Dokument chroniony
elektronicznym znakiem
wodnym
SPIS TREŚCI
Drzewo genealogiczne: księżna,
królowa i królowa matka
Bitwy Wojny Dwu Róż: chronologia i
mapa
WSTĘP. Philippa Gregory
PO CO PISAĆ BIOGRAFIE TYCH
KOBIET?
CZYM JEST HISTORIA?
CZYM JEST FIKCJA?
HISTORIA I FIKCJA
JAK TO SIĘ ROBI?
KOBIETY I HISTORIA
BRAK KOBIET NA KARTACH
HISTORII
TRZY KOBIETY W WOJNIE DWU
RÓŻ
ŹRÓDŁA
BIBLIOGRAFIA
ŹRÓDŁA INTERNETOWE
JAKOBINA LUKSEMBURSKA.
Philippa Gregory
DZIECIŃSTWO
LUKSEMBURSKIE
DZIEDZICTWO
PIERWSZE MAŁŻEŃSTWO:
ŻONA KSIĘCIA
KRÓLEWSKIEGO RODU
DRUGIE MAŁŻEŃSTWO: ŻONA
PANA NA WŁOŚCIACH
PROCES O CZARY
PROWINCJA I STOLICA
SKŁÓCENI KUZYNOWIE
JAKOBINA NA PLACÓWCE W
PLYMOUTH
ŚLUB ELŻBIETY WOODVILLE
POKÓJ
KRÓL RYBAK
DIUK YORKU BIERZE WŁADZĘ
W SWOJE RĘCE
ZWAŚNIENI KUZYNOWIE
JAKOBINA NA PLACÓWCE W
ROCHESTER
BITWY POD BLORE HEATH I
LUDLOW: KLĘSKA I TRYUMF
PORWANIE JAKOBINY
ŹRÓDŁA
BIBLIOGRAFIA
ELŻBIETA WOODVILLE. David
Baldwin
ELŻBIETA WOODVILLE ZA
MŁODU
ELŻBIETA WOODVILLE I
TWÓRCA KRÓLÓW
ELŻBIETA WOODVILLE
KRÓLOWĄ
ELŻBIETA WOODVILLE JAKO
KOBIETA
ELŻBIETA WOODVILLE I JEJ
POWINOWACI
OSTATNIE LATA ŻYCIA
ŹRÓDŁA
MAŁGORZATA BEAUFORT. Michael
Jones
HISTORIA RODZINY
WIZJA
SŁOŃCE YORKÓW
PAMIĘTNY ROK
REALPOLITIK
KONSPIRATORKA
KRÓLOWA MATKA
ŹRÓDŁA
BIBLIOGRAFIA
Prawa do ilustracji
O autorach
Polecamy
E-book przygotowany przez
Merlin.pl dla transakcji
[11442904]
WSTĘP
Philippa Gregory
Niniejsza książka to dla mnie
zupełnie nowa forma: zbiór esejów,
napisanych przeze mnie i dwóch innych
historyków, o życiorysach trzech
wyjątkowych kobiet – Jakobiny
diuszesy Bedfordu, Małgorzaty
Beaufort i Elżbiety Woodville. Powstała
ona, ponieważ wielu czytelników
dopytuje o „prawdziwą” historię,
na której podstawie opieram swoje
powieści, a dotąd na rynku
wydawniczym nie było pozycji, jakie
mogłabym od ręki polecić w wypadku
ostatnio opublikowanych tytułów –
Władczyni rzek (2011, wyd. pol.
2012), Czerwonej królowej (2010,
wyd. pol. 2011) oraz Białej królowej
(2009, wyd. pol. 2009). Gdy
zaczynałam prowadzić swoje badania,
nakład istniejących biografii
Małgorzaty Beaufort i Elżbiety
Woodville był od dawna wyczerpany,
tak więc musiałam korzystać z cudem
znalezionych używanych egzemplarzy.
Dlatego też zwróciłam się do obu
autorów, Davida Baldwina i Michaela
Jonesa, z propozycją, aby każde z nas
napisało krótki esej o wybranej postaci,
w zamierzeniu stanowiący część
wspólnej książki, którą drogi
Czytelniku, właśnie trzymasz w rękach.
Jako że nie było w ogóle żadnej
biografii Jakobiny, aby zgłębić jej
życiorys, musiałam przeprowadzić
własne badania, odnosząc się
do dokumentów historycznych
i wychwytując krótkie wzmianki na jej
temat w tekstach źródłowych
traktujących o innych postaciach.
