Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 2
Sara Shepard
Pretty Little
Liars
Zabójcze
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 3
KAŻDY MA COŚ NA SUMIENIU.
A.
Emily, Aria, Spencer i Hanna mają coraz mniej czasu na
odkrycie prawdy.
Dziewczyny muszą rozwiązać zagadkę, bo inaczej A.
zacznie realizować swoje groźby.
Jason, starszy brat Ali, chyba coś wie, ale nie chce
uchylić nawet rąbka tajemnicy.
Komu uda się odnaleźć brakujący element układanki?
O ILE MNIE PAMIĘĆ NIE MYLI...
Jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś mogła zapamiętać
każdą jego sekundę? Nie tylko ważne wydarzenia, które i tak
wszyscy pamiętają, ale również drobiazgi. Na przykład to, że z
twoją przyjaciółką połączyła cię nienawiść do brzydkiego
zapachu kleju kauczukowego w trzeciej klasie na zajęciach z
plastyki.
Albo że chłopaka, w którym podkochiwałaś się w ósmej
klasie, po raz pierwszy zobaczyłaś, jak idzie na boisko szkolne z
piłką w jednej ręce, a iPodem w drugiej.
Ale każde błogosławieństwo może obrócić się w
przekleństwo.
Twoja nowa superpamięć zarejestrowałaby też każdą
kłótnię z najlepszą przyjaciółką. Bez końca przeżywałabyś ten
moment, kiedy twój piłkarz usiadł w czasie lunchu obok innej
dziewczyny.
Z taką pamięcią przeszłość nagle zrobiłaby się znacznie
bardziej paskudna. Wydaje ci się, że to twój sprzymierzeniec?
Przyjrzyj się lepiej. Może ten ktoś wcale nie jest taki miły, na
jakiego wygląda. A czy
ta przyjaciółka zawsze stała za tobą murem? Ups! Chyba
jednak nie zawsze.
Gdyby cztery śliczne dziewczyny z Rosewood nagle
posiadły taką właśnie superpamięć, może lepiej wiedziałyby,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 4
komu ufać, a od kogo trzymać się z daleka. Ale może wtedy ich
przeszłość wydawałaby się im jeszcze bardziej pozbawiona
sensu.
Pamięć to dziwna rzecz. I czasem jesteśmy skazani na
powtarzanie tego, o czym zapomnieliśmy.
Na rogu ślepej uliczki stał wiktoriański dom otoczony
krzewami różanymi, z tarasem wyłożonym tekowym drewnem.
Tylko garstka wybrańców miała okazję wejść do środka, ale
wszyscy wiedzieli, kto tam mieszka: najpopularniejsza
dziewczyna w szkole. Dziewczyna, która dyktowała modę,
łamała serca chłopakom i decydowała o tym, kto był popularny,
a kto nie.
Każdy facet chciał z nią chodzić, każda dziewczyna
chciała nią być.
Oczywiście mowa o Alison DiLaurentis.
Był spokojny poranek na początku września w Rosewood
w stanie Pensylwania, sielskim miasteczku oddalonym o
czterdzieści kilometrów od Filadelfii. Pan Cava-naugh, który
mieszkał naprzeciwko DiLaurentisów, wyszedł przed dom po
gazetę. Brązowy retriever Vanderwaalów, którzy mieszkali
kilka domów dalej, biegał wzdłuż ogrodzenia i szczekał na
wiewiórki.
Tu każdy kwiatek i każdy liść miał swoje miejsce...
Cztery szóstoklasistki zakradały się na podwórko
DiLaurentisów w tym samym momencie.
Emily Fields ukryła się za wysokimi krzakami
pomidorów.
Nerwowo pociągała za sznurki od swojej bluzy z
emblematem drużyny pływackiej. Nigdy wcześniej nie weszła
nieproszona na teren czyjegoś domu, a już na pewno nie domu
najładniejszej i najpopularniejszej dziewczyny w szkole. Aria
Montgomery stanęła skulona za potężnym dębem, dotykając
dłonią wyszywanej tuniki. Tata przywiózł ją jej z kolejnej
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 5
konferencji na temat historii sztuki, na którą pojechał do
Niemiec, przyjmując zaproszenie dosłownie w ostatniej chwili.
Hanna Marin zostawiła rower za wielkim kamieniem obok
szopy na narzędzia. W myślach układała plan ataku. Spencer
Hastings przyszła od strony sąsiadującego z domem
DiLaurentisów podwórka i kucnęła za bujnym krzakiem malin.
Wdychała trochę słodkawy, trochę kwaskowy zapach owoców.
Wszystkie w milczeniu obserwowały olbrzymie okno w
tylnej ścianie domu DiLaurentisów. W kuchni przesuwały się
cienie domowników. Z łazienki na piętrze dobiegały jakieś
krzyki.
Trzasnęła gałązka. Ktoś zakaszlał.
Dokładnie w tym samym momencie każda z nich zdała
sobie sprawę, że nie jest sama. Spencer zauważyła Emily stojącą
pod samym lasem. Emily dostrzegła Hannę skuloną za wielkim
kamieniem. Hanna zauważyła Arię schowaną za drzewem.
Wszystkie wyszły na podwórko Ali i stanęły w kole.
— Co tu robicie? — zapytała Spencer.
Znała Emily, Hannę i Arię z konkursu dla czytelników
biblioteki w Rosewood. Wszystkie brały w nim udział, ale to
Spencer wygrała. Nie przyjaźniły się. Emily należała do tych
dziewczyn, które się czerwienią, gdy nauczyciel wywoła je do
tablicy.
Hanna, ubrana tego dnia w nieco za ciasne dżinsy,
wyglądała na osobę bardzo zakompleksioną. A Aria — no cóż,
chyba tego dnia miała na sobie skórzane szorty.
Spencer była pewna, że Aria nie przyjaźni się z nikim, co
najwyżej z przyjaciółkami ze swojej wyobraźni.
— Hm, nic — odparła Hanna.
— Nic. — Aria podejrzliwie patrzyła na pozostałe
dziewczyny.
Emily tylko wzruszyła ramionami.
— A co ty tu robisz? — spytała Hanna, zwracając się do
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 6
Spencer.
Spencer westchnęła. Było oczywiste, że przyszły tu z
tego samego powodu. Dwa dni wcześniej w elitarnej szkole, do
której wszystkie chodziły, ogłoszono początek gry w kapsułę
czasu. Co roku wszyscy czekali na ten moment. Dyrektor
Appleton ciął na kawałki jasnoniebieski sztandar Rosewood
Day, uczniowie starszych klas ukrywali je w całym mieście, a w
głównym holu szkoły nauczyciele rozmieszczali podpowiedzi
dla poszukiwaczy przygód. Ten, kto znalazł kawałek sztandaru,
mógł go udekorować według swego uznania, a kiedy już
odszukano wszystkie fragmenty, zszywano sztandar. Odbywał
się uroczysty apel na cześć zwycięzców, a kapsułę czasu
zakopywano za boiskiem do piłki nożnej. Uczniowie, którzy
znajdowali kawałki sztandaru, przechodzili do legendy. Pamięć
o nich miała trwać wiecznie.
W szkole takiej jak Rosewood Day trudno było się
wyróżnić, a jeszcze trudniej było zdobyć kawałek sztandaru.
Szanse wszystkich wyrównywała jednak specjalna klauzula w
regulaminie gry, która pozwalała wykraść zdobywcy jego
trofeum, póki nie zakopano kapsuły. Dwa dni wcześniej pewna
śliczna osóbka chwaliła się wszem wobec, że jeden kawałek ma
już w kieszeni. A teraz cztery szare myszki chciały skorzystać z
prawa, które dawała im klauzula o kradzieży. Chciały wykraść
trofeum, gdy jego właścicielka najmniej się tego spodziewała.
Pomysł, by zabrać Alison jej kawałek sztandaru, był
niezwykle ekscytujący. Z jednej strony można było się do niej
zbliżyć. Z drugiej, najładniejsza dziewczyna w Rosewood Day
przekonałaby się wreszcie, że nie zawsze może dostać to, czego
chce. Alison DiLaurentis z pewnością zasługiwała na
konfrontację z twardą rzeczywistością.
Spencer przeszyła wzrokiem pozostałe dziewczyny.
— Ja tu byłam pierwsza. Trofeum należy do mnie.
— Ja przyszłam przed tobą — zaprotestowała Hanna. —
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 7
Widziałam, jak kilka minut temu wychodziłaś ze swojego
domu.
Aria tupnęła obcasem swoich fioletowych zamszowych
butów i wbiła wzrok w Hannę.
— Ty też się tu zjawiłaś dopiero przed chwilą. Ja byłam
tu przed wami.
Hanna dumnie uniosła głowę i obrzuciła wzrokiem
nieporządnie zaplecione warkoczyki Arii oraz plątaninę
naszyjników, które nosiła.
— A kto ci uwierzy?
— Dziewczyny, patrzcie.
Emily wskazała podbródkiem na dom DiLaurentisów i
położyła palec na ustach. Z kuchni dobiegały jakieś głosy.
— Nie — mówił głos Ali. Dziewczyny wytężyły słuch.
— N i e — przedrzeźniał ją wysoki głos.
— Przestań! — krzyknęła Ali.
— P rzest ań ! — powtórzył jak echo drugi głos.
Emily się skrzywiła. Jej starsza siostra Carolyn w taki
sam sposób przedrzeźniała ją piskliwym głosem. Emily tego n
ien a wid ził a. Zastanawiała się, czy ten drugi głos należy do
brata Alison Jasona, który chodził do czwartej klasy liceum.
— Dość tego! — zawołał ktoś dorosły.
Rozległ się głuchy odgłos i dźwięk rozbijanego szkła.
Kilka sekund później otworzyły się drzwi na patio i z domu
wybiegł Jason, w byle jak naciągniętej bluzie, z rozsznu-
rowanymi butami i purpurowymi policzkami.
— Cholera — szepnęła Spencer.
Wszystkie cztery ukryły się w krzakach. Jason przeszedł
przez podwórko i stanął na skraju lasu. Spojrzał w lewo.
Wyglądał tak, jakby miał ochotę komuś przyłożyć.
Dziewczyny podążyły za jego wzrokiem. Jason patrzył
na podwórko przy domu Spencer. Siostra Spencer Melissa i jej
nowy chłopak łan Thomas siedzieli na krawędzi jacuzzi. Kiedy
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 8
zobaczyli, że Jason się na nich gapi, zamarli. Minęło kilka
sekund ciężkiej jak ołów ciszy. Dwa dni wcześniej, kiedy Ali
przechwalała się przed całą szkołą, łan i Jason pokłócili się o nią
przy wszystkich. Może ich kłótnia się nie skończyła.
Jason odwrócił się sztywno i wszedł do lasu. Drzwi do
domu zamknęły się z hukiem i dziewczyny się skuliły. Ali stała
przed domem i rozglądała się. Długie blond włosy spływały jej
na ramiona, a ciemnoróżowy T-shirt podkreślał bladość jej cery.
— Możecie już wyjść! — krzyknęła.
Emily otworzyła szeroko swoje brązowe oczy. Aria nadal
siedziała skulona. Spencer i Hanna mocno zacisnęły usta.
