pokoju.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 9 -Dzięki, Harry. Uwielbiam być komplementowana. Będziesz hitem dla pań, kiedy będziesz starszy. - uśmiechnęłam się do niego, a Brandon zaśmiał się i opuścił Harrego na nogi na ziemi. -Ziemia się kręci. - Harry upadł na podłogę i zachichotałam trochę bardziej. Pokręciłam głową na mojego pięcioletniego braciszka i podeszłam, aby go przytulić. Będę za nim tęsknić, gdy będę w akademia. -Cześć, tato. - spojrzałam na Brandona, a moja serce dudniło – Jest jedna z uczelni, na którą chcę pójść i zorientować się co i jak w ten weekend. Myślałam, że mogę pojechać, a potem pójść i zobaczyć się z przyjaciółmi w przyszłym tygodniu. - ugryzłam moją dolną wargę, gdy skłamałam, modląc się, że moja twarz nie zrobiła się czerwona. -W ten weekend? – słyszałam dezaprobatę w jego głosie. -Tak, dlaczego? -Myślałem, że Katie chciała ci… -Chciałam Nancy do czego? – Katie weszła do pokoju, a Harry zerwał się i pobiegł w jej stronę. -Mamo! - wrzasnął i pobiegł w jej ramion. -Nancy chce iść i zobaczyć uczelnię w ten weekend. -Och. - spojrzała na mnie - Myślałam, że może pójdziesz ze mną i Meg popatrzeć na sukienki druhen.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 10 -Och, możemy pójść, kiedy wrócę? Jestem naprawdę zainteresowana tą szkołą. - uśmiechnęłam się słabo, nienawidząc konieczności kłamania. -Tak sądzę. – posłała mi mały uśmiech - Meg będzie rozczarowana. -Zobaczę się z nią już wkrótce. - pochyliłam się i pobawiłam z włosami Harry'ego. Jeżeli czułabym się winna o okłamywanie kogoś, jest to Meg. Ona jest jedną z moich najbliższych przyjaciółką i powierniczką. Była pierwszą osobą, której naprawdę zaufałam przez długi czas. Chciałam powiedzieć jej prawdę, ale wiedziałam, że chciałby powiedzieć Katie, co robię. Wiedziałam, że jeśli ona powie Katie, to Katie powie Brandonowi i to będzie koniec. Nie będzie mowy, że on pozwolił mi odejść. Jestem w jego życiu przez krótkim czas, ale nadrabia stracony czas będąc bardzo nadopiekuńczym ojcem. -Chcesz, żebym ja i Meg również poszły z tobą? - Katie spojrzała na mnie z namysłem. -Nie! - wyrwało mi się głośno, a następnie przystanęłam przed próbą wyjaśnienia mojego oporu - Chodzi mi o to, że nie jest fajnie mieć swoich rodziców na zapoznaniu. -Czy mogę iść, Nancy? - Harry spojrzał na mnie. Przyciągnęłam go i przytuliłam. -Następnym razem. - pocałowałam go w policzek i trzymałam blisko siebie - Możesz przyjść następnym razem. -Ewww, całowanie! – odsunął się ode mną i wszyscy się zaśmialiśmy.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 11 Rozdział II W piątek wieczorem, wsiadłam do pociągu z Penn Station Street z moim plecakiem, 500 dolarami w gotówce i nową kartą kredytową American Express. Patrzyłam na wskazówki Google by znaleźć adres z zaproszenia. To było to. W końcu jestem na swojej drodze. Powoli otworzyłam plecak i ponownie spojrzałam na zaproszenie. Zastanawiałam się, czy Hunter wysłał go do mnie. Czy był podekscytowany, że złożyłam aplikację? Czy w ogóle rozpoznał moje imię? Zagryzłam moją dolną wargę, gdy zdałam sobie sprawę, że nie mam pojęcia, czy Hunter wiedział, że istnieję poza zajęciami. Co jeśli on wcale nie widział mojego wniosku? Westchnęłam, uświadomiłam sobie, że nie miałam pojęcia, co czeka mnie w Akademii Kochanków. W rzeczywistości, tak naprawdę nie wiem o co chodzi w Akademii Kochanków. Nie mam pomysłu, ale nie miałam prawdziwych wskazówek. To był były chłopak mojej mamy Frank, który wytropił Huntera dla mnie. On był tym, który powiedział mi gdzie Hunter