Jakobina, która uczestniczyła w wielu
znaczących wydarzeniach swoich
czasów i była spokrewniona z dwoma
angielskimi dynastiami, bywa często
wspominana przez kronikarzy
i historyków, jednakże nikt nigdy nie
pokusił się o napisanie opowieści o niej
samej. W celu prześledzenia życiorysu
Jakobiny czytałam relacje na temat
osób jej współczesnych oraz czasów,
w których żyła, bez końca wyszukując
wzmianki o którymś z jej mężów czy
członków rodziny. Dzięki temu
poznałam losy młodej Jakobiny
we Francji władanej przez Anglików, jej
dzieciństwo w domu rodzinnym
w Luksemburgu, koleje pierwszego
małżeństwa z członkiem dynastii
Lancasterów, później drugiego, gdy
wiodła życie na angielskim dworze
królewskim za panowania Lancasterów
i Yorków, a także okresy spędzone
na angielskiej prowincji. Jeśli była
uczestniczką jakiegoś doniosłego
wydarzenia, niekiedy wymieniano ją
z imienia; raz czy dwa zagrała nawet
pierwsze skrzypce. W większości
jednak historia o niej milczy, a ja
co najwyżej mogłam się domyślać,
co w danym czasie robiła.
W trakcie pisania biografii kobiety,
która przewijała się gęsto na scenie
XV-wiecznej Francji i Anglii – kobiety
„niewidocznej dla historii” – nie
mogłam się nie zastanawiać nad
różnicami w podejściu do twórczości
opartej na faktach historycznych.
W ciągu zaledwie jednego tygodnia
napisałam fragment eseju
biograficznego, kawałek powieści oraz
konspekt scenariusza filmowego
osnutego na kanwie moich powieści.
Wszystko to zasadza się na paru
znanych faktach z życia Jakobiny
i wszystko (nie wyłączając biografii)
jest wytworem domysłów, wyobraźni
i kreatywności.
PO CO PISAĆ BIOGRAFIE TYCH
KOBIET?
Po co pisać biografię kobiety takiej
jak Jakobina diuszesa Bedfordu? Albo
Elżbieta Woodville? Albo Małgorzata
Beaufort? Czyż nieobecność Jakobiny
w kronikach z epoki nie świadczy
o tym, że nie jest wielką stratą jej
niewystępowanie we współcześnie
pisanych książkach historycznych?
Otóż wręcz przeciwnie. Jakobina nie
występuje na kartach kronik z epoki,
ponieważ podówczas pisane listy,
pamiętniki i relacje opowiadały głównie
o wydarzeniach publicznych,
a Jakobina, będąc kobietą pozbawioną
formalnej władzy politycznej
i formalnego wpływu na tok bitew, nie
zaliczała się do głównych aktorów.
Sporadycznie wysuwała się
na pierwszy plan i wtedy jej istnienie
odnotowywano – na przykład przy
okazji oskarżenia o uprawianie czarów
czy porwania do Calais; czasami
reprezentowała króla albo królową;
bywało też, że brała udział w spisku
i wtedy wszystkie jej działania
pozostawały tajemnicą. Niemniej
pojawia się w tekstach źródłowych,
jeśli przyjrzeć się im dokładniej.
Jednakże zainteresowanie
średniowiecznych kronikarzy dotyczyło
czego innego niż nasze. Dla
dzisiejszych historyków kobiety –
pozbawione środków do życia,
zmarginalizowane, bezsilne – są
wdzięcznym tematem badań zarówno
w odniesieniu do historii kobiet jako
grupy społecznej, jak i poszczególnych
jej przedstawicielek. Współcześnie
historycy są zgodni, że kronika narodu
relacjonująca życie i dokonania tylko
połowy populacji jest zaledwie
połowiczna. Biografia Jakobiny, jako
wyróżniającej się kobiety
średniowiecza, może nam wiele
powiedzieć o dworze królowej, życiu
warstwy wyższej, małżeństwie,
lojalności, ruchliwości społecznej,
seksie, rodzeniu dzieci i współczynniku
przeżycia. Jakobina jest interesującym
przedmiotem badań nie tylko jako
przedstawicielka swych czasów i swej
warstwy społecznej, ale także – płci.
Średniowieczni historycy uważali
inaczej i dlatego współcześnie trzeba
patrzeć na ich teksty pod innym kątem,
czytając między wierszami.