- Mówię poważnie. — Ali w sandałkach na koturnie z
gracją zeszła na taras po schodach. Jako jedyna szóstoklasistka
miała dość odwagi, by chodzić do szkoły w butach na obcasach,
choć pozwalano na to dopiero uczniom klas licealnych. - W i e
m, że tam jesteście. Jeśli przyszliście po mój kawałek sztandaru,
to już go nie ma. Ktoś go ukradł.
Spencer wyszła zza krzaka. Zżerała ją ciekawość.
- Co? Kto?
Aria wyszła jako druga. Potem Emily i Hanna. Ktoś je
ubiegł?
Ali westchnęła i usiadła na kamiennej ławeczce obok
małej sadzawki z rybami koi. Dziewczyny stały nieruchomo, ale
ona przywołała je gestem. Z bliska pachniała mydłem
waniliowym i miała niewiarygodnie długie rzęsy. Zsunęła buty i
zanurzyła stopy w miękkiej, zielonej trawie. Paznokcie u nóg
miała pomalowane na jasnoczerwony kolor.
- Nie wiem kto — odparła. — Jeszcze chwilę temu
miałam sztandar w torebce. A potem zniknął. Już go ozdobiłam.
Narysowałam naprawdę fajną żabę z mangi, logo Chanel
i hokeistkę. Masę czasu zajęło mi rysowanie inicjałów Louisa
Vuittona, które skopiowałam z torebki mamy. Wyszło mi
perfekcyjnie. - Spojrzała na nie swoimi szafirowymi oczami i
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 9
wydęła usta. - Ten frajer, który mi to zabrał, zniszczy moją
pracę, jestem tego pewna.
Dziewczyny powiedziały, jak bardzo im przykro, i nagle
każda poczuła ulgę, że to nie ona ukradła Ali trofeum. Przecież
nikt nie chciałby zasłużyć na miano frajerki.
-Ali?
Wszystkie odwróciły się w jednej chwili. Pani
DiLaurentis wyszła przed dom. Wyglądała tak, jakby wybierała
się na uroczysty lunch. Miała na sobie szarą sukienkę od Diane
von Furstenberg i buty na wysokich obcasach. Przez chwilę
przyglądała się niepewnie dziewczynom. Przecież nigdy żadnej
nie spotkała na swoim podwórku.
- Jedziemy, dobrze?
- Dobra. — Ali uśmiechnęła się słodko i pomachała jej. -
Pa!
Pani DiLaurentis stała jeszcze chwilę, jakby chciała coś
dodać.
Ali odwróciła się i zupełnie ją zignorowała. Pokazała
palcem na Spencer.
- Ty jesteś Spencer, prawda?
Spencer pokiwała nieśmiało głową. Ali przyjrzała się
badawczo pozostałym. Aria przypomniała jej swoje imię. Potem
przedstawiły się Hanna i Emily Ali skinęła każdej z nich.
Uwielbiała takie gierki. Oczywiście pamiętała ich
imiona, ale udając, że nie pamięta, dała im do zrozumienia, że w
wielkiej hierarchii szkolnej ich imiona nie znaczą zupełnie nic.
Dziewczyny nie wiedziały, czy powinny czuć się
poniżone czy docenione. Przecież Ali t er az zapytała je o
imiona.
- Gdzie byłaś, kiedy cię okradziono? - zapytała Spencer,
próbując zwrócić na siebie uwagę Ali.
Ali zamrugała zdumiona.
- Hm, w centrum handlowym. - Zaczęła obgryzać
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 10
paznokieć u małego palca.
- W którym sklepie? - dopytywała się Hanna. -W
Tiffanym? W
Seph orze? — Hanna myślała, że zrobi na Ali wrażenie,
udowadniając, że zna nazwy wszystkich luksusowych sklepów.
- Może — zamruczała Ali.
Spojrzała na las. Jakby czegoś wypatrywała. Albo kogoś.
Drzwi do domu znowu trzasnęły. Pani DiLaurentis wróciła do
środka.
— Tych kradzieży powinno się zabronić. — Aria
przewróciła oczami. — To zwykłe chamstwo...
Ali założyła włosy za uszy i wzruszyła ramionami. W
pokoju na górze ktoś zapalił światło.
— A gdzie Jason ukrył ten kawałek? - zapytała Emily.
Ali obudziła się z zamyślenia i nagle zesztywniała. -Hm?
Emily przestraszyła się, że palnęła jakieś głupstwo.
— Parę dni temu mówiłaś, że Jason powie ci, gdzie ukrył
kawałek sztandaru. To ten znalazłaś, tak?
Tak naprawdę Emily o wiele bardziej zainteresował
hałas, który usłyszały wcześniej z wnętrza domu. Czy Ali
pokłóciła się z Jasonem? Czy Jason ją przedrzeźniał? Nie
ośmieliła się jednak o to zapytać.
— Och. - Ali coraz szybciej obracała srebrny
pierścionek, który zawsze nosiła na palcu. - A tak, ten właśnie
znalazłam.
Odwróciła się w stronę ulicy. Kremowy mercedes, który
często przywoził ją do szkoły, powoli wyjechał na podjazd,
zatrzymał się, a potem skręcił w prawo. Ali westchnęła i
spojrzała na dziewczyny tak, jakby ich wcześniej w ogóle nie
widziała.
— No to... na razie.
Odwróciła się i weszła do domu. Za chwilę światło na
górze zgasło, a potem znowu się zapaliło.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 11
Zadźwięczały dzwoneczki na tarasie DiLaurentisów.
Przez podwórko kilkoma susami przebiegła wiewiórka.
Dziewczyny przez chwilę stały nieruchomo. Kiedy zdały
sobie sprawę, że Ali nie wróci, pożegnały się sztywno i każda
ruszyła w swoją stronę. Emily przeszła przez podwórko na ulicę.
Była wdzięczna losowi, że Ali w ogóle do nich przemówiła.
Aria ruszyła w stronę lasu, zła na siebie za to, że tu przyszła.
Spencer powlokła się do domu, zażenowana tym, że Ali zbyła ją
tak jak pozostałe, łan i Melissa weszli do domu i teraz pewnie
całowali się na kanapie w salonie. Jakie to wstrętne. Hanna
wyciągnęła rower zza kamienia. Zauważyła czarnego kota
siedzącego na chodniku przed domem Ali. Zaniepokoiła się.
Czy siedział tam już wcześniej? Wzruszyła ramionami i
odwróciła się. Skręciła ze ślepej uliczki na główną drogę.
Każda czuła tę samą gorycz porażki. Co sobie
wyobrażały, myśląc, że zdołają wykraść trofeum
najpopularniejszej dziewczynie w szkole? Niby czemu w ogóle
ośmieliły się o tym pomyśleć? Pewnie Ali wróciła do domu,
zadzwoniła do swoich najlepszych przyjaciółek Naomi Zeigler i
Riley Wolfe i wyśmiała cztery fajtłapy, które zakradły się na jej
podwórko. Przez krótką chwilę wydawało się im, że Ali
zaoferuje im swoją przyjaźń, ale teraz szanse na nią zostały
definitywnie pogrzebane.
A może jednak nie?
W poniedziałek gruchnęła wieść, że Ali ukradziono jej
zdobycz.
Pojawiła się też druga plotka. Ali pokłóciła się na śmierć
i życie z Naomi i Riley. Nikt nie wiedział o co ani kiedy. Nikt
nie wiedział, kiedy to się zaczęło. Wiadomo było tylko, że
najbardziej pożądana paczka w szóstej klasie teraz zmniejszyła
się o kilka osób.
Kiedy Ali zaczęła rozmawiać ze Spencer, Hanną, Emily i
Arią w czasie charytatywnej imprezy w następną sobotę,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 12
wszystkie pomyślały, że to jej kolejny złośliwy kawał. Ale tym
razem pamiętała ich imiona. Pochwaliła Spencer za jej świetne
wyniki z ortografii. Z podziwem przyglądała się nowym butom
Hanny I kolczykom z pawich piór, które tata przywiózł Arii z
Maroka.
Zdumiała się, że Emily potrafi unieść pudło pełne
zimowych kurtek. Nawet się me spodziewały, że Ali zaprosi je
na piżamową imprezę do siebie do domu. A potem na kolejną i
jeszcze jedną.
Pod koniec września, kiedy zabawa w kapsułę czasu
dobiegła końca i wszyscy zwycięzcy oddali swoje łupy, w
szkole rozeszła się jeszcze jedna plotka. Ali miała cztery nowe
przyjaciółki.
Siedziały obok siebie w czasie apelu ku czci zwycięzców
gry w auli szkoły i patrzyły, jak dyrektor Appleton wywołuje na
środek każdego, kto znalazł kawałek sztandaru. Kiedy ogłosił,
że ten fragment, który znalazła Alison DiLaurentis, me został
oddany i dlatego wyeliminowano go z gry, dziewczyny ścisnęły
dłonie swojej nowej przyjaciółki.
- To nie fair - szeptały. - To należało do ciebie. Tak
ciężko nad tym pracowałaś.
Ale jedna z nowych przyjaciółek Ali, siedząca na końcu
rzędu, trzęsła się tak, że musiała dłońmi przytrzymywać kolana.
Aria wiedziała, gdzie przepadło trofeum Ali. Czasem po
wieczornej rozmowie konferencyjnej z wszystkimi
przyjaciółkami jej wzrok wędrował w stronę pudełka po butach
stojącego w szafie na górnej półce. Wtedy czuła w środku
gorzki ból. Nie wątpiła jednak, że postąpiła właściwie, nie
przyznając się do tego, że weszła w posiadanie skarbu Ali. I
nigdy go nie oddała. Jej życie zmieniło się na lepsze. Miała
przyjaciółki. Miała z kim siedzieć w czasie obiadu i z kim
spędzać weekendy. Najlepiej było zapomnieć o tym
wszystkim...
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 13
na zawsze.
Może Aria nie zapomniała o wszystkim tak szybko, jak
sobie tego życzyła. Może powinna była wyciągnąć pudełko i
przyjrzeć się dokładnie kawałkowi sztandaru. Mieszkała w
Rosewood, a tutaj wszystko miało swoje szczególne znaczenie.
Może Aria potrafiłaby wyczytać z trofeum Ali jej najbliższą
przyszłość.
Jej śmierć.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 14
1
ZABAWA W CHOWANEGO
Spencer Hastings cała się trzęsła w mroźnym
wieczornym powietrzu. Schyliła głowę, żeby ominąć kolczastą
gałąź dzikiej róży.
- Tędy! - zawołała przez ramię, wchodząc w leśną
gęstwinę rozciągającą się za domkiem, w którym kiedyś
mieszkała Melissa. - To tu go widziałyśmy.
Jej dawne najlepsze przyjaciółki - Aria Montgomery,
Emily Fields i Hanna Marin - szybko za nią podążyły.
Wszystkie człapały niezdarnie w butach na wysokich obcasach,
podnosząc do góry swoje eleganckie sukienki. Była sobotnia
noc. Właśnie wyszły z imprezy charytatywnej, która odbywała
się w domu Spencer. Emily pojękiwała, a po twarzy płynęły jej
łzy. Aria szczękała zębami, jak zawsze, kiedy się bardzo bała.