pracuję. Znalazłam tajemniczą stronę internetową i wysłałam wniosek, mówiący dlaczego chciałam być studentką Akademii. Wiedziałam, że jakiś element seksu jest w akademii, ale nie byłam pewna. Kolejne zmartwienie przyszło mi do głowy. Co jeśli on mnie nie pozna? Spojrzałam na swoje odbicie w oknie i patrzyłam w swoje długie, ciemno-brązowe włosy i brązowe, zmartwione oczy. Nie byłam pewna, jak byłam zapamiętana. Westchnęłam, kiedy zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę nie miałam pojęcia, czy Hunter był lub nie człowiekiem znanym mi jako Pan X.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 12 -Wybierasz się gdzieś zabawić? – mężczyzna w średnim wieku, siedzący naprzeciwko mnie zapytał mnie przyjaznym tonem. -Tak. - skinęłam głową i schowałam zaproszenie z powrotem do torby. Zauważyłam mężczyznę kilka miejsc dalej posyłającego mi ciężkie spojrzenie. Patrzyłam na niego przez kilka sekund, zastanawiając się o co mu chodzi. Wyglądał, jakby był bogaty z jego prążkowym, granatowym garniturem i błyszczącymi butami. Jego twarz była klasyczna, z jego jasnymi, bystrymi, zielonymi oczyma i kruczoczarnymi włosami, był bardzo przystojny. Dał mi jeszcze jedno lekceważące spojrzenie i odwrócił się ode mnie. Zmarszczyłam brwi. Jaki jest jego problem? -Gdzie idziesz? – mężczyzna naprzeciwko mnie zapytał. -Odwiedzić znajomego - skłamałam gładko. Studiowałam mężczyznę przed sobą. Wyglądał, jakby był po sześćdziesiątce lub po siedemdziesiątce, mógłby być moim dziadkiem. Miał zmarszczki na swojej twarzy, a ja nie byłam pewna w ogóle czy jego uśmiech był prawdziwy, czy nie. -To miłe, - kontynuował – Jadę w odwiedziny do mojego syna. -Och, bardzo miło, - odpowiedziałam z powrotem, zastanawiając się, czy moja miła postawa oznaczała, że będę musiała rozmawiać z tym człowiekiem przez całą podróż. Westchnęłam, kiedy zdałam sobie sprawę, że nie ma zbyt wiele czasu na zaplanowanie co zamierzam zrobić, kiedy przyjadę do akademii. -Powinienem ci pozwolić wrócić do swoich myśli, - mężczyzna powiedział uprzejmie, moja twarz zaczerwieniła się, kiedy wyśmiał mój zdziwiony wyraz twarzy.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 13 -Nie chciałam być niegrzeczna. - dałam mu niewygodny uśmiech i odwróciłam wzrok od niego. Zobaczyłam jak ponownie ten mężczyzna patrzy na mnie. Miał spojrzenie szyderstwa na twarzy, i część mnie chciała iść do niego i zapytać go, jaki jest jego problem. Usiadłam z powrotem, zamknęłam oczy i starałam się myśleć o Hunterze, zamiast o człowieku, który patrzył na mnie. Otworzyłam oczy ponownie po kilku sekundach i spojrzałam by zobaczyć, co arogancki mężczyzna robił, ale go tam nie było. Zerwałam się i uśmiechnęłam do mężczyzny naprzeciw mnie. -Nie masz nic przeciwko popilnowania mojej torby? Po prostu muszę iść do łazienki. -Oczywiście, moja droga. - uśmiechnął się – Możesz mi zaufać. -Dzięki. Zaraz będę z powrotem. Udałam się przez pociąg i zatrzymałam się, gdy spostrzegłam aroganckiego mężczyznę, czekającego na toaletę. Miałam się wrócić na swoje miejsce, gdy zobaczyłam jak patrzy w moją stronę, a następnie ponownie odwrócił się. Palant! Pomyślałam sobie i kontynuowałam wędrówkę do toalety. Przystanęłam za nim i spojrzałam na znak „zajęte” na drzwiach, modląc się o to, aby włączyło się wkrótce „wolne”. Arogancki mężczyzna odwrócił się do mnie i skinął na potwierdzenie. Jego oczy były koloru ciemniejszej zieleni niż myślałam, i jest jeszcze bardziej przystojniejszy z bliska. Miał zaczątek zarostu na twarzy, i mogłam zobaczyć ślad czerwonego wina na jego ustach. Czekałam, aż powie coś do mnie, ale milczał. Wkurzało mnie jego milczenie. Czułam się, jakby mnie osądzał, jeśli nawet mnie nie znał. Wyglądał na około dwadzieścia pięć lat. Starałam się zignorować fakt, że byłam wściekle

