Nowe odkrycia,
nowe wynalazki.
Jeszcze
większa
dawka
nauki!
SPRAWNY MÓZG W KAŻDYM WiEKU
TRENiNG MÓZGU ON-LINE
Kursy i ćwiczenia na koncentrację uwagi,
pamięć, logiczne myślenie - oparte
o naukowe podstawy. Myśl sprawniej -
poznaj narzędzia i techniki umysłu.
Więcej niż gry logiczne on-line.
Skuteczność DlalMózgu.pl
potwierdzona badaniami.
Pierwszy polski serwis z treningiem
funkcji poznawczych.
Sprawdź sam - www.dlamozgu.pl
Pamięć
Koncentracja
Logiczne myślenie
Szybkie czytanie
DLAMÓZGU.PL
TR . G MÓZGU ON..LJl'.E
21.WIEK
Magazyn o nauce, technice,
ludziach i odkryciach
MIESIĘCZNIK, ROCZNIK VII
NR 7, LIPIEC 2014
»Wydawca: AMCONEX Sp. z o.o.
00-302 Warszawa, ul. Mariensztat 8
tel. 22 538 91 10
faks 22 538 91 47
e-mail: biuro@amconex.pl
»Dyrektor generalny:
Pavel Machac
tel.: 22 538 9110
e-mail: pavel.machac@amconex.pl
»Sekretariat:
Asystentka ds. administracyjnych
Agata Fluder
tel.: 22 538 9110
e-mall:agata.fluder@amconex.pl
Kierownik ds. personalnych I finansowych
Marta Wiatrów
tel.: 22 538 91 82
e-mail:marta.wiatrow@amconex.pl
»Redaktor naczelna:
Alicja Czyrska
tel.: 22 538 91 75
e-mail: alicja.czyrska@21wiek.com.pl
»Zespółredakcy1ny:
Stanisław Gajda, Anna Lato,
Grzegorz Link, Jarosław Piotrowski,
Michal Potocki, Marek Senel
»Współpracownicy:
Jan Chałupa, Joanna Lichterowicz,
Mateusz Sydow, Marta Woźniak
»Art. Director:
Vladimir Pfeifer
»Korekta:
Małgorzata Kamińska
tel.: 22 538 91 81
e-mail:malgorzata.kaminska@amconex.pl
»Reklama:
Manager
Tomasz Kosior
tel. kom.: + 48 530 510 910
e-mail:amconex@urbinomedia.pl
»Skład DTP:
Rafal Leszczyński
tel.: 22 538 91 75
e-mail: rafal.leszczynski@21wiek.com.pl
»Druk:
MORAVIAPRESS, a.s. U póny 3061
690 02 Bfeclav
»Prenumerata:
Zamówienia i reklamacje
tel.: 67 210 86 02
Krajowa:Wpłaty przyjmująwszystkie urzędy POCZTYPOLSKIEJ
bez względu na miejsce zamieszkania (siedzibę) prenumeratora,
listonosze na wsi (w miastach tylko od osób niepełnosprawnych)
oraz jednostki kolportażowe RUCfl S.A. wlaściwe dla miejsca
zamieszkania lub siedziby prenumeratora.
Zagraniczna: RUCH S.A., Dzial Prenumeraty,
tel.+48 22 693 67 75, +48 22 693 67 82, +48 22 693 67 18
Prenumerata e-wydanla:
www.egazety.pl, www.e-kiosk.pl
Zachęcamy do korzystania z najwygodniejszej formy zakupu:
www.21wlek.com.pl
e-mail: prenumerata@21wlek.com.pl
»Rejestracja:
INDEX: 221·325
ISS N: 1896-4117
kod kreskowy: 9771896411409
Cena: 8,50 zł (w tym 8% VAl)
»AMCONEX Sp. z o.o. wydaje tytuły:
21.WIEK, PANORAMA 21.WIEK, 21.WIEK EXTRA,
21.WIEK fllSTORY REVUE, ENIGMA: KLUCZ DO TAJEMNIC,
ŚWIAT NA DŁONI
»Foto na okładce:
SHUTTERSTOCK IMAGES LLC,
UCLA.EDU I NOAA
Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów i fotografii oraz
zastrzega sobieprawo skracania i redagowania nadesłanych
materiałów. Redakcja odpowiada tylko na wybrane listy.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń
i reklam.Sprzedaż aktualnych i archiwalnych egzemplarzy
pisma po cenie innej niż detaliczna, ustalona przez wydawcę
jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną i cywilną.
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych
bez zgody wydawcy jest zabronione.