Hanna nie mogła wydobyć z siebie głosu, patrzyła tylko przed
siebie szeroko otwartymi oczami. W ręku trzymała srebrny
świecznik, który zabrała z jadalni Hastingsów. Inspektor Darren
Wilden, najmłodszy policjant w mieście, szedł za nimi krok w
krok, kierując snop światła z latarki na ogrodzenie z giętego
żelaza, które oddzielało podwórko domu Spencer od domu,
który niegdyś należał do rodziny Alison DiLaurentis.
- Leży na polanie! Musimy iść dalej tą drogą! - zawołała
Spencer.
Zaczął padać śnieg. Najpierw z nieba posypał się biały
puch, a potem ciężkie, mokre płatki. Spencer zobaczyła po lewej
stronie domek, w którym trzy i pół roku wcześniej po raz ostatni
widziała Ali żywą. Po prawej mijała odkopany w połowie dół,
gdzie we wrześniu znaleziono ciało Ali. Przed nią rozciągała się
polana, na której kilka chwil wcześniej natknęła się na martwe
ciało lana Thomasa, byłego chłopaka jej siostry Melissy, który
zamordował
Ali.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 15
To znaczy, p r a w d o p o d o b n i e ją zamordował.
Spencer poczuła taką ulgę, kiedy lana aresztowano za
zabójstwo Ali. Jego wina nie budziła najmniejszych
wątpliwości. W
siódmej klasie, w ostatni dzień roku szkolnego, Ali
postawiła mu ultimatum: albo zerwie z Melissą, albo Ali powie
całemu światu, że ma romans z łanem. Znudzony jej gierkami
łan spotkał się z Ali tamtego wieczoru. Emocje wzięły górę i...
zabił ją. Tamtej nocy Spencer widziała Ali z łanem w lesie, choć
to traumatyczne wspomnienie wypierała z pamięci przez trzy i
pół roku.
Ale w przededniu swojego procesu łan złamał zasady
aresztu domowego i spotkał się ze Spencer na patio przy jej
domu. Błagał ją, żeby nie zeznawała przeciwko niemu.
Twierdził, że ktoś inny zabił Ali, a on jest o krok od odkrycia
jakiegoś przerażającego sekretu, który dowiedzie jego
niewinności i wywoła rewolucję w życiu Spencer.
Cały problem polegał na tym, że łan nie zdążył zdradzić
Spencer tej wielkiej tajemnicy. Zniknął w zeszły piątek, zanim
rozpoczęła się pierwsza rozprawa przeciwko niemu. Kiedy
wszystkie siły porządkowe w Rosewood ruszyły na
poszukiwanie zbiega, przeczesując całą okolicę, Spencer
musiała zrewidować wszystko, w co do tej pory święcie
wierzyła. To łan popełnił morderstwo... czy nie? Czy naprawdę
widziała go wtedy z Ali...
czy może stał obok niej ktoś inny? Nagle, w czasie
przyjęcia w jej rodzinnym domu, ktoś przedstawiający się jako
Ian_T przysłał jej SMS-a: „Spencer, spotkajmy się w lesie, tam
gdzie ona umarła.
Pokażę ci coś".
Spencer pobiegła do lasu, zastanawiając się, jak
poskładać do kupy wszystkie elementy tej układanki. Kiedy
dotarła do polany, spojrzała w dół i krzyknęła. Na ziemi leżał
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 16
łan, cały siny, z pustymi, szklanymi oczami. Za moment obok
niej pojawiły się Aria, Hanna i Emily. W tej samej chwili
wszystkie dostały dokładnie takiego samego SMS-a od nowego
A.: „Musiał odejść".
Pobiegły do domu Spencer po Wildena, który gdzieś się
zaszył.
Kiedy Spencer wyszła jeszcze raz na podjazd dla
samochodów, inspektor zjawił się tam, jakby wyrósł spod ziemi.
Stał obok jednego z zaparkowanych aut. Gdy ją zobaczył,
spojrzał na nią spłoszony, jakby Spencer przyłapała go na
jakimś przestępstwie.
Zanim zdążyła go zapytać, gdzie się podziewał przez tyle
czasu, pozostałe dziewczyny wybiegły z domu. W panice
błagały go, żeby poszedł z nimi do lasu. Dlatego teraz wszyscy
szli w kierunku polany.
Spencer zatrzymała się, bo rozpoznała jedno z drzew o
poskręcanych konarach. Minęła stary pień po ściętym dębie.
Widziała, że trawa jest wydeptana. Wiatr ustał zupełnie.
Wydawało się jej, że w powietrzu brakuje tlenu.
- To tutaj! — zawołała.
Spojrzała w dół, przygotowana na przerażający widok.
- O Boże — wyszeptała. Ciało lana... zniknęło.
Zachwiała się i zrobiła krok w tył. Złapała się za głowę.
Zamrugała oczami i spojrzała ponownie w dół. Jeszcze
pół godziny temu dokładnie tutaj leżało ciało lana. Teraz
miejsce to pokrywała cieniutka warstwa śniegu. Ale... jak to mo
żl i we?
Emily zasłoniła usta dłonią i westchnęła przerażona.
- Spencer - wyszeptała z niepokojem w głosie. Aria
krzyknęła cicho.
- Gdzie on jest!? - zawołała, rozglądając się z
przerażeniem. - Przecież leżał tu taj.
Hanna zbladła. Słowa nie chciały przejść jej przez gardło.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 17
Za nimi rozległ się niepokojący, wysoki skrzekot.
Wszyscy podskoczyli, a Hanna mocniej ścisnęła świecznik w
dłoni.
Okazało się, że to tylko krótkofalówka, którą Wilden
nosił przy pasku. Popatrzył na przerażone twarze dziewczyn, a
potem na puste miejsce na ziemi.
- Może widziałyście go gdzie indziej?
Spencer pokręciła głową. Czuła, jak niewidzialne
kleszcze zaciskają się wokół jej klatki piersiowej.
- Nie. Znalazłyśmy go t u t a j .
Chwiejąc się i potykając, podeszła do zbocza wąwozu i
uklękła na ziemi pokrytej roztapiającym się śniegiem.
Zgnieciona trawa wskazywała na to, że niedawno leżało na niej
coś ciężkiego.
Wyciągnęła dłoń, by dotknąć ziemi, ale nagle ją cofnęła
w przerażeniu. Nie miała odwagi dotknąć miejsca, na którym
przed chwilą leżało martwe ciało.
- Może łan był tylko ranny, a nie martwy? - Wilden kręcił
w palcach metalowy kapsel kurtki. - Może uciekł, kiedy
odeszłyście?
Spencer otworzyła szeroko oczy, jakby rozważała taką
możliwość. Emily pokręciła energicznie głową.
- To niemożliwe, że był tylko r a n n y .
- Na pewno nie żył - przytaknęła Hanna. - Był... cały
siny.
- Może ktoś zabrał stąd ciało - włączyła się Aria. -
Zostawiłyśmy go tu ponad pół godziny temu. To sporo czasu.
- Ja widziałam tu jeszcze kogoś - wyszeptała Hanna. -Stał
nade mną, kiedy upadłam.
Spencer odwróciła się gwałtownie i spojrzała na mą.
- Co takiego?
No dobra, w ciągu ostatnich trzydziestu minut sporo się
wydarzyło, ale Hanna mogła wspomnieć o tym wcześniej.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 18
Emily też wlepiła wzrok w Hannę.
- Wiesz, kto to był? Hanna się zawahała.
- Miał na głowie kaptur. Wydawało mi się, że to facet,
ale nie mam pewności. Może to on zaciągnął ciało lana w inne
miejsce.
- Może to A. - Spencer czuła, jak serce wali jej w piersi.
Wyjęła z kieszeni kurtki swój telefon i podsunęła Wildenowi
ostatnią wiadomość od A. „Musiał odejść".
Wilden rzucił okiem na telefon Spencer, a po chwili jej
go oddał.
Zacisnął mocno zęby.
— Nie wiem, ile razy jeszcze muszę to powtórzyć. Mona
nie żyje. Ten A. to jakiś naśladowca. Ucieczka lana to żaden
sekret.
Cały kraj się o niej dowiedział.
Spencer spojrzała zakłopotana na pozostałe dziewczyny.
Zeszłej jesieni Mona Vanderwaal, ich koleżanka z klasy i
najlepsza przyjaciółka Hanny, szantażowała je, przysyłając im
SMS-y z pogróżkami, podpisane tylko jedną literą — A. Mona
zrujnowała życie każdej z nich, a nawet planowała je zabić.
Potrąciła Hannę samochodem i próbowała zepchnąć Spencer na
dno kamieniołomu. Mona spadła ze skał i skręciła sobie kark.
Dziewczynom wydawało się, że nic im nie grozi... ale w
zeszłym tygodniu zaczęły dostawać kolejne pogróżki od n o we
go A. Najpierw myślały, że przysyłał je łan, bo SMS-y zaczęły
przychodzić, kiedy łan został tymczasowo zwolniony z
więzienia. Ale Wilden nie chciał w to wierzyć. Powtarzał, że to
niemożliwe, łan nie miał dostępu do telefonu komórkowego, a
poza tym pozostawał w areszcie domowym, więc nie mógł
swobodnie poruszać się po okolicy i stale ich obserwować.
— A. istnieje. — Emily pokręciła gwałtownie głową. —
A jeśli A. to zabójca lana, który zabrał też gdzieś jego ciało?
— Może A. to również zabójca Ali — dodała Hanna,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 19
nadal zaciskając palce wokół świecznika.
Wilden polizał wargi. Przez chwilę myślał. Wielkie płatki
śniegu lądowały na jego głowie, ale on nawet ich nie odgarniał.
— Dziewczyny, nie dajcie się zwariować. To I a n zabił
Ali. I wiecie o tym tak dobrze jak ja. Aresztowaliśmy go na
podstawie dowodów, które wy dostarczyłyście.
- A jeśli ktoś go wrobił? - Spencer nie dawała za
wygraną. - A jeśli zabójstwo Ali to sprawka A., a łan się o tym
dowiedział?
Już miała na końcu języka zdanie: „Może właśnie to
próbuje zatuszować policja?". To właśnie zasugerował łan w
czasie ich rozmowy.
Wilden dotknął palcami emblematu policji Rosewood
wyszytego na kieszeni kurtki.
- Czy łan nakładł ci do głowy tych bzdur w czasie waszej
rozmowy na patio w czwartek, Spencer?
Spencer zamarła.
- Skąd pan o tym wie? Wilden wbił w nią wzrok.
- Właśnie telefonowano do mnie z posterunku.
Dostaliśmy taką informację. Ktoś was wtedy widział.
- K t o ?
- To był anonim.
Spencer zakręciło się w głowie. Spojrzała na przyjaciółki.
Tylko im powiedziała o swoim spotkaniu z łanem. Wy glądały
teraz na zupełnie zdezorientowane i zszokowane. O jej
spotkaniu z łanem wiedziała jeszcze jedna osoba. A.