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 14 przyciągana do niego. Ma coś tak tajemniczego w swoim spojrzeniu. Odwróciłam się od niego i westchnęłam. Czułam się trochę winna, że byłam tak przyciągana do niego, kiedy byłam w drodze na spotkanie z Hunterem. Ding, ding, ding. Niektóre dzwonki zabrzmiały w pociągu i nagle zgasły wszystkie światła. Zostałam złapana znienacka i poleciałam do przodu na mężczyznę. Upadłam na jego plecy i trzymałam się jego ramion, aby uspokoić się w ciemności. Czułam ciepło i twardość. Jego ręce były umięśnione i jego postawa była sztywna. Moje piersi rozbiły się na niego, a mój oddech pogłębił, kiedy zdałam sobie sprawę, jak blisko niego byłam. Poczułam zapach piżma z jego głębokiej wody kolońskiej, kiedy wyprostowałam się i cofnęłam. -Przepraszam za to, - wyszeptałam, czując się zakłopotana. -To nie problem. - złapał mnie za ramiona i podprowadził do siebie – W porządku? -W porządku, dziękuję. - skinęłam głową i spojrzał mi w oczy. -Dobra. - ciśnienie jego palców na moich ramiona wzrosło, i lekko przesunął się do mnie. Zrobiłam krok do tyłu i poczułam ścianę na plecach. Zrobił kolejny krok w moim kierunku i poczułam jak jego ciało wciska się na przeciwko mnie, gdy spojrzał w dół do moich oczu. Wpatrywałam się w jego usta i zastanawiałam się, czy zamierzał mnie pocałować. Oblizałam swoje usta w oczekiwaniu. Nie mogłam nic na to poradzić. Był jakiś zwierzęcy magnetyzm w przyciąganiu między nami. Nigdy przedtem nie czułam się tak żywa. Nawet z Hunterem. Chciałam, żeby mnie pocałował. Chciałam wiedzieć, jak to jest mieć pocałunek z nieznajomym w pociągu. Zamknęłam oczy i czekałam,

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 15 aby poczuć jego usta na moich. Mogła poczuć jego twardość na moim brzuchu, jęknęłam nieznacznie. -Następnym razem, spróbuj być bardziej ostrożna. - szepnął mi do ucha i puścił mnie. Powoli otworzyłam oczy, a on odsunął się ode mnie. -Powiedziałam, że jest mi przykro, - mruknęłam, czując się oszołomiona. -Czasem, przepraszam nie wystarczy. - skrzywił się na mnie, a potem mruknął coś pod nosem - Wracam na swoje miejsce. - spojrzał na mnie, a potem wrócił na swoje miejsce. Stałam tam, nie wiedząc co się właśnie stało. Dlaczego mnie nie pocałował? Westchnęłam z frustracji, kiedy drzwi do łazienki się otwarły i przepraszająco wyglądająca dama wyszła. Weszłam, usiadłam na siedzeniu, i zastanawiałam się o co chodziło z tym facetem. Dlaczego był takim palantem? Byłam pewna, że zamierza mnie pocałować. Podeszłam do swojego miejsca i wmawiałam sobie, że nie przyznam się w ogóle do tego mężczyzny. Nie zamierza tracić więcej czasu na rozmyślanie o nim. Był dla mnie niczym. I powtarzałam to sobie w kółko w swojej głowie. On nic dla mnie nie znaczy. On nic dla mnie nie znaczy. Nie wiedząc o tym, zasnęłam. Mój sen były żywy i pełny kajdanek i ciemnych zakątków. -Myślę, że to jest twój przystanek. – człowiek naprzeciwko mnie, trącił mnie w ramię i obudził. Mrugnęłam na niego w zmieszaniu, nadal mając twarz tajemniczego mężczyzny w swojej głowie – Huh? -To jest Cadestown. - skinął głową na znak na stacji.