Więcej na: www.ebook4all.pl
EDYTORIAL
Drodzy Czytelnicy,
zjawiska psychiczne oraz biologiczne za
chodzące u bliźniąt nieustannie fascynują
badaczy i są przedmiotem badań nauko
wych. Ostatnio odkryto, że bliźnięta jedno
jajowe, choć mają identyczną informację
genetyczną, różnią się cechami, które są
uwarunkowane genetycznie. To zapewne
świadczy o niebagatelnym wpływie środo-
' wiska na ekspresję naszych genów i o tym,
że nie jesteśmy zdeterminowani całkowicie przez naszą biologię,
choć jej wpływ jest ogromny.
Bliźnięta są n ie tylko niemal identyczne. Czasami łączy je
niezwykła więź, dzięki której jedno z bliźniąt wie, co dzieje się
z drugim, nawet gdy dzieli je znaczna odległość. Tak jakby były
połączone niewidzialną więzią. Prof. Adrian Parker z Uniwersytetu
w Goteborgu przeprowadził zdumiewające badania, których celem
było zmierzenie wspomnianej niewidzialnej więzi między bliźniętami.
W eksperymencie wzięły udział cztery pary bliźniąt. Jedna osoba
z rodzeństwa była podłączona do wykrywacza kłamstw, który reje
strował ciśnienie, potliwość, częstość oddechów. Druga osoba
natomiast znajdowała się w pomieszczeniu oddalonym o 100 m,
w którym doświadczała serii różnych bodźców. Na przykład
narażona była na hałas, lekkie rażenie prądem, wkładanie nóg
do zimnej wody lub piła kwaśny sok z cytryny. O tym, który bodziec
nastąpi, decydował losowo komputer. Badaczy interesowało, czy
u jednego z bliźniąt nastąpi reakcja fizjologiczna, którą zarejes
truje wariograf, w momencie gdy z drugim będzie się coś działo.
Okazało się, że w jednej parze bliźniąt rzeczywiście miało miejsce
to niesłychane zjawisko. Były to siostry bliźniaczki, które nawet
w życiu codziennym doświadczały silnej więzi. Często kupowały
sobie takie same rzeczy i gdy z jedną działo się coś złego, druga
natychmiast to wyczuwała. W eksperymencie prof. Parkera w sze
ściu przypadkach działania bodźcami reakcja była widoczna na
wykresie. U jednej bliźniaczki podłączonej do wariografu nastąpiła
reakcja od 5 s przed do 10 s po tym, jak druga z bliźniaczek przeżywała szok, a w trzech
przypadkach jedna z bliźniaczek reagowała dokładnie w tym samym czasie, gdy
z drugą coś się działo. Niektórzy badacze twierdzą, że jest to dowód na istnienie tele
patii, która zachodzi między tymi bliźniaczkami. Część badaczy uważa, że w fizyce
kwantowej występuje zjawisko, które bardzo przypomina telepatię i opisywane jest
jako stan splątany. Jeśli zmierzymy spin jednej cząstki, druga na to natychmiast za
reaguje, choć nie ma między nimi komunikacji, a istnieje pewien rodzaj synchroni
zacji. Podobnie może być z bliźniętami, które genetycznie są ze sobą związane.
Niektórzy badacze wierzą, że działanie umysłu żywych istot można opisać
metodami działania mechaniki kwantowej. W ten nurt wpisują się m.in. badania
prof. Parkera, które mają na celu wytłumaczenie wielu tajemniczych dziś zjawisk.
Być może mechanizmy te dotyczą także komórek nerwowych w naszym mózgu
i okaże się, że nasz umysł to tak naprawdę komputer kwantowy?
Nauka nie znalazła jeszcze odpowiedzi na te pytania. Nie wiemy
też, czy związki u ludzi mogą być podobieństwem stanów spląta
nych. Z pewnością jednak należy iść dalej i prowadzić dalsze
pogłębione badania.
lipiec 2014 I 21.WIEK I 3
Więcej na: www.ebook4all.pl
I LISTY I 21.WIEK, UL. MARIENSZTAT 8, 00-302 WARSZAWA , E-MAIL: REDAKCJA@21WIEK.COM.PL
Szanowna Redakcjo,
chciałbym zaproponować dwa
tematy, o któ
rych mogliby
ście napisać.
Pierwszy do
tyczy Między
n a ro d o w ej
Stacji Kos
micznej i co
dziennego życia w kosmosie.