- Dlaczego natychmiast nas nie powiadomiłaś? - Wilden
nachylił
się do Spencer. Jego oddech pachniał kawą.
-Wsadzilibyśmy go od razu za kratki. Nigdy by nie uciekł.
- Dostałam takiego SMS-a od A.
Pokazała Wildenowi wiadomość: „Gdyby nasza mała
Miss Nieporządnicka nagle zniknęła, to czy kogoś by to
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 20
obeszło?".
Wilden kołysał się na piętach. Wpatrywał się przez
chwilę w to miejsce na ziemi, gdzie jeszcze niedawno leżał łan,
a potem westchnął.
— Słuchajcie, wrócę do domu i zbiorę ekipę. Na waszym
miejscu nie wierzyłbym, że wszystko jest sprawką A.
Spencer przyglądała się krótkofalówce przy jego biodrze.
— Dlaczego nie wezwie ich pan tutaj? — zapytała. —
Moglibyście zacząć poszukiwania od razu.
Wilden spojrzał na nią z zakłopotaniem, jakby nie
spodziewał się takiego pytania.
- Pozwólcie, że zajmę się swoją robotą. Muszę... trzymać
się przepisów.
— Przepisów? — powtórzyła jak echo Emily.
- O Boże - westchnęła Aria. - On nam nie wierzy.
- Wierzę wam, naprawdę. - Wilden schylił się, żeby
przejść pod kilkoma nisko zwisającymi gałęziami. - Ale
najlepiej zrobicie, jak pójdziecie do domu i położycie się do
łóżek. Zajmę się wszystkim.
Podmuch zimnego wiatru rozwiał frędzle przy szarym
wełnianym szaliku, który Spencer zdążyła na siebie narzucić,
zanim wyszli z domu. Zza mgły wyłonił się srebrny księżyc. W
ciągu kilku sekund snop światła z latarki Wildena zniknął wśród
drzew. Spencer zastanawiała się, dlaczego tak bardzo chciał się
ich pozbyć. Chciał jak najszybciej znaleźć w lesie ciało lana... a
może uciekł przed nimi z innego powodu?
Odwróciła się i patrzyła na pusty wąwóz. Modliła się w
myślach, by ciało lana wróciło tam, gdzie je znalazła. Oczyma
wyobraźni wciąż widziała jego nienaturalnie wykręconą szyję i
oczy, jedno otwarte, a drugie zamknięte, jakby je ktoś zalepił.
Na prawej dłoni wciąż miał platynowy pierścionek z
emblematem szkoły i błękitnym kamieniem, który połyskiwał w
świetle księżyca.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 21
Wszystkie dziewczyny wpatrywały się w to samo
miejsce. Nagle daleko w lesie rozległ się głośny trzask. Hanna
chwyciła Spencer za rękę, a Emily pisnęła ze strachu. Zamarły.
Spencer słyszała w uszach własny, dudniący puls.
- Chcę do domu - oznajmiła Emily ze łzami w oczach.
Pokiwały głowami. Każda z nich myślała o tym samym.
Pozostawione bez opieki policji, nie czuły się
bezpiecznie.
Ruszyły w stronę domu Spencer. Kiedy wyszły z
wąwozu, Spencer dostrzegła pośród drzew złotą poświatę latarki
Wildena.
Stanęła, a serce podeszło jej do gardła.
— Dziewczyny - wyszeptała i pokazała przed siebie
palcem.
Nagle Wilden zgasił latarkę, jakby przeczuwał, że idą za
nim.
Słychać było, jak jego kroki coraz bardziej się oddalały, a
po chwili zapadła cisza. Wbrew temu, co powiedział, wcale nie
wrócił do domu Spencer, żeby zebrać ekipę. Zaczął szybko
wchodzić w głąb lasu... w dokładnie przeciwnym kierunku.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 22
2
CO MA BYĆ, TO BĘDZIE
Następnego dnia rano Aria siedziała przy żółtym
plastikowym stole w kuchni w domu swojego ojca w Old Hollis,
miasteczku uniwersyteckim. Jadła płatki kukurydziane z
mlekiem sojowym i próbowała czytać „Gońca Filadelfijskiego".
Jej tata Byron rozwiązał już krzyżówkę, zostawiając na stronie
rozmazane plamy tuszu.
Meredith, była studentka Byrona i jego obecna
narzeczona, siedziała w salonie przylegającym do kuchni.
Zapaliła kilka kadzidełek o zapachu paczuli i w całym domu
zaczęło pachnieć jak w sklepie zielarskim. Z telewizora
dobiegały kojące dźwięki fal i pisk mew.
- Gdy rozpocznie się skurcz, weź głęboki, oczyszczający
oddech przez nos - mówił kobiecy głos. - Wydychając
powietrze, powtarzaj: „Hee, hee, hee". Spróbujmy razem.
— Hee, hee, hee - dyszała Meredith.
Aria jęknęła i przewróciła oczami. Meredith była w
piątym miesiącu ciąży i od godziny oglądała film instruktażowy
dla przyszłych matek. Dzięki temu Aria dowiedziała się
wszystkiego na temat technik oddechowych, piłek porodowych i
niebezpieczeństw związanych ze znieczuleniem
zewnątrzoponowym.
Po nieprzespanej nocy Aria zadzwoniła do ojca i
zapytała, czy może na trochę się u niego zatrzymać. Zanim jej
mama Ella się obudziła, Aria spakowała kilka
najpotrzebniejszych rzeczy do torby z podszewką w kwiaty,
którą przywiozła sobie z Norwegii, i wyszła z domu. Chciała
uniknąć konfrontacji z mamą.
Wiedziała, że Ella zdziwi się, że Aria woli mieszkać z
ojcem i jego dziewczyną, która zrujnowała życie rodziny
Montgomerych.
Szczególnie, że ostatnio Ella i Aria odbudowały wreszcie
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 23
wzajemne relacje, po tym jak Mona Vanderwaal (jako A.)
niemalże zniszczyła je na zawsze. Zresztą Aria nienawidziła kła-
mać, a nie mogła powiedzieć mamie, dlaczego naprawdę chce
uciec z domu. Już sobie wyobrażała, jak mówi do niej: „Wiesz,
trochę się podobam twojemu nowemu chłopakowi, a on myśli,
że ja też na niego lecę". Ella pewnie już nigdy by się do niej nie
odezwała.
Meredith pogłośniła telewizor. Chyba trochę za mocno
dyszała.
Aria usłyszała fale, a potem dźwięk gongu. „Razem ze
swoim partnerem nauczycie się naturalnych metod uśmierzania
bólu i przyspieszania porodu — informowała instruktorka z
ekranu. — Możesz zanurzyć się w wodzie, wykorzystać siłę
wizualizacji lub poprosić partnera, by doprowadził cię do
orgazmu".
— O Boże. — Aria zasłoniła uszy.
Zdziwiła się, że nie ogłuchła od słuchania tych bzdur.
Spojrzała na gazetę. Na pierwszej stronie widniał wielki
nagłówek: „Gdzie jest Ian Thomas?".
„Dobre pytanie", pomyślała.
Wciąż wracała pamięcią do wydarzeń z ubiegłej nocy.
Jak to możliwe, że ciało lana nagle zniknęło z lasu? Ktoś go
zabił, a potem zaciągnął gdzieś zwłoki, kiedy dziewczyny
pobiegły do domu po Wildena? Czy łan zginął, bo odkrył tę
wielką tajemnicę, o której mówił Spencer? A może Wilden miał
rację? Może łan żył, ale był ranny, i kiedy one pobiegły do
domu, łan uciekł? Ale jeśli to prawda, to znaczy, że łan nadal
przebywa na wolności.
Zadrżała, łan nienawidził jej i jej przyjaciółek za to, że
doprowadziły do jego aresztowania. I pewnie pałał żądzą
zemsty.
Aria włączyła mały telewizor stojący na kuchennym
stole.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 24
Chciała na chwilę oderwać się od tych strasznych myśli.
Na kanale szóstym pokazywano rekonstrukcję morderstwa Ali.
Aria widziała to już dwa razy. Przełączyła program. Na ekranie
pojawił się szef policji w Rosewood, który rozmawiał z
reporterami. Był ubrany w grubą, podbitą futrem, granatową
kurtkę. Stał na tle sosnowego zagajnika. Chyba udzielał
wywiadu na terenie posiadłości Hastingsów. Na dole ekranu
pojawił się wielki napis: „Czy łan Thomas nie żyje?". Aria
nachyliła się do przodu, a serce zaczęło jej mocniej bić.
— Nie zweryfikowaliśmy jeszcze informacji o tym, że
zeszłej nocy widziano w tym lesie ciało pana Thomasa
-oznajmił szef policji. - Zebraliśmy dużą ekipę i od dziesiątej
rano mamy zamiar przeszukiwać lasy wokół Rosewood. Śnieg
nie ułatwia...
Żołądek Arii się zacisnął. Chwyciła leżący na stole
telefon i wystukała numer Emily, która natychmiast odebrała.
Aria nawet się nie przywitała, tylko od razu krzyknęła:
— Oglądasz wiadomości!?
— Właśnie włączyłam - odparła Emily, wyraźnie
zirytowana.
— Jak myślisz, dlaczego czekali tyle czasu, zanim
zaczęli poszukiwania? Wilden zeszłej nocy twierdził, że
natychmiast zbierze ekipę.
— Ale wspominał też coś o przepisach — przypomniała
Emily cicho. — Może to dlatego.
— Jakoś wcześniej Wilden nie troszczył się specjalnie o
przepisy
— parsknęła Aria z pogardą.
— Zaraz, co powiedziałaś? — Emily jakby jej nie
dowierzała.
Aria skubała krawędź podkładki pod talerz, utkanej ze
sznurka przez przyjaciółkę Meredith. Ciało lana widziały w lesie
dwanaście godzin temu, przez ten czas wiele mogło się
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 25
wydarzyć. Ktoś mógł zatrzeć ślady i ukryć dowody... albo
zmylić trop. Ale cała policja - z Wildenem na czele -
zachowywała się tak beztrosko. Wilden nie znalazł nawet
podejrzanego o zabójstwo Ali. Aria, Spencer i pozostałe
dziewczyny musiały mu go podać na tacy. Zawiódł też, kiedy
łan uciekł z domu i odwiedził Spencer i kiedy zniknął
pierwszego dnia procesu.
Hanna uważała, że Wilden chciał posłać lana za kratki
tak bardzo jak one, ale jakoś nie udało się mu go upilnować.
— Nie wiem — odparła wreszcie Aria. — To dziwne, że
dopiero teraz się do tego zabierają.
— Dostałaś jakieś wiadomości od A.? — zapytała Emily.
— Nie. A ty? — W głosie Arii słychać było napięcie.
— Ja też nie, ale spodziewam się ich w każdej chwili.
— Jak myślisz, kto podszywa się pod A.? — zapytała
Aria.
Sama nie potrafiła wskazać żadnych podejrzanych. Czy
to ktoś, kto pragnął śmierci lana? A może to sam łan? A może
ktoś inny?