Życie dwu pozostałych kobiet
przedstawionych w niniejszej książce
wcale nie jest lepiej znane, aczkolwiek
Elżbieta Woodville trafiła na karty
historii w kontekście panowania swego
drugiego męża, Edwarda IV, i tragedii
swego syna, Edwarda
V. Niejednokrotnie pomawia się ją
o arywizm, nadużywanie władzy
i moralne zepsucie – na podstawie
stronniczo wybranych źródeł, których
nie ma znów tak wiele. Z kolei
Małgorzata Beaufort stała się
stereotypem cnoty. Bardzo niewiele
o niej napisano, a to, co ubrano
w słowa, w większości brzmi mało
realistycznie. Można czytać o jej
pobożności i samopoświęceniu, lecz nie
znajdzie się prawie nic o jej ambicjach,
spiskach i namiętnościach. Niemal
wszystko, co robiła dla swego syna,
robiła w wielkim sekrecie, przy
współudziale osób zaprzysiężonych
do zachowania milczenia i niszczenia
dokumentów. Praktycznie
niemożliwością jest zrekonstruować
dzieło jej życia: jego tajemnicę zabrała
ze sobą do grobu.
W moich oczach te trzy kobiety
dodatkowo wydają się fascynujące jako
jednostki. Są mymi bohaterkami, mymi
pramatkami. Parafrazując werset
z Mądrości Syracha (44:1):
„Wychwalajmy kobiety sławne i matki
nasze według następstwa ich
pochodzenia...”. Każda kobieta
walcząca o własną tożsamość i dążąca
do władzy jest ciekawa swych sióstr.
Życie tych trzech, a także dziesiątek
innych kobiet moim zdaniem
udowadnia, ile przedstawicielka tak
zwanej słabej płci jest w stanie
osiągnąć w świecie zdominowanym
przez mężczyzn bez formalnej władzy,
edukacji ani nawet bez przysługujących
jej praw. Wszystkie one są inspirującym
przykładem siły kobiecego ducha.
CZYM JEST HISTORIA?
Tytuł oryginału The Women of the Cousins’ War: The Duchess, the Queen and the King’s Mother First published in the English language by Simon & Schuster UK Ltd., England Fotografie na okładce © Jeff Cottenden Projekt okładki Mariusz Banachowicz Copyright © Philippa Gregory, David Baldwin and Michael Jones, 2011 All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żaden fragment niniejszego utworu nie może być reprodukowany ani przesyłany za pośrednictwem urządzeń mechanicznych bądź elektronicznych. Niniejsze zastrzeżenie obejmuje również fotokopiowanie oraz przechowywanie w systemach gromadzenia i odtwarzania informacji.
Polish edition © Publicat S.A. MMXIII (wydanie elektroniczne) Wykorzystywanie e-booka niezgodne z regulaminem dystrybutora, w tym nielegalne jego kopiowanie i rozpowszechnianie, jest zabronione. ISBN 978-83-245-8109-2 Wydawnictwo „Książnica” Publicat S.A. ul. Chlebowa 24 61-003 Poznań tel. 61 652 92 52 faks 61 652 92 00 www.ksiaznica.com e-mail: ksiaznica@publicat.pl Konwersja publikacji do wersji elektronicznej
Dokument chroniony elektronicznym znakiem wodnym SPIS TREŚCI Drzewo genealogiczne: księżna, królowa i królowa matka Bitwy Wojny Dwu Róż: chronologia i mapa WSTĘP. Philippa Gregory PO CO PISAĆ BIOGRAFIE TYCH KOBIET? CZYM JEST HISTORIA? CZYM JEST FIKCJA? HISTORIA I FIKCJA JAK TO SIĘ ROBI? KOBIETY I HISTORIA
BRAK KOBIET NA KARTACH HISTORII TRZY KOBIETY W WOJNIE DWU RÓŻ ŹRÓDŁA BIBLIOGRAFIA ŹRÓDŁA INTERNETOWE JAKOBINA LUKSEMBURSKA. Philippa Gregory DZIECIŃSTWO LUKSEMBURSKIE DZIEDZICTWO PIERWSZE MAŁŻEŃSTWO: ŻONA KSIĘCIA KRÓLEWSKIEGO RODU DRUGIE MAŁŻEŃSTWO: ŻONA PANA NA WŁOŚCIACH PROCES O CZARY PROWINCJA I STOLICA SKŁÓCENI KUZYNOWIE JAKOBINA NA PLACÓWCE W