Interesuje mnie, z jakimi pro
blemami radzą sobie kosmo
nauci, czy mają czas na roz
rywkę itp. Drugi pomysł dotyczy
budowanego laboratorium sil
ników odrzutowych w Zielonce.
Uważam, że wiele osób zainte
resowałby ten temat. Życzę dal
szych sukcesów i gratuluję
wspaniałego czasopisma.
Jarosław, Warszawa
Szanowny Panie,
dziękujemy za słowa uznania
i ciekawe propozycje tematów.
Z pewnością poświęcimy im
miejsce w następnych wyda
niach czasopisma.
Szanowna Redakcjo,
chciałbym Państwa pochwalić
za wszystkie artykuły, ale szcze
gólnie podobałby mi się doda-
tek o wielkim
�:xi-�;i:: głodzie w Chi-
�--===:...:.::== nach. Jestem
wielkim fa
nem historii
iartykuł spra
wił mi ogrom
ną radość.
Z wielką przyjemnością prze
czytałbym również artykuł na
temat historii sportu.
Kuba, Wałbrzych
Szanowny Panie,
ze względu na to, że skupiamy
się na popularyzacji wiedzy, jak
najbardziej może Pan oczeki
wać, iż poruszymytemathistorii
sportu. Dziękujemy za list i po
zdrawiamy!
Szanowna Redakcjo,
czytam 21.WIEK regularnie. Bar
dzo podoba mi się, żejesteście
na Facebooku iże cierpliwie od
powiadacie swoim czytelnikom
na ich wszystkie pytania i za
wiadamiacie nas o ciekawych
wydarzeniach ze świata nauki.
Ania, e-mail
Szanowna Pani,
dziękujemy za pochwałę na
szego profilu Facebook. Uwa-
4 1 21.WIEK I lipiec 2014
LIST MIESIĄCA
Droga Redakcjo! Szanowna Pani,
Wasze czasopismo zaprenumerowałam cieszy nas, że zainteresowała Pani
naszym czasopismem również swo
ją wnuczkę. Jeśli chodzi o Bene
dicta Lamberta, musimy Panią
zmartwić. Jest to fikcyjna postać
z powieści, którą wymyślił Simon
Mawer, brytyjski pisarz mieszkają
dla wnuczki jako prezent, ale sama z za
interesowaniem śledzę najnowsze od
krycia i wynalazki. Chciałabym Was prosić
o informacje, które nie są dostępne nig
dzie indziej poza Waszą gazetą. Ostatnio
skończyłam książkę Ka rzeł Mendla Si
mona Mawera. Wksiążce opisanejest życie J.G.
Mendla orazjego pra-, pra-, prabratanka Bene
dicta Lamberta. Wwiosce,gdzie urodziłsięMendel,
żyję już od 65 lat. Wiedziałam wiele o słynnym
Czechu, ale nie miałam pojęcia o istnieniu Be
nedicta Lamberta. Proszę o potwierdzenie, czy
Benedict Lambert, który urodził sięjako karzeł
i również zajmował się genetyką, żył naprawdę.
cy we Włoszech. Dzięki wykształceniu zoolo
gicznemu (pracował m.in. jako nauczyciel
biologii) potrafił przedstawić tę postać z dużą
dozą realizmu i naukowości. Nie jest to pierw
sza książka tego autora, w której znaleźć
można czeskie realia - akcja Przestrzeni
za szkłem odgrywa się w słynnej willi Tugen
dhat w Brnie.
żarny, że jest to jedna z waż
niejszych dróg komunikacji
z naszymi czytelnikami.
Szanowna Redakcjo,
zauważyłam, że w niektórych
tekstach pojawiają się czasem
błędy - brakuje literki lub krop
ki. Nie zmniejsza tojednak przy
jemności lektury i mojej sym
patii dla czasopisma.
Janina, e-mail
Szanowna Pani,
bardzo przepraszamy za błędy,
ale chochlik drukarski lubi
żartować również w 21.WIEKU.
Obiecujemy, że będziemy go
uważniej pilnować.
Nie czytam regularnie, ale cza
sem mam czas przekartkować
21. WIEK. Doceniam, że w cza
sopiśmie każdy może znaleźć
coś ciekawego dla siebie. Bar
dzo podoba mi się również prze
piękna grafika.
Ela, e-mail
Szanowna Pani
dziekujemy bardzo za miłe sło
wa, staramy się by zarówno
treść, jak i szata graficzna
w pełni Państwa zadowalały.