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 16 -Och. - zerwałam się i chwyciłam swój plecak - Skąd wiesz, że jadę do Cadestown? -Widziałem twój bilet. - uśmiechnął się – Lepiej się pospiesz, zanim znów ruszy. -Tak, dzięki. - ponownie uśmiechnęłam się do niego przed tym jak pobiegłam i wyskoczyłam z pociągu. Usłyszałam jak maszynista dzwoni dzwonkiem a następnie patrzyłam, jak pociąg opuścił stację. -Było blisko, prawda? - suchy głos szepnął mi do ucha, a ja podskoczyłam. -Argh! - krzyknęłam z zaskoczenia i odwróciłam się w stronę przystojnego mężczyznę z pociągu. Jego oczy uważnie studiowały moją twarz, a potem zmarszczył brwi - Nie należy zasypiać w pociągu w tym stylu. -Przepraszam. – założyłam plecak na plecy. -To nie jest bezpieczne. -To nie twoja sprawa. – spojrzałam na niego i wyprostowałam ramionami - Może po prostu powinieneś martwić się o siebie. -Chciałam tylko dać ci jakąś radę. -Nie potrzebuję twojej rady. – zrobiłam krok od niego. Jego oczy zwęziły się, kiedy odeszłam od niego i mały uśmiech pojawił się na jego twarzy – Więc w porząsiu. - skinął głową – Do widzenia. - z tym odszedł. Stałam tam, oglądając go idącego, i poczułam lekkie ukłucie żalu. Nie wiem dlaczego, ale ten człowiek wytrącił mnie z równowagi. Ugryzłam moją dolną wargę i

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 17 stałam tam przez kilka minut. Ponownie zaczęłam się niepokoić. Nie byłam pewna, czy robię odpowiednią rzecz, i nienawidziłam siebie, że skłamałam mojej rodzinie. Nienawidzę tego bardziej niż czegokolwiek. Wyciągnąłem zaproszenie z powrotem z plecaka i ponownie się w nie wpatrywałam. Jest takie z klasą, tak eleganckie, tak pełne obietnic. A jeśli zostałam zaproszona ze względu na Huntera, dobrze, nie mogłam tak po prostu odejść od tego. Nie po tych wszystkie lata kruszenia się dla niego. Wzięłam głęboki oddech. Naprawdę wierzyłam, że Hunter to moja bratnia dusza, i to był jedyny sposób, aby dowiedzieć się czy czuł się w ten sam sposób. Poszłam na przód dworca kolejowego i rozejrzałam się za taksówką. Westchnęłam, kiedy zdałam sobie sprawę, że Cadestown było dalekie od Nowego Jorku. Nie było linii taksówek oczekujących na zewnątrz dworca kolejowego. Stałam, czując żal do siebie, gdy zauważyłam, że dwie inne dziewczyny idą w moim kierunku. Słodka blondynka uśmiechnęła się do mnie - Cześć. -Cześć. - skinęłam na nią, zaskoczona spojrzałam na nią życzliwie. -Idziesz do akademii? -Tak. – zarumieniłam się – Skąd to wiesz? -Domyśliłam się. – zachichotała – Nie ma nas tutaj wielu, i więc, wyglądasz na zagubioną. -Tak. – westchnęłam - Jak mamy się tam dostać? -Myślę, że samochód przyjedzie i odbierze nas. -Och, fajnie.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 18 -Tak przy okazji jestem Amber. -Nancy. - uśmiechnęłam się do niej. -To jest Shannon. Ona jest nieśmiała. – Amber skinęła głową w stronę swojej przyjaciółki. -Cześć, Shannon. -Cześć, - Shannon szepnęła do mnie, jej oczy wyglądały na przerażone. -Nie przejmuj się nią. - Amber zaśmiała się - Shannon nie chciała przyjść, ale powiedziałam jej, że nie ma sposobu bym przyjechała sama. -Och. To miłe z jej strony. – starałam się uśmiechnąć znów do Shannon, ale spojrzała w ziemię. Czułam się trochę niegrzeczna mówiąc o niej w trzeciej osobie, gdy stała tam z nami, ale nie byłam pewna co powiedzieć. -Ona jest dziewicą, - Amber powiedziała półgłosem. -Och! -Jednak nie na długo. - Amber zaczęła się śmiać, a ja widziałam rumieniec Shannon. -Dlaczego tak mówisz? -Dlaczego? - Amber spojrzała na mnie w zmieszaniu - Idziemy do Akademii Kochanków. Miejsca, gdzie uczą cię bycia możliwie najlepszymi kochankami. -Możliwe najlepszymi kochankami? – mój głos był niski, kiedy moje ciało zamarzło – Więc będziemy uprawiać seks?