PLYMOUTH ŚLUB ELŻBIETY WOODVILLE POKÓJ KRÓL RYBAK DIUK YORKU BIERZE WŁADZĘ W SWOJE RĘCE ZWAŚNIENI KUZYNOWIE JAKOBINA NA PLACÓWCE W ROCHESTER BITWY POD BLORE HEATH I LUDLOW: KLĘSKA I TRYUMF PORWANIE JAKOBINY ŹRÓDŁA BIBLIOGRAFIA ELŻBIETA WOODVILLE. David Baldwin ELŻBIETA WOODVILLE ZA MŁODU ELŻBIETA WOODVILLE I TWÓRCA KRÓLÓW ELŻBIETA WOODVILLE
KRÓLOWĄ ELŻBIETA WOODVILLE JAKO KOBIETA ELŻBIETA WOODVILLE I JEJ POWINOWACI OSTATNIE LATA ŻYCIA ŹRÓDŁA MAŁGORZATA BEAUFORT. Michael Jones HISTORIA RODZINY WIZJA SŁOŃCE YORKÓW PAMIĘTNY ROK REALPOLITIK KONSPIRATORKA KRÓLOWA MATKA ŹRÓDŁA BIBLIOGRAFIA Prawa do ilustracji O autorach Polecamy
E-book przygotowany przez Merlin.pl dla transakcji [11442904]
WSTĘP Philippa Gregory
Niniejsza książka to dla mnie zupełnie nowa forma: zbiór esejów, napisanych przeze mnie i dwóch innych historyków, o życiorysach trzech wyjątkowych kobiet – Jakobiny diuszesy Bedfordu, Małgorzaty Beaufort i Elżbiety Woodville. Powstała ona, ponieważ wielu czytelników dopytuje o „prawdziwą” historię, na której podstawie opieram swoje powieści, a dotąd na rynku wydawniczym nie było pozycji, jakie mogłabym od ręki polecić w wypadku ostatnio opublikowanych tytułów – Władczyni rzek (2011, wyd. pol. 2012), Czerwonej królowej (2010, wyd. pol. 2011) oraz Białej królowej (2009, wyd. pol. 2009). Gdy zaczynałam prowadzić swoje badania, nakład istniejących biografii Małgorzaty Beaufort i Elżbiety Woodville był od dawna wyczerpany,
tak więc musiałam korzystać z cudem znalezionych używanych egzemplarzy. Dlatego też zwróciłam się do obu autorów, Davida Baldwina i Michaela Jonesa, z propozycją, aby każde z nas napisało krótki esej o wybranej postaci, w zamierzeniu stanowiący część wspólnej książki, którą drogi Czytelniku, właśnie trzymasz w rękach. Jako że nie było w ogóle żadnej biografii Jakobiny, aby zgłębić jej życiorys, musiałam przeprowadzić własne badania, odnosząc się do dokumentów historycznych i wychwytując krótkie wzmianki na jej temat w tekstach źródłowych traktujących o innych postaciach. Jakobina, która uczestniczyła w wielu znaczących wydarzeniach swoich czasów i była spokrewniona z dwoma angielskimi dynastiami, bywa często wspominana przez kronikarzy
i historyków, jednakże nikt nigdy nie pokusił się o napisanie opowieści o niej samej. W celu prześledzenia życiorysu Jakobiny czytałam relacje na temat osób jej współczesnych oraz czasów, w których żyła, bez końca wyszukując wzmianki o którymś z jej mężów czy członków rodziny. Dzięki temu poznałam losy młodej Jakobiny we Francji władanej przez Anglików, jej dzieciństwo w domu rodzinnym w Luksemburgu, koleje pierwszego małżeństwa z członkiem dynastii Lancasterów, później drugiego, gdy wiodła życie na angielskim dworze królewskim za panowania Lancasterów i Yorków, a także okresy spędzone na angielskiej prowincji. Jeśli była uczestniczką jakiegoś doniosłego wydarzenia, niekiedy wymieniano ją z imienia; raz czy dwa zagrała nawet pierwsze skrzypce. W większości
jednak historia o niej milczy, a ja co najwyżej mogłam się domyślać, co w danym czasie robiła. W trakcie pisania biografii kobiety, która przewijała się gęsto na scenie XV-wiecznej Francji i Anglii – kobiety „niewidocznej dla historii” – nie mogłam się nie zastanawiać nad różnicami w podejściu do twórczości opartej na faktach historycznych. W ciągu zaledwie jednego tygodnia napisałam fragment eseju biograficznego, kawałek powieści oraz konspekt scenariusza filmowego osnutego na kanwie moich powieści. Wszystko to zasadza się na paru znanych faktach z życia Jakobiny i wszystko (nie wyłączając biografii) jest wytworem domysłów, wyobraźni i kreatywności.