Szanowna Redakcjo,
chciałbym zainteresować Pań
stwa pewnym tematem. Pod
Pilznem jest stacja kolejowa
i mieszkańcy dawniej wyjeżdżali
tam na letnie wycieczki. Byłem
tam 17 lat temu i nie wiem, jak
to wygląda dziś. Niedaleko tej
stacji znajduje się pradawny
okrągły wał, być może resztki
murów obronnych. Siedemna
ście lat temu byłem świadkiem
prac archeologicznych w tym
miejscu - umocnienienie było
wyraźnie podkopane z jednej
strony i widoczne były kamienie,
z których zostało wybudowane.
Na stronie zewnętrznej były nad
topione i pokryte szkliwem oraz
zaprawą czy czymś podobnym.
Czy wiadomo, skąd się wzięły
tam mury obronne i kto zlecił
ich wybudowane?
Marek, e-mail
Szanowny Panie,
dziękujemy za list. Postaramy
się przyjrzeć przesłanemu przez
Pana tematowi. Pozdrawiamy!
Szanowna Redakcjo,
od niedawna zaczęłam kupo
wać Państwa czasopismo
21. WIEK (bardzo żałuję, że tak
późno) i muszę przyznać, żejes
tem oczarowana. Miałam stycz
ność z wieloma podobnymi te
m a t yc z n i e
czasopisma
mi, a jednak
żadne nie by
ło w stanie
przykuć mojej
uwagi na tyle,
że z napię
ciem czekam na każdy kolejny
numer. Ogromne wyrazy uzna
nia dla całej Redakcji!
Nina, Wałbrzych
Szanowna Pani,
serdecznie dziękujemy za list.
Słowa uznania ze strony na
szych Czytelników są dla nas
najważniejsze, gdyż pozwalają
nam wierzyć, że nasza praca
ma sens.
Szanowna Redakcjo,
pozdrowienia od nowego prenu
meratora. Wasze czasopismo
jest ciekawe i bardzo mi się po
doba. Czy nie moglibyście ukazy
waćsięczęściejniżrazwmiesiącu?
Janek, Radom
Szanowny Czytelniku,
Nowy Prenumeratorze, dziękuje
myza miłe słowa. Niestety, na ra
zie nie rozważamy zmiany cyklu
wydawniczego na dwutygodnik.
WASZE
KOMENTARZE
REDAKCJA@
21WIEK.COM.PI.
Jestem bardzo ciekawy, co
przyniosą dalsze badania nad
polem magnetycznym u zwie
rząt. Jeden z uczonych twier
dzi, że dalsze eksperymenty
będą wykorzystywały magne
sy„. Nie mogę się doczekać„.
Marcin, e-mail
Za śmieci na orbicie odpowie
dzialne są przede wszystkim
agencje kosmiczne i powinno
się je zmusić do oczyszczenia
kosmosu - dopóki tego nie zro
bią, nie mogą wypuścić kolej
nych obiektów.
Max, e-mail
Zapraszamy
na nasza stronę
..___.........J FACEBOOK/
CZASOPISM021.WIEK
Czekają tam na Państwa
najświeższe informacje na
temat czasopism 21. WIEK,
PANORAMA 21.WIEKU oraz
21. WIEK EXTRA, aktualnie
prowadzonych konkursów
oraz najnowszych odkryć
ze świata nauki!
SPIS Tieritrr·,�0e� PRZIECZYTACllE w lYM NUMERZE --
AL!o
Rozgwiazdy
są daltonistami
Rozgwiazdy zadziwiają nas swoimi umiejęt
nościami regeneracji, których możemy im
tyl ko pozazdrościć. Mogą stracić cztery
z pięciu ram ion, a mimo to przeżyć i czekać
na ich odrośnięcie. Jeśl i jednak chodzi
o wzrok, natura nie była dla nich zbyt
hojna. Nie tyl ko mają o wiele słabszy
wzrok od innych zwierząt, lecz także
nie rozróżniają kolorów.
• Rozgwiazda niebieska (Linckia /aevigata) najczęściej występuje
w ciemno- lub jasnoniebieskim kolorze
Do takich wniosków doszli naukowcy
z Uniwersytetu Kopenhaskiego, którzy
badali oczy rozgwiazdy niebieskiej (Linckia
laevigata). Rozgwiazdy, które są również
ulubioną pamiątką turystyczną, żyją na płyt
kich skalnych rafach w tropikalnych wodach
Oceanu Indyjskiego oraz w zachodniej i środ
kowej części Oceanu Spokoj nego.
Badaliśmy ich wrażliwość spektralną,
czylijakie kolory światła widzą, i odkryliśmy,
że rozgwiazdy nie widzą kolorów, mówi głów
ny autor badań, Anders Garm z Wydziału
Biologii Uniwersytetu Kopenhaskiego.