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 19 -Nie tylko seks. Będziemy uczyć się by być najlepszymi kochankami jakimi możemy być. - uśmiechnęła się. -Och! - czułam jak moje oczy wytrzeszczyły się – Najlepszymi kochankami jakimi możemy być? – powtórzyłam powoli. -Nie wiedziałaś? - twarz Amber wyglądała jakby była w szoku, a następnie miała figlarny błysk w czach - Nie ma mowy. Jak mogłaś nie wiedzieć? Musisz aplikować, aby tu przyjechać. -Zgłosiłam się, ale tak naprawdę nie wiem dokładnie o co się ubiegałam. – zmarszczyłam nos – Myślałam, że to po prostu obóz, który będzie nas uczyć o seksie i takich tam, może niektórych sztuczek. Nie wiedziałam, że będziemy uprawiać seks. - zadrżałam. -Cóż, rób co chcesz. – Amber zaśmiała się - Nie mogą cię zmusić do seksu. To jest gwałt. Jednak wszyscy jesteśmy przypisani do instruktorów. Instruktor ma uczyć cię stać się uwodzicielką, światową kobietą, kobietą, która może dostać każdego mężczyznę, którego chce, żeby zrobić mu wszystko co chce zrobić. -Poprzez seks? -Nie słyszałaś o mocy cipki? -Amber. - Shannon potrząsnęła głową i spojrzałam na nią ze zdziwieniem – Przepraszam za to. Ona nie wie jak nie być wulgarną. -Właśnie widzę - zaśmiałam się, a ona też się roześmiała. -Myślę, że twój szok wyciągnął mnie ze swojej skorupy. – wzruszyła ramionami – Nie wiem jak mnie przekonała do przyjazdu tutaj.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 20 -Ponieważ chcesz gorącego seksu. – Amber uśmiechnęła się, a Shannon jęknęła. -Nie, przyjechałyśmy, ponieważ ty chcesz gorącego seksu. -Przyjechałam, bo chcę dostać gorący seks, który zrobi mnie potężną dla mężczyzn z Wall Street. Chcę mieszkanie w apartamencie przy Piątej Alei i chce letni domek w Hamptons. – oczy Amber błyszczały - I seks mi to da. -Więc dlaczego tu jesteś, Shannon? - spytałam z zaciekawienia. -Ja przyjechałam by wspierać Amber. - wzruszyła ramionami i uśmiechnęła się - I myślę, że przybyłam tu, bo brzmiało to ekscytująco. I dobrze, jestem jeszcze dziewicą i nie chcę nią być. Faceci nie za bardzo mnie lubią. - wzruszyła ramionami - Być może ze względu na mój wygląd? - dała mi niezdarny uśmiech i westchnęła, gdy bawiła się swoimi długimi, brązowymi włosami. Studiowałam jej twarz i zauważyłam, że było tam nieco nadwagi. Nie otyła lub cokolwiek, ale było widoczne, że miała kilka dodatkowych kilogramów. Miała bardzo ładną twarz i słodki, szczery uśmiech. Jej ciało było o okrągłych kształtach, ale miała na sobie źle dopasowany strój. Miałam wrażenie, że jakby ubrała inny strój, na pewno wyróżniała by się o wiele więcej. -A co z tobą, Nancy? Dlaczego zgłosiłaś się do Akademii Kochanków, jeśli nie przyszłaś się uczyć by być doskonałą kochanką? -Fuj, - jęknęłam, nie chcąc się przyznać do swoich powodów. Wiedziałam, że zabrzmi to dziecinne i obsesyjne, gdy powiem to głośno, i jak podobały mi się te dwie, nie byłam pewna czy im ufałam wystarczająco by im powiedzieć. -Dajesz, Nancy. - Shannon uśmiechnęła się do mnie - Powiedz nam.