Wilden uważał, że SMS-y od nowego A. to sprawka
jakiegoś żartownisia, który najprawdopodobniej mieszkał w
odległym stanie. Ale w zeszłym tygodniu Aria dostała od A.
zdjęcia przedstawiające ją i Xavie-ra w dość dwuznacznej
sytuacji. To znaczyło, że A. nadal przebywa w Rosewood. To
od A. dowiedziały się, że ciało lana leży w lesie. Wszystkie
dostały taką samą wiadomość, która sprawiła, że ruszyły na
poszukiwanie.
Ale czemu A. tak bardzo zależało na tym, żeby pokazać
im ciało lana? To miała być groźba czy ostrzeżenie? Poza tym,
kiedy Hanna upadła, ktoś do niej podszedł. Czy to
prawdopodobne, że ktoś przez przypadek znalazł się w lesie w
tym samym momencie, kiedy zabito tam lana? Ta osoba musiała
maczać palce w całej sprawie.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 1
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 2 Sara Shepard Pretty Little Liars Zabójcze
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 3 KAŻDY MA COŚ NA SUMIENIU. A. Emily, Aria, Spencer i Hanna mają coraz mniej czasu na odkrycie prawdy. Dziewczyny muszą rozwiązać zagadkę, bo inaczej A. zacznie realizować swoje groźby. Jason, starszy brat Ali, chyba coś wie, ale nie chce uchylić nawet rąbka tajemnicy. Komu uda się odnaleźć brakujący element układanki? O ILE MNIE PAMIĘĆ NIE MYLI... Jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś mogła zapamiętać każdą jego sekundę? Nie tylko ważne wydarzenia, które i tak wszyscy pamiętają, ale również drobiazgi. Na przykład to, że z twoją przyjaciółką połączyła cię nienawiść do brzydkiego zapachu kleju kauczukowego w trzeciej klasie na zajęciach z plastyki. Albo że chłopaka, w którym podkochiwałaś się w ósmej klasie, po raz pierwszy zobaczyłaś, jak idzie na boisko szkolne z piłką w jednej ręce, a iPodem w drugiej. Ale każde błogosławieństwo może obrócić się w przekleństwo. Twoja nowa superpamięć zarejestrowałaby też każdą kłótnię z najlepszą przyjaciółką. Bez końca przeżywałabyś ten moment, kiedy twój piłkarz usiadł w czasie lunchu obok innej dziewczyny. Z taką pamięcią przeszłość nagle zrobiłaby się znacznie bardziej paskudna. Wydaje ci się, że to twój sprzymierzeniec? Przyjrzyj się lepiej. Może ten ktoś wcale nie jest taki miły, na jakiego wygląda. A czy ta przyjaciółka zawsze stała za tobą murem? Ups! Chyba jednak nie zawsze. Gdyby cztery śliczne dziewczyny z Rosewood nagle posiadły taką właśnie superpamięć, może lepiej wiedziałyby,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 4 komu ufać, a od kogo trzymać się z daleka. Ale może wtedy ich przeszłość wydawałaby się im jeszcze bardziej pozbawiona sensu. Pamięć to dziwna rzecz. I czasem jesteśmy skazani na powtarzanie tego, o czym zapomnieliśmy. Na rogu ślepej uliczki stał wiktoriański dom otoczony krzewami różanymi, z tarasem wyłożonym tekowym drewnem. Tylko garstka wybrańców miała okazję wejść do środka, ale wszyscy wiedzieli, kto tam mieszka: najpopularniejsza dziewczyna w szkole. Dziewczyna, która dyktowała modę, łamała serca chłopakom i decydowała o tym, kto był popularny, a kto nie. Każdy facet chciał z nią chodzić, każda dziewczyna chciała nią być. Oczywiście mowa o Alison DiLaurentis. Był spokojny poranek na początku września w Rosewood w stanie Pensylwania, sielskim miasteczku oddalonym o czterdzieści kilometrów od Filadelfii. Pan Cava-naugh, który mieszkał naprzeciwko DiLaurentisów, wyszedł przed dom po gazetę. Brązowy retriever Vanderwaalów, którzy mieszkali kilka domów dalej, biegał wzdłuż ogrodzenia i szczekał na wiewiórki. Tu każdy kwiatek i każdy liść miał swoje miejsce... Cztery szóstoklasistki zakradały się na podwórko DiLaurentisów w tym samym momencie. Emily Fields ukryła się za wysokimi krzakami pomidorów. Nerwowo pociągała za sznurki od swojej bluzy z emblematem drużyny pływackiej. Nigdy wcześniej nie weszła nieproszona na teren czyjegoś domu, a już na pewno nie domu najładniejszej i najpopularniejszej dziewczyny w szkole. Aria Montgomery stanęła skulona za potężnym dębem, dotykając dłonią wyszywanej tuniki. Tata przywiózł ją jej z kolejnej
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 5 konferencji na temat historii sztuki, na którą pojechał do Niemiec, przyjmując zaproszenie dosłownie w ostatniej chwili. Hanna Marin zostawiła rower za wielkim kamieniem obok szopy na narzędzia. W myślach układała plan ataku. Spencer Hastings przyszła od strony sąsiadującego z domem DiLaurentisów podwórka i kucnęła za bujnym krzakiem malin. Wdychała trochę słodkawy, trochę kwaskowy zapach owoców. Wszystkie w milczeniu obserwowały olbrzymie okno w tylnej ścianie domu DiLaurentisów. W kuchni przesuwały się cienie domowników. Z łazienki na piętrze dobiegały jakieś krzyki. Trzasnęła gałązka. Ktoś zakaszlał. Dokładnie w tym samym momencie każda z nich zdała sobie sprawę, że nie jest sama. Spencer zauważyła Emily stojącą pod samym lasem. Emily dostrzegła Hannę skuloną za wielkim kamieniem. Hanna zauważyła Arię schowaną za drzewem. Wszystkie wyszły na podwórko Ali i stanęły w kole. — Co tu robicie? — zapytała Spencer. Znała Emily, Hannę i Arię z konkursu dla czytelników biblioteki w Rosewood. Wszystkie brały w nim udział, ale to Spencer wygrała. Nie przyjaźniły się. Emily należała do tych dziewczyn, które się czerwienią, gdy nauczyciel wywoła je do tablicy. Hanna, ubrana tego dnia w nieco za ciasne dżinsy, wyglądała na osobę bardzo zakompleksioną. A Aria — no cóż, chyba tego dnia miała na sobie skórzane szorty. Spencer była pewna, że Aria nie przyjaźni się z nikim, co najwyżej z przyjaciółkami ze swojej wyobraźni. — Hm, nic — odparła Hanna. — Nic. — Aria podejrzliwie patrzyła na pozostałe dziewczyny. Emily tylko wzruszyła ramionami. — A co ty tu robisz? — spytała Hanna, zwracając się do
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 6 Spencer. Spencer westchnęła. Było oczywiste, że przyszły tu z tego samego powodu. Dwa dni wcześniej w elitarnej szkole, do której wszystkie chodziły, ogłoszono początek gry w kapsułę czasu. Co roku wszyscy czekali na ten moment. Dyrektor Appleton ciął na kawałki jasnoniebieski sztandar Rosewood Day, uczniowie starszych klas ukrywali je w całym mieście, a w głównym holu szkoły nauczyciele rozmieszczali podpowiedzi dla poszukiwaczy przygód. Ten, kto znalazł kawałek sztandaru, mógł go udekorować według swego uznania, a kiedy już odszukano wszystkie fragmenty, zszywano sztandar. Odbywał się uroczysty apel na cześć zwycięzców, a kapsułę czasu zakopywano za boiskiem do piłki nożnej. Uczniowie, którzy znajdowali kawałki sztandaru, przechodzili do legendy. Pamięć o nich miała trwać wiecznie. W szkole takiej jak Rosewood Day trudno było się wyróżnić, a jeszcze trudniej było zdobyć kawałek sztandaru. Szanse wszystkich wyrównywała jednak specjalna klauzula w regulaminie gry, która pozwalała wykraść zdobywcy jego trofeum, póki nie zakopano kapsuły. Dwa dni wcześniej pewna śliczna osóbka chwaliła się wszem wobec, że jeden kawałek ma już w kieszeni. A teraz cztery szare myszki chciały skorzystać z prawa, które dawała im klauzula o kradzieży. Chciały wykraść trofeum, gdy jego właścicielka najmniej się tego spodziewała. Pomysł, by zabrać Alison jej kawałek sztandaru, był niezwykle ekscytujący. Z jednej strony można było się do niej zbliżyć. Z drugiej, najładniejsza dziewczyna w Rosewood Day przekonałaby się wreszcie, że nie zawsze może dostać to, czego chce. Alison DiLaurentis z pewnością zasługiwała na konfrontację z twardą rzeczywistością. Spencer przeszyła wzrokiem pozostałe dziewczyny. — Ja tu byłam pierwsza. Trofeum należy do mnie. — Ja przyszłam przed tobą — zaprotestowała Hanna. —
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 7 Widziałam, jak kilka minut temu wychodziłaś ze swojego domu. Aria tupnęła obcasem swoich fioletowych zamszowych butów i wbiła wzrok w Hannę. — Ty też się tu zjawiłaś dopiero przed chwilą. Ja byłam tu przed wami. Hanna dumnie uniosła głowę i obrzuciła wzrokiem nieporządnie zaplecione warkoczyki Arii oraz plątaninę naszyjników, które nosiła. — A kto ci uwierzy? — Dziewczyny, patrzcie. Emily wskazała podbródkiem na dom DiLaurentisów i położyła palec na ustach. Z kuchni dobiegały jakieś głosy. — Nie — mówił głos Ali. Dziewczyny wytężyły słuch. — N i e — przedrzeźniał ją wysoki głos. — Przestań! — krzyknęła Ali. — P rzest ań ! — powtórzył jak echo drugi głos. Emily się skrzywiła. Jej starsza siostra Carolyn w taki sam sposób przedrzeźniała ją piskliwym głosem. Emily tego n ien a wid ził a. Zastanawiała się, czy ten drugi głos należy do brata Alison Jasona, który chodził do czwartej klasy liceum. — Dość tego! — zawołał ktoś dorosły. Rozległ się głuchy odgłos i dźwięk rozbijanego szkła. Kilka sekund później otworzyły się drzwi na patio i z domu wybiegł Jason, w byle jak naciągniętej bluzie, z rozsznu- rowanymi butami i purpurowymi policzkami. — Cholera — szepnęła Spencer. Wszystkie cztery ukryły się w krzakach. Jason przeszedł przez podwórko i stanął na skraju lasu. Spojrzał w lewo. Wyglądał tak, jakby miał ochotę komuś przyłożyć. Dziewczyny podążyły za jego wzrokiem. Jason patrzył na podwórko przy domu Spencer. Siostra Spencer Melissa i jej nowy chłopak łan Thomas siedzieli na krawędzi jacuzzi. Kiedy