PO CO PISAĆ BIOGRAFIE TYCH KOBIET? Po co pisać biografię kobiety takiej jak Jakobina diuszesa Bedfordu? Albo Elżbieta Woodville? Albo Małgorzata Beaufort? Czyż nieobecność Jakobiny w kronikach z epoki nie świadczy o tym, że nie jest wielką stratą jej niewystępowanie we współcześnie pisanych książkach historycznych? Otóż wręcz przeciwnie. Jakobina nie występuje na kartach kronik z epoki, ponieważ podówczas pisane listy, pamiętniki i relacje opowiadały głównie o wydarzeniach publicznych, a Jakobina, będąc kobietą pozbawioną formalnej władzy politycznej i formalnego wpływu na tok bitew, nie zaliczała się do głównych aktorów. Sporadycznie wysuwała się na pierwszy plan i wtedy jej istnienie
odnotowywano – na przykład przy okazji oskarżenia o uprawianie czarów czy porwania do Calais; czasami reprezentowała króla albo królową; bywało też, że brała udział w spisku i wtedy wszystkie jej działania pozostawały tajemnicą. Niemniej pojawia się w tekstach źródłowych, jeśli przyjrzeć się im dokładniej. Jednakże zainteresowanie średniowiecznych kronikarzy dotyczyło czego innego niż nasze. Dla dzisiejszych historyków kobiety – pozbawione środków do życia, zmarginalizowane, bezsilne – są wdzięcznym tematem badań zarówno w odniesieniu do historii kobiet jako grupy społecznej, jak i poszczególnych jej przedstawicielek. Współcześnie historycy są zgodni, że kronika narodu relacjonująca życie i dokonania tylko połowy populacji jest zaledwie
połowiczna. Biografia Jakobiny, jako wyróżniającej się kobiety średniowiecza, może nam wiele powiedzieć o dworze królowej, życiu warstwy wyższej, małżeństwie, lojalności, ruchliwości społecznej, seksie, rodzeniu dzieci i współczynniku przeżycia. Jakobina jest interesującym przedmiotem badań nie tylko jako przedstawicielka swych czasów i swej warstwy społecznej, ale także – płci. Średniowieczni historycy uważali inaczej i dlatego współcześnie trzeba patrzeć na ich teksty pod innym kątem, czytając między wierszami. Życie dwu pozostałych kobiet przedstawionych w niniejszej książce wcale nie jest lepiej znane, aczkolwiek Elżbieta Woodville trafiła na karty historii w kontekście panowania swego drugiego męża, Edwarda IV, i tragedii swego syna, Edwarda
V. Niejednokrotnie pomawia się ją o arywizm, nadużywanie władzy i moralne zepsucie – na podstawie stronniczo wybranych źródeł, których nie ma znów tak wiele. Z kolei Małgorzata Beaufort stała się stereotypem cnoty. Bardzo niewiele o niej napisano, a to, co ubrano w słowa, w większości brzmi mało realistycznie. Można czytać o jej pobożności i samopoświęceniu, lecz nie znajdzie się prawie nic o jej ambicjach, spiskach i namiętnościach. Niemal wszystko, co robiła dla swego syna, robiła w wielkim sekrecie, przy współudziale osób zaprzysiężonych do zachowania milczenia i niszczenia dokumentów. Praktycznie niemożliwością jest zrekonstruować dzieło jej życia: jego tajemnicę zabrała ze sobą do grobu. W moich oczach te trzy kobiety
dodatkowo wydają się fascynujące jako jednostki. Są mymi bohaterkami, mymi pramatkami. Parafrazując werset z Mądrości Syracha (44:1): „Wychwalajmy kobiety sławne i matki nasze według następstwa ich pochodzenia...”. Każda kobieta walcząca o własną tożsamość i dążąca do władzy jest ciekawa swych sióstr. Życie tych trzech, a także dziesiątek innych kobiet moim zdaniem udowadnia, ile przedstawicielka tak zwanej słabej płci jest w stanie osiągnąć w świecie zdominowanym przez mężczyzn bez formalnej władzy, edukacji ani nawet bez przysługujących jej praw. Wszystkie one są inspirującym przykładem siły kobiecego ducha. CZYM JEST HISTORIA?