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 21 -Dobrze, - westchnęłam - To zabrzmi dziwnie, ale kiedy byłam w liceum, spotkałam takiego faceta i zakochałam się w nim. Nazywam się Hunter, jest przystojny i zabawny i inteligentny. I dobrze, tylko trochę jestem pod jego urokiem. Kiedy ukończyłam szkołę, przyjaciel rodziny dowiedział się, gdzie poszedł i okazało się, że pracuję tu, więc postanowiłam spróbować i dołączyć do akademii, tak żebym mogłam zobaczyć go ponownie. I mieć nadzieję, że się zakochamy. – wzięłam głęboki oddech - Przepraszam. Wydaje się szalone, prawda? -Nie. - Shannon uśmiechnął się - To brzmi słodko i romantycznie. -Dlaczego się z nim nie spotykałaś jak byłaś w szkole? - Amber zmarszczyła brwi - To nie było łatwiejsze, żeby przejść dalej? -On był moim nauczycielem, - wymamrotałam i spojrzałam w dół. -Oh. - oczy Amber zalśniły – Pikantnie. To mi się podoba. -Amber kocha szaleństwa. - Shannon pokręciła głową. -To prawda. Im bardziej szalone, tym lepiej. - Amber uśmiechnęła się. Shannon uśmiechnęła się do mnie. - Będziesz pasowała do nas. -Czy wszystkie nie jesteśmy szalone? - spojrzałam na nie i skrzywiłam się, patrzyłyśmy na siebie nawzajem przez kilka minut. Wtedy limuzyna zatrzymał się przed nami. Wszystkie patrzyłyśmy jak starszy mężczyzna wyszedł z samochodu. Był ubrany w czarny garnitur, podszedł do nas z ponurą miną.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 22 - Przypuszczam, że Pani Hastings, Pani Blake i Pani Lucas? - skłonił się przed nami i wszystkie stałyśmy tam gapiąc się na niego. On spojrzał na nas i posłał nam mały uśmiech - Jestem Henry, szofer w Akademia Kochanków. -Miło cię poznać, Henry. - dałam mu uśmiech, a on odwrócił się i spojrzał na mnie. -Dziękuję. Dziewczyny jesteście gotowe? - chwycił nasze torby i zaniósł je do bagażnika. Podbiegł z powrotem do nas i otworzył nam drzwi - Cieszcie się jazdą, panie. *** Akademia Kochanków nie jest taka jak prywatny klub, w którym byłam kilka miesięcy wcześniej. Prywatny klub był duży i przerażający, akademia wygląda na wygodną i dostojną, jak ładny, przytulny, wiejski dom. Henry wysadził nas przed domem i pani z przyjaznymi oczyma przywitała nas w domu. -Przypuszczam, że dziewczyny jesteście głodne i spragnione? - zapytała nas, kiedy wprowadził nas do środka. -Nie miałabym nic przeciwko piwu. – Amber zachichotała, a pani uśmiechnęła się. -Nie sądzę, pani Blake. My nie dajemy alkoholu nieletnim. – kobieta uśmiechnęła się uprzejmie - Ale mogę dać ci piwo korzenne.