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 8 zobaczyli, że Jason się na nich gapi, zamarli. Minęło kilka sekund ciężkiej jak ołów ciszy. Dwa dni wcześniej, kiedy Ali przechwalała się przed całą szkołą, łan i Jason pokłócili się o nią przy wszystkich. Może ich kłótnia się nie skończyła. Jason odwrócił się sztywno i wszedł do lasu. Drzwi do domu zamknęły się z hukiem i dziewczyny się skuliły. Ali stała przed domem i rozglądała się. Długie blond włosy spływały jej na ramiona, a ciemnoróżowy T-shirt podkreślał bladość jej cery. — Możecie już wyjść! — krzyknęła. Emily otworzyła szeroko swoje brązowe oczy. Aria nadal siedziała skulona. Spencer i Hanna mocno zacisnęły usta. - Mówię poważnie. — Ali w sandałkach na koturnie z gracją zeszła na taras po schodach. Jako jedyna szóstoklasistka miała dość odwagi, by chodzić do szkoły w butach na obcasach, choć pozwalano na to dopiero uczniom klas licealnych. - W i e m, że tam jesteście. Jeśli przyszliście po mój kawałek sztandaru, to już go nie ma. Ktoś go ukradł. Spencer wyszła zza krzaka. Zżerała ją ciekawość. - Co? Kto? Aria wyszła jako druga. Potem Emily i Hanna. Ktoś je ubiegł? Ali westchnęła i usiadła na kamiennej ławeczce obok małej sadzawki z rybami koi. Dziewczyny stały nieruchomo, ale ona przywołała je gestem. Z bliska pachniała mydłem waniliowym i miała niewiarygodnie długie rzęsy. Zsunęła buty i zanurzyła stopy w miękkiej, zielonej trawie. Paznokcie u nóg miała pomalowane na jasnoczerwony kolor. - Nie wiem kto — odparła. — Jeszcze chwilę temu miałam sztandar w torebce. A potem zniknął. Już go ozdobiłam. Narysowałam naprawdę fajną żabę z mangi, logo Chanel i hokeistkę. Masę czasu zajęło mi rysowanie inicjałów Louisa Vuittona, które skopiowałam z torebki mamy. Wyszło mi perfekcyjnie. - Spojrzała na nie swoimi szafirowymi oczami i
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 9 wydęła usta. - Ten frajer, który mi to zabrał, zniszczy moją pracę, jestem tego pewna. Dziewczyny powiedziały, jak bardzo im przykro, i nagle każda poczuła ulgę, że to nie ona ukradła Ali trofeum. Przecież nikt nie chciałby zasłużyć na miano frajerki. -Ali? Wszystkie odwróciły się w jednej chwili. Pani DiLaurentis wyszła przed dom. Wyglądała tak, jakby wybierała się na uroczysty lunch. Miała na sobie szarą sukienkę od Diane von Furstenberg i buty na wysokich obcasach. Przez chwilę przyglądała się niepewnie dziewczynom. Przecież nigdy żadnej nie spotkała na swoim podwórku. - Jedziemy, dobrze? - Dobra. — Ali uśmiechnęła się słodko i pomachała jej. - Pa! Pani DiLaurentis stała jeszcze chwilę, jakby chciała coś dodać. Ali odwróciła się i zupełnie ją zignorowała. Pokazała palcem na Spencer. - Ty jesteś Spencer, prawda? Spencer pokiwała nieśmiało głową. Ali przyjrzała się badawczo pozostałym. Aria przypomniała jej swoje imię. Potem przedstawiły się Hanna i Emily Ali skinęła każdej z nich. Uwielbiała takie gierki. Oczywiście pamiętała ich imiona, ale udając, że nie pamięta, dała im do zrozumienia, że w wielkiej hierarchii szkolnej ich imiona nie znaczą zupełnie nic. Dziewczyny nie wiedziały, czy powinny czuć się poniżone czy docenione. Przecież Ali t er az zapytała je o imiona. - Gdzie byłaś, kiedy cię okradziono? - zapytała Spencer, próbując zwrócić na siebie uwagę Ali. Ali zamrugała zdumiona. - Hm, w centrum handlowym. - Zaczęła obgryzać
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 10 paznokieć u małego palca. - W którym sklepie? - dopytywała się Hanna. -W Tiffanym? W Seph orze? — Hanna myślała, że zrobi na Ali wrażenie, udowadniając, że zna nazwy wszystkich luksusowych sklepów. - Może — zamruczała Ali. Spojrzała na las. Jakby czegoś wypatrywała. Albo kogoś. Drzwi do domu znowu trzasnęły. Pani DiLaurentis wróciła do środka. — Tych kradzieży powinno się zabronić. — Aria przewróciła oczami. — To zwykłe chamstwo... Ali założyła włosy za uszy i wzruszyła ramionami. W pokoju na górze ktoś zapalił światło. — A gdzie Jason ukrył ten kawałek? - zapytała Emily. Ali obudziła się z zamyślenia i nagle zesztywniała. -Hm? Emily przestraszyła się, że palnęła jakieś głupstwo. — Parę dni temu mówiłaś, że Jason powie ci, gdzie ukrył kawałek sztandaru. To ten znalazłaś, tak? Tak naprawdę Emily o wiele bardziej zainteresował hałas, który usłyszały wcześniej z wnętrza domu. Czy Ali pokłóciła się z Jasonem? Czy Jason ją przedrzeźniał? Nie ośmieliła się jednak o to zapytać. — Och. - Ali coraz szybciej obracała srebrny pierścionek, który zawsze nosiła na palcu. - A tak, ten właśnie znalazłam. Odwróciła się w stronę ulicy. Kremowy mercedes, który często przywoził ją do szkoły, powoli wyjechał na podjazd, zatrzymał się, a potem skręcił w prawo. Ali westchnęła i spojrzała na dziewczyny tak, jakby ich wcześniej w ogóle nie widziała. — No to... na razie. Odwróciła się i weszła do domu. Za chwilę światło na górze zgasło, a potem znowu się zapaliło.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 11 Zadźwięczały dzwoneczki na tarasie DiLaurentisów. Przez podwórko kilkoma susami przebiegła wiewiórka. Dziewczyny przez chwilę stały nieruchomo. Kiedy zdały sobie sprawę, że Ali nie wróci, pożegnały się sztywno i każda ruszyła w swoją stronę. Emily przeszła przez podwórko na ulicę. Była wdzięczna losowi, że Ali w ogóle do nich przemówiła. Aria ruszyła w stronę lasu, zła na siebie za to, że tu przyszła. Spencer powlokła się do domu, zażenowana tym, że Ali zbyła ją tak jak pozostałe, łan i Melissa weszli do domu i teraz pewnie całowali się na kanapie w salonie. Jakie to wstrętne. Hanna wyciągnęła rower zza kamienia. Zauważyła czarnego kota siedzącego na chodniku przed domem Ali. Zaniepokoiła się. Czy siedział tam już wcześniej? Wzruszyła ramionami i odwróciła się. Skręciła ze ślepej uliczki na główną drogę. Każda czuła tę samą gorycz porażki. Co sobie wyobrażały, myśląc, że zdołają wykraść trofeum najpopularniejszej dziewczynie w szkole? Niby czemu w ogóle ośmieliły się o tym pomyśleć? Pewnie Ali wróciła do domu, zadzwoniła do swoich najlepszych przyjaciółek Naomi Zeigler i Riley Wolfe i wyśmiała cztery fajtłapy, które zakradły się na jej podwórko. Przez krótką chwilę wydawało się im, że Ali zaoferuje im swoją przyjaźń, ale teraz szanse na nią zostały definitywnie pogrzebane. A może jednak nie? W poniedziałek gruchnęła wieść, że Ali ukradziono jej zdobycz. Pojawiła się też druga plotka. Ali pokłóciła się na śmierć i życie z Naomi i Riley. Nikt nie wiedział o co ani kiedy. Nikt nie wiedział, kiedy to się zaczęło. Wiadomo było tylko, że najbardziej pożądana paczka w szóstej klasie teraz zmniejszyła się o kilka osób. Kiedy Ali zaczęła rozmawiać ze Spencer, Hanną, Emily i Arią w czasie charytatywnej imprezy w następną sobotę,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 12 wszystkie pomyślały, że to jej kolejny złośliwy kawał. Ale tym razem pamiętała ich imiona. Pochwaliła Spencer za jej świetne wyniki z ortografii. Z podziwem przyglądała się nowym butom Hanny I kolczykom z pawich piór, które tata przywiózł Arii z Maroka. Zdumiała się, że Emily potrafi unieść pudło pełne zimowych kurtek. Nawet się me spodziewały, że Ali zaprosi je na piżamową imprezę do siebie do domu. A potem na kolejną i jeszcze jedną. Pod koniec września, kiedy zabawa w kapsułę czasu dobiegła końca i wszyscy zwycięzcy oddali swoje łupy, w szkole rozeszła się jeszcze jedna plotka. Ali miała cztery nowe przyjaciółki. Siedziały obok siebie w czasie apelu ku czci zwycięzców gry w auli szkoły i patrzyły, jak dyrektor Appleton wywołuje na środek każdego, kto znalazł kawałek sztandaru. Kiedy ogłosił, że ten fragment, który znalazła Alison DiLaurentis, me został oddany i dlatego wyeliminowano go z gry, dziewczyny ścisnęły dłonie swojej nowej przyjaciółki. - To nie fair - szeptały. - To należało do ciebie. Tak ciężko nad tym pracowałaś. Ale jedna z nowych przyjaciółek Ali, siedząca na końcu rzędu, trzęsła się tak, że musiała dłońmi przytrzymywać kolana. Aria wiedziała, gdzie przepadło trofeum Ali. Czasem po wieczornej rozmowie konferencyjnej z wszystkimi przyjaciółkami jej wzrok wędrował w stronę pudełka po butach stojącego w szafie na górnej półce. Wtedy czuła w środku gorzki ból. Nie wątpiła jednak, że postąpiła właściwie, nie przyznając się do tego, że weszła w posiadanie skarbu Ali. I nigdy go nie oddała. Jej życie zmieniło się na lepsze. Miała przyjaciółki. Miała z kim siedzieć w czasie obiadu i z kim spędzać weekendy. Najlepiej było zapomnieć o tym wszystkim...