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 23 -Co jest kurwa? - Amber zmarszczył brwi, a kobieta wyszła – Możesz w to uwierzyć? -Myślę, że nie chcą wpaść w kłopoty? - wzruszyłam ramionami. -Przyjechałyśmy tutaj, aby uprawiać seks, a oni dbają o małą ilość alkoholu? – potrząsała głową i zmarszczyła brwi. Zerwałam się z krzesła i podeszłam do drzwi - Idę poszukać toalety. Zaraz będę z powrotem. – przeszłam przez drzwi i rozejrzałam się po holu z zainteresowaniem, przed tym jak pospieszyłam dół korytarza i otworzyłam drzwi - Och przepraszam, - mruknęłam, kiedy zdałam sobie sprawę, że jest ktoś w pokoju - Och. - moja szczęka opadła i moja twarz zbladła, kiedy mężczyzna odwrócił się wokół. To był facet z pociągu. -Dzień dobry. - jego oczy patrzyły na mnie z cieniem uśmiechu, ale nie wyglądał na zaskoczonego. -Cześć, - odpowiedziałam mu, nie uśmiechając się. Dlaczego, no dlaczego on musi być w akademii? Zrobił krok w moim kierunku – Jak masz na imię? -Nancy, - szepnęłam. -Co? - jego usta wykrzywiły się, kiedy studiował moją nieśmiałą wypowiedzi. Odezwałam się głośniej i spojrzałam na niego, denerwując się jego władczym spojrzeniem – Mam na imię Nancy. -To mi się bardziej podoba. - jego oczy zabarwiły się na brylantową, błyszczącą zieleń, uśmiechnął się do mnie - Lubię dziewczyny z odrobiną ognia w sobie.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 24 -Słucham? - patrzyłam na niego w szoku, kiedy on wyciągnął rękę i przesunął palcami w dół mojej szyi i obojczyka. -Powiedziałem, że lubię jak dziewczyna ma odrobinę iskry w sobie. Nie ma to jak trochę krzyku, żeby wiedzieć, że robisz wszystko dobrze. -Co to za praca? - zmarszczyłam brwi, przełknęłam ciężko. Mogłam poczułam palenie skóry, tam gdzie mnie dotknął. Odwrócił się ode mnie bez odpowiedzi, a następnie napisał coś na bloku. Wtedy spojrzał na mnie ciemnym wzrokiem, aż zdałam sobie sprawę, że nie miałam złego wrażenie o nim w pociągu. Ten facet to kłopot. Jeszcze raz, poczułam się jakbym był w mojej głowie. -Możesz teraz iść, Nancy. - skinął głową - Jeśli nie chcesz zostać na noc. -Nie. - pokręciłam gwałtownie głową i zaśmiał się. -Nie mogę się doczekać chwili, kiedy będziesz mnie błagać, żeby zostać. - wyszeptał, nie uśmiechając się i patrzyłam na jego przystojną twarzy, jakby była zamrożona. -Kiedy będę błagać, żeby zostać? -Nie, kiedy będziesz błagać, żebym spędził z tobą noc. - uśmiechnął się z pewnością siebie. - Tak się nie stanie. - zrobiłam krok z powrotem. -Nadejdzie czas, kiedy nie będziesz w stanie uzyskać wystarczająco dużo ode mnie. – uśmiechnął się do mnie i zrobił krok w moim kierunku.

The Love Trials PART I Tłumaczenie: ewka1011 J.S. & H. COOPER Tłumaczenie nieoficjalne Beta: Natulika Strona 25 -Wątpię w to. – zadrżałam, kiedy patrzyłam na jego palce - Nie jesteś nauczycielem, czy jesteś? – skrzyżowałam palce za plecami. Proszę nie bądź tu nauczycielem. Dotknęłam swojego obojczyka nieświadomie, wciąż czując ogień. Znów się uśmiechnął – Nadejdzie czas, gdy będziesz pamiętać więcej niż moje palce, Nancy. - pochylił się i szepnął mi do ucha. Czułam końcówkę jego język jak delikatnie pieści moje ucho, z trudem przełknęłam ślinę - I nie, nie jestem tutaj nauczycielem. Jestem o wiele więcej niż to. Jego oddech łaskotał mnie i wiedziałam, że to miało być doświadczenie w moim życiu. I nie byłam pewna, czy to będzie doświadczenie, po które tu przyszłam.