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 13 na zawsze. Może Aria nie zapomniała o wszystkim tak szybko, jak sobie tego życzyła. Może powinna była wyciągnąć pudełko i przyjrzeć się dokładnie kawałkowi sztandaru. Mieszkała w Rosewood, a tutaj wszystko miało swoje szczególne znaczenie. Może Aria potrafiłaby wyczytać z trofeum Ali jej najbliższą przyszłość. Jej śmierć.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 14 1 ZABAWA W CHOWANEGO Spencer Hastings cała się trzęsła w mroźnym wieczornym powietrzu. Schyliła głowę, żeby ominąć kolczastą gałąź dzikiej róży. - Tędy! - zawołała przez ramię, wchodząc w leśną gęstwinę rozciągającą się za domkiem, w którym kiedyś mieszkała Melissa. - To tu go widziałyśmy. Jej dawne najlepsze przyjaciółki - Aria Montgomery, Emily Fields i Hanna Marin - szybko za nią podążyły. Wszystkie człapały niezdarnie w butach na wysokich obcasach, podnosząc do góry swoje eleganckie sukienki. Była sobotnia noc. Właśnie wyszły z imprezy charytatywnej, która odbywała się w domu Spencer. Emily pojękiwała, a po twarzy płynęły jej łzy. Aria szczękała zębami, jak zawsze, kiedy się bardzo bała. Hanna nie mogła wydobyć z siebie głosu, patrzyła tylko przed siebie szeroko otwartymi oczami. W ręku trzymała srebrny świecznik, który zabrała z jadalni Hastingsów. Inspektor Darren Wilden, najmłodszy policjant w mieście, szedł za nimi krok w krok, kierując snop światła z latarki na ogrodzenie z giętego żelaza, które oddzielało podwórko domu Spencer od domu, który niegdyś należał do rodziny Alison DiLaurentis. - Leży na polanie! Musimy iść dalej tą drogą! - zawołała Spencer. Zaczął padać śnieg. Najpierw z nieba posypał się biały puch, a potem ciężkie, mokre płatki. Spencer zobaczyła po lewej stronie domek, w którym trzy i pół roku wcześniej po raz ostatni widziała Ali żywą. Po prawej mijała odkopany w połowie dół, gdzie we wrześniu znaleziono ciało Ali. Przed nią rozciągała się polana, na której kilka chwil wcześniej natknęła się na martwe ciało lana Thomasa, byłego chłopaka jej siostry Melissy, który zamordował Ali.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 15 To znaczy, p r a w d o p o d o b n i e ją zamordował. Spencer poczuła taką ulgę, kiedy lana aresztowano za zabójstwo Ali. Jego wina nie budziła najmniejszych wątpliwości. W siódmej klasie, w ostatni dzień roku szkolnego, Ali postawiła mu ultimatum: albo zerwie z Melissą, albo Ali powie całemu światu, że ma romans z łanem. Znudzony jej gierkami łan spotkał się z Ali tamtego wieczoru. Emocje wzięły górę i... zabił ją. Tamtej nocy Spencer widziała Ali z łanem w lesie, choć to traumatyczne wspomnienie wypierała z pamięci przez trzy i pół roku. Ale w przededniu swojego procesu łan złamał zasady aresztu domowego i spotkał się ze Spencer na patio przy jej domu. Błagał ją, żeby nie zeznawała przeciwko niemu. Twierdził, że ktoś inny zabił Ali, a on jest o krok od odkrycia jakiegoś przerażającego sekretu, który dowiedzie jego niewinności i wywoła rewolucję w życiu Spencer. Cały problem polegał na tym, że łan nie zdążył zdradzić Spencer tej wielkiej tajemnicy. Zniknął w zeszły piątek, zanim rozpoczęła się pierwsza rozprawa przeciwko niemu. Kiedy wszystkie siły porządkowe w Rosewood ruszyły na poszukiwanie zbiega, przeczesując całą okolicę, Spencer musiała zrewidować wszystko, w co do tej pory święcie wierzyła. To łan popełnił morderstwo... czy nie? Czy naprawdę widziała go wtedy z Ali... czy może stał obok niej ktoś inny? Nagle, w czasie przyjęcia w jej rodzinnym domu, ktoś przedstawiający się jako Ian_T przysłał jej SMS-a: „Spencer, spotkajmy się w lesie, tam gdzie ona umarła. Pokażę ci coś". Spencer pobiegła do lasu, zastanawiając się, jak poskładać do kupy wszystkie elementy tej układanki. Kiedy dotarła do polany, spojrzała w dół i krzyknęła. Na ziemi leżał
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 16 łan, cały siny, z pustymi, szklanymi oczami. Za moment obok niej pojawiły się Aria, Hanna i Emily. W tej samej chwili wszystkie dostały dokładnie takiego samego SMS-a od nowego A.: „Musiał odejść". Pobiegły do domu Spencer po Wildena, który gdzieś się zaszył. Kiedy Spencer wyszła jeszcze raz na podjazd dla samochodów, inspektor zjawił się tam, jakby wyrósł spod ziemi. Stał obok jednego z zaparkowanych aut. Gdy ją zobaczył, spojrzał na nią spłoszony, jakby Spencer przyłapała go na jakimś przestępstwie. Zanim zdążyła go zapytać, gdzie się podziewał przez tyle czasu, pozostałe dziewczyny wybiegły z domu. W panice błagały go, żeby poszedł z nimi do lasu. Dlatego teraz wszyscy szli w kierunku polany. Spencer zatrzymała się, bo rozpoznała jedno z drzew o poskręcanych konarach. Minęła stary pień po ściętym dębie. Widziała, że trawa jest wydeptana. Wiatr ustał zupełnie. Wydawało się jej, że w powietrzu brakuje tlenu. - To tutaj! — zawołała. Spojrzała w dół, przygotowana na przerażający widok. - O Boże — wyszeptała. Ciało lana... zniknęło. Zachwiała się i zrobiła krok w tył. Złapała się za głowę. Zamrugała oczami i spojrzała ponownie w dół. Jeszcze pół godziny temu dokładnie tutaj leżało ciało lana. Teraz miejsce to pokrywała cieniutka warstwa śniegu. Ale... jak to mo żl i we? Emily zasłoniła usta dłonią i westchnęła przerażona. - Spencer - wyszeptała z niepokojem w głosie. Aria krzyknęła cicho. - Gdzie on jest!? - zawołała, rozglądając się z przerażeniem. - Przecież leżał tu taj. Hanna zbladła. Słowa nie chciały przejść jej przez gardło.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 17 Za nimi rozległ się niepokojący, wysoki skrzekot. Wszyscy podskoczyli, a Hanna mocniej ścisnęła świecznik w dłoni. Okazało się, że to tylko krótkofalówka, którą Wilden nosił przy pasku. Popatrzył na przerażone twarze dziewczyn, a potem na puste miejsce na ziemi. - Może widziałyście go gdzie indziej? Spencer pokręciła głową. Czuła, jak niewidzialne kleszcze zaciskają się wokół jej klatki piersiowej. - Nie. Znalazłyśmy go t u t a j . Chwiejąc się i potykając, podeszła do zbocza wąwozu i uklękła na ziemi pokrytej roztapiającym się śniegiem. Zgnieciona trawa wskazywała na to, że niedawno leżało na niej coś ciężkiego. Wyciągnęła dłoń, by dotknąć ziemi, ale nagle ją cofnęła w przerażeniu. Nie miała odwagi dotknąć miejsca, na którym przed chwilą leżało martwe ciało. - Może łan był tylko ranny, a nie martwy? - Wilden kręcił w palcach metalowy kapsel kurtki. - Może uciekł, kiedy odeszłyście? Spencer otworzyła szeroko oczy, jakby rozważała taką możliwość. Emily pokręciła energicznie głową. - To niemożliwe, że był tylko r a n n y . - Na pewno nie żył - przytaknęła Hanna. - Był... cały siny. - Może ktoś zabrał stąd ciało - włączyła się Aria. - Zostawiłyśmy go tu ponad pół godziny temu. To sporo czasu. - Ja widziałam tu jeszcze kogoś - wyszeptała Hanna. -Stał nade mną, kiedy upadłam. Spencer odwróciła się gwałtownie i spojrzała na mą. - Co takiego? No dobra, w ciągu ostatnich trzydziestu minut sporo się wydarzyło, ale Hanna mogła wspomnieć o tym wcześniej.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 18 Emily też wlepiła wzrok w Hannę. - Wiesz, kto to był? Hanna się zawahała. - Miał na głowie kaptur. Wydawało mi się, że to facet, ale nie mam pewności. Może to on zaciągnął ciało lana w inne miejsce. - Może to A. - Spencer czuła, jak serce wali jej w piersi. Wyjęła z kieszeni kurtki swój telefon i podsunęła Wildenowi ostatnią wiadomość od A. „Musiał odejść". Wilden rzucił okiem na telefon Spencer, a po chwili jej go oddał. Zacisnął mocno zęby. — Nie wiem, ile razy jeszcze muszę to powtórzyć. Mona nie żyje. Ten A. to jakiś naśladowca. Ucieczka lana to żaden sekret. Cały kraj się o niej dowiedział. Spencer spojrzała zakłopotana na pozostałe dziewczyny. Zeszłej jesieni Mona Vanderwaal, ich koleżanka z klasy i najlepsza przyjaciółka Hanny, szantażowała je, przysyłając im SMS-y z pogróżkami, podpisane tylko jedną literą — A. Mona zrujnowała życie każdej z nich, a nawet planowała je zabić. Potrąciła Hannę samochodem i próbowała zepchnąć Spencer na dno kamieniołomu. Mona spadła ze skał i skręciła sobie kark. Dziewczynom wydawało się, że nic im nie grozi... ale w zeszłym tygodniu zaczęły dostawać kolejne pogróżki od n o we go A. Najpierw myślały, że przysyłał je łan, bo SMS-y zaczęły przychodzić, kiedy łan został tymczasowo zwolniony z więzienia. Ale Wilden nie chciał w to wierzyć. Powtarzał, że to niemożliwe, łan nie miał dostępu do telefonu komórkowego, a poza tym pozostawał w areszcie domowym, więc nie mógł swobodnie poruszać się po okolicy i stale ich obserwować. — A. istnieje. — Emily pokręciła gwałtownie głową. — A jeśli A. to zabójca lana, który zabrał też gdzieś jego ciało? — Może A. to również zabójca Ali — dodała Hanna,
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 19 nadal zaciskając palce wokół świecznika. Wilden polizał wargi. Przez chwilę myślał. Wielkie płatki śniegu lądowały na jego głowie, ale on nawet ich nie odgarniał. — Dziewczyny, nie dajcie się zwariować. To I a n zabił Ali. I wiecie o tym tak dobrze jak ja. Aresztowaliśmy go na podstawie dowodów, które wy dostarczyłyście. - A jeśli ktoś go wrobił? - Spencer nie dawała za wygraną. - A jeśli zabójstwo Ali to sprawka A., a łan się o tym dowiedział? Już miała na końcu języka zdanie: „Może właśnie to próbuje zatuszować policja?". To właśnie zasugerował łan w czasie ich rozmowy. Wilden dotknął palcami emblematu policji Rosewood wyszytego na kieszeni kurtki. - Czy łan nakładł ci do głowy tych bzdur w czasie waszej rozmowy na patio w czwartek, Spencer? Spencer zamarła. - Skąd pan o tym wie? Wilden wbił w nią wzrok. - Właśnie telefonowano do mnie z posterunku. Dostaliśmy taką informację. Ktoś was wtedy widział. - K t o ? - To był anonim. Spencer zakręciło się w głowie. Spojrzała na przyjaciółki. Tylko im powiedziała o swoim spotkaniu z łanem. Wy glądały teraz na zupełnie zdezorientowane i zszokowane. O jej spotkaniu z łanem wiedziała jeszcze jedna osoba. A. - Dlaczego natychmiast nas nie powiadomiłaś? - Wilden nachylił się do Spencer. Jego oddech pachniał kawą. -Wsadzilibyśmy go od razu za kratki. Nigdy by nie uciekł. - Dostałam takiego SMS-a od A. Pokazała Wildenowi wiadomość: „Gdyby nasza mała Miss Nieporządnicka nagle zniknęła, to czy kogoś by to
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 20 obeszło?". Wilden kołysał się na piętach. Wpatrywał się przez chwilę w to miejsce na ziemi, gdzie jeszcze niedawno leżał łan, a potem westchnął. — Słuchajcie, wrócę do domu i zbiorę ekipę. Na waszym miejscu nie wierzyłbym, że wszystko jest sprawką A. Spencer przyglądała się krótkofalówce przy jego biodrze. — Dlaczego nie wezwie ich pan tutaj? — zapytała. — Moglibyście zacząć poszukiwania od razu. Wilden spojrzał na nią z zakłopotaniem, jakby nie spodziewał się takiego pytania. - Pozwólcie, że zajmę się swoją robotą. Muszę... trzymać się przepisów. — Przepisów? — powtórzyła jak echo Emily. - O Boże - westchnęła Aria. - On nam nie wierzy. - Wierzę wam, naprawdę. - Wilden schylił się, żeby przejść pod kilkoma nisko zwisającymi gałęziami. - Ale najlepiej zrobicie, jak pójdziecie do domu i położycie się do łóżek. Zajmę się wszystkim. Podmuch zimnego wiatru rozwiał frędzle przy szarym wełnianym szaliku, który Spencer zdążyła na siebie narzucić, zanim wyszli z domu. Zza mgły wyłonił się srebrny księżyc. W ciągu kilku sekund snop światła z latarki Wildena zniknął wśród drzew. Spencer zastanawiała się, dlaczego tak bardzo chciał się ich pozbyć. Chciał jak najszybciej znaleźć w lesie ciało lana... a może uciekł przed nimi z innego powodu? Odwróciła się i patrzyła na pusty wąwóz. Modliła się w myślach, by ciało lana wróciło tam, gdzie je znalazła. Oczyma wyobraźni wciąż widziała jego nienaturalnie wykręconą szyję i oczy, jedno otwarte, a drugie zamknięte, jakby je ktoś zalepił. Na prawej dłoni wciąż miał platynowy pierścionek z emblematem szkoły i błękitnym kamieniem, który połyskiwał w świetle księżyca.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 21 Wszystkie dziewczyny wpatrywały się w to samo miejsce. Nagle daleko w lesie rozległ się głośny trzask. Hanna chwyciła Spencer za rękę, a Emily pisnęła ze strachu. Zamarły. Spencer słyszała w uszach własny, dudniący puls. - Chcę do domu - oznajmiła Emily ze łzami w oczach. Pokiwały głowami. Każda z nich myślała o tym samym. Pozostawione bez opieki policji, nie czuły się bezpiecznie. Ruszyły w stronę domu Spencer. Kiedy wyszły z wąwozu, Spencer dostrzegła pośród drzew złotą poświatę latarki Wildena. Stanęła, a serce podeszło jej do gardła. — Dziewczyny - wyszeptała i pokazała przed siebie palcem. Nagle Wilden zgasił latarkę, jakby przeczuwał, że idą za nim. Słychać było, jak jego kroki coraz bardziej się oddalały, a po chwili zapadła cisza. Wbrew temu, co powiedział, wcale nie wrócił do domu Spencer, żeby zebrać ekipę. Zaczął szybko wchodzić w głąb lasu... w dokładnie przeciwnym kierunku.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 22 2 CO MA BYĆ, TO BĘDZIE Następnego dnia rano Aria siedziała przy żółtym plastikowym stole w kuchni w domu swojego ojca w Old Hollis, miasteczku uniwersyteckim. Jadła płatki kukurydziane z mlekiem sojowym i próbowała czytać „Gońca Filadelfijskiego". Jej tata Byron rozwiązał już krzyżówkę, zostawiając na stronie rozmazane plamy tuszu. Meredith, była studentka Byrona i jego obecna narzeczona, siedziała w salonie przylegającym do kuchni. Zapaliła kilka kadzidełek o zapachu paczuli i w całym domu zaczęło pachnieć jak w sklepie zielarskim. Z telewizora dobiegały kojące dźwięki fal i pisk mew. - Gdy rozpocznie się skurcz, weź głęboki, oczyszczający oddech przez nos - mówił kobiecy głos. - Wydychając powietrze, powtarzaj: „Hee, hee, hee". Spróbujmy razem. — Hee, hee, hee - dyszała Meredith. Aria jęknęła i przewróciła oczami. Meredith była w piątym miesiącu ciąży i od godziny oglądała film instruktażowy dla przyszłych matek. Dzięki temu Aria dowiedziała się wszystkiego na temat technik oddechowych, piłek porodowych i niebezpieczeństw związanych ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Po nieprzespanej nocy Aria zadzwoniła do ojca i zapytała, czy może na trochę się u niego zatrzymać. Zanim jej mama Ella się obudziła, Aria spakowała kilka najpotrzebniejszych rzeczy do torby z podszewką w kwiaty, którą przywiozła sobie z Norwegii, i wyszła z domu. Chciała uniknąć konfrontacji z mamą. Wiedziała, że Ella zdziwi się, że Aria woli mieszkać z ojcem i jego dziewczyną, która zrujnowała życie rodziny Montgomerych. Szczególnie, że ostatnio Ella i Aria odbudowały wreszcie
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 23 wzajemne relacje, po tym jak Mona Vanderwaal (jako A.) niemalże zniszczyła je na zawsze. Zresztą Aria nienawidziła kła- mać, a nie mogła powiedzieć mamie, dlaczego naprawdę chce uciec z domu. Już sobie wyobrażała, jak mówi do niej: „Wiesz, trochę się podobam twojemu nowemu chłopakowi, a on myśli, że ja też na niego lecę". Ella pewnie już nigdy by się do niej nie odezwała. Meredith pogłośniła telewizor. Chyba trochę za mocno dyszała. Aria usłyszała fale, a potem dźwięk gongu. „Razem ze swoim partnerem nauczycie się naturalnych metod uśmierzania bólu i przyspieszania porodu — informowała instruktorka z ekranu. — Możesz zanurzyć się w wodzie, wykorzystać siłę wizualizacji lub poprosić partnera, by doprowadził cię do orgazmu". — O Boże. — Aria zasłoniła uszy. Zdziwiła się, że nie ogłuchła od słuchania tych bzdur. Spojrzała na gazetę. Na pierwszej stronie widniał wielki nagłówek: „Gdzie jest Ian Thomas?". „Dobre pytanie", pomyślała. Wciąż wracała pamięcią do wydarzeń z ubiegłej nocy. Jak to możliwe, że ciało lana nagle zniknęło z lasu? Ktoś go zabił, a potem zaciągnął gdzieś zwłoki, kiedy dziewczyny pobiegły do domu po Wildena? Czy łan zginął, bo odkrył tę wielką tajemnicę, o której mówił Spencer? A może Wilden miał rację? Może łan żył, ale był ranny, i kiedy one pobiegły do domu, łan uciekł? Ale jeśli to prawda, to znaczy, że łan nadal przebywa na wolności. Zadrżała, łan nienawidził jej i jej przyjaciółek za to, że doprowadziły do jego aresztowania. I pewnie pałał żądzą zemsty. Aria włączyła mały telewizor stojący na kuchennym stole.
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 24 Chciała na chwilę oderwać się od tych strasznych myśli. Na kanale szóstym pokazywano rekonstrukcję morderstwa Ali. Aria widziała to już dwa razy. Przełączyła program. Na ekranie pojawił się szef policji w Rosewood, który rozmawiał z reporterami. Był ubrany w grubą, podbitą futrem, granatową kurtkę. Stał na tle sosnowego zagajnika. Chyba udzielał wywiadu na terenie posiadłości Hastingsów. Na dole ekranu pojawił się wielki napis: „Czy łan Thomas nie żyje?". Aria nachyliła się do przodu, a serce zaczęło jej mocniej bić. — Nie zweryfikowaliśmy jeszcze informacji o tym, że zeszłej nocy widziano w tym lesie ciało pana Thomasa -oznajmił szef policji. - Zebraliśmy dużą ekipę i od dziesiątej rano mamy zamiar przeszukiwać lasy wokół Rosewood. Śnieg nie ułatwia... Żołądek Arii się zacisnął. Chwyciła leżący na stole telefon i wystukała numer Emily, która natychmiast odebrała. Aria nawet się nie przywitała, tylko od razu krzyknęła: — Oglądasz wiadomości!? — Właśnie włączyłam - odparła Emily, wyraźnie zirytowana. — Jak myślisz, dlaczego czekali tyle czasu, zanim zaczęli poszukiwania? Wilden zeszłej nocy twierdził, że natychmiast zbierze ekipę. — Ale wspominał też coś o przepisach — przypomniała Emily cicho. — Może to dlatego. — Jakoś wcześniej Wilden nie troszczył się specjalnie o przepisy — parsknęła Aria z pogardą. — Zaraz, co powiedziałaś? — Emily jakby jej nie dowierzała. Aria skubała krawędź podkładki pod talerz, utkanej ze sznurka przez przyjaciółkę Meredith. Ciało lana widziały w lesie dwanaście godzin temu, przez ten czas wiele mogło się
Sara Shepard - Pretty Little Liars - Zabójcze 25 wydarzyć. Ktoś mógł zatrzeć ślady i ukryć dowody... albo zmylić trop. Ale cała policja - z Wildenem na czele - zachowywała się tak beztrosko. Wilden nie znalazł nawet podejrzanego o zabójstwo Ali. Aria, Spencer i pozostałe dziewczyny musiały mu go podać na tacy. Zawiódł też, kiedy łan uciekł z domu i odwiedził Spencer i kiedy zniknął pierwszego dnia procesu. Hanna uważała, że Wilden chciał posłać lana za kratki tak bardzo jak one, ale jakoś nie udało się mu go upilnować. — Nie wiem — odparła wreszcie Aria. — To dziwne, że dopiero teraz się do tego zabierają. — Dostałaś jakieś wiadomości od A.? — zapytała Emily. — Nie. A ty? — W głosie Arii słychać było napięcie. — Ja też nie, ale spodziewam się ich w każdej chwili. — Jak myślisz, kto podszywa się pod A.? — zapytała Aria. Sama nie potrafiła wskazać żadnych podejrzanych. Czy to ktoś, kto pragnął śmierci lana? A może to sam łan? A może ktoś inny? Wilden uważał, że SMS-y od nowego A. to sprawka jakiegoś żartownisia, który najprawdopodobniej mieszkał w odległym stanie. Ale w zeszłym tygodniu Aria dostała od A. zdjęcia przedstawiające ją i Xavie-ra w dość dwuznacznej sytuacji. To znaczyło, że A. nadal przebywa w Rosewood. To od A. dowiedziały się, że ciało lana leży w lesie. Wszystkie dostały taką samą wiadomość, która sprawiła, że ruszyły na poszukiwanie. Ale czemu A. tak bardzo zależało na tym, żeby pokazać im ciało lana? To miała być groźba czy ostrzeżenie? Poza tym, kiedy Hanna upadła, ktoś do niej podszedł. Czy to prawdopodobne, że ktoś przez przypadek znalazł się w lesie w tym samym momencie, kiedy zabito tam lana? Ta osoba musiała maczać palce w całej sprawie.