Ze względu na to, że nie rozróżniają rodza
jów światła, wydaje się, że rozgwiazdy wi
dzą wyłącznie odcienie szarości .
oczy POWSTAŁY, ŻEBYŚMY
ZNALEŹLI DROGĘ?
A
naliza fotoreceptorów w oczach
rozgwiazd niebieskich pomoże le-
piej zrozumieć, w jaki sposób rozwijał
się ich wzrok.
Receptory świetlne w rozwi
niętych oczach są tworzone
albo przez zmodyfikowane
wypustki cytoplazmatycz
ne, nazywane mikrokosm
kami, albo przez rzęski.
Oczy rozgwiazdy zawiera
ją zaś obie struktury.
Morfologia złożonych
oczu rozgwiazd oraz ich jakość obrazu
jest bardzo podobna do pierwszych
wykształconych w toku ewolucji oczu.
Może to pomóc naukowcom w wyjaś
nieniu, jak wyglądały pierwsze bodźce
wzrokowe. Potrzebna była przede
wszystkim nawigacja na nieruchome
obiekty. Można zatem powiedzieć,
że nasze oczy rozwinęły się po to,
żebyśmy znaleźli drogę do domu. •
6 1 21.WIEK I lipiec 2014
• Domem rozgwiazd niebieskich są tropi
kalne, płytkie rafy koralowe, w których mają
dostęp do pożywienia
• Prymitywne oczy rozgwiazd znajdują się
na końcach ich pięciu zaokrąglonych
ramion
KI EPSKI APARAT
FOTOGRAFICZNY
Ich wzrok jest również bardzo słaby. Jeśli po
równalibyśmy go z rozdzielczością współ
czesnych aparatów fotograficznych podawaną
w megapikselach (czyli milionach pikseli), roz
dzielczość wzroku rozgwiazd wynosiłaby za
ledwie 200 pikseli. Nie widzą zatem kolorów
ani nie mają ostrego i jasnego obrazu.
Oczy człowieka zbudowane są z ok. L20
mln komórek światłoczułych - pręcików
i czopków, które umożliwiają nam widzenie
w żywych detalach.
Ludzie widzą zazwyczaj rzeczy zmieniają
ce się z prędkością 30-40 Hz. U rozgwiazd
mamy do czynienia z prędkością 1-2 Hz.
Pokazuje to, że zwierzęta te otrzymują w da
nym momencie o wielemniejinf01macji odnas,
podsumowuje Gram. Uważa też, że rozgwiaz
dy mają dokładnie takieoczy,jakich potrzebują.
U zwierząt potrzeba dyktuje stopień
rozwinięcia zmysłów.
BEZ OCZU S I Ę N I E ORI ENTUJĄ
Mimo swojej słabej jakości, oczy rozgwiazd,
umieszczone na końcach ich ramion, są dla
nich bardzo ważne. Poprzednie badania, w któ
rych brali udział kopenhascy naukowcy oraz
doktor Dan-Eric Nilsson z Uniwersytetu
w Lund, udowodniły, że rozgwiazdy używa
ją swoich oczu do nawigacji w nierównym te
renie. Oczy pomagają im także znaleźć drogę
do domu,jeśli rozgwiazdy znajdą się poza rafą.
Do badań naukowcy wykorzystali rozgwiazdy
z raf, w których zwierzęta te miały dostatek
pożywienia, i umieścilije metr od rafy, w piasku,
gdzie nie miały pożywienia. Części rozgwiazd
usunęli oczy. Podczas obserwacj i odkryli,
że rozgwiazdy z nieuszkodzonymi oczami nie
omylnie skierowały się w kiemnku rafy, podczas
gdy rozgwiazdy bez oczu poruszały się bez
określonego celu. • JAROSŁAW PIOTROWSKI
TECHNOLOGIA I KOMuNIK%!�j,Ą
a: www.ebook4all.pl
Najczęściej wyobrażamy sobie listonosza
jako mężczyznę w granatowym mundurze,
z charakterystyczną czapką, torbą na ramie
niu i najczęściej -jadącego na rowerze. Jednak
doręczyciel poczty może wyglądać zupełnie
inaczej - na przykładjak cząsteczki alkoholu.
• Za pomocą zwyczajnych wentylatorów nau
kowcy dokonali nieoczekiwanego odkrycia
JAK M RÓWKI
W przyrodzie komunikacja na bazie związ
ków chemicznych nie jest niczym wyjątko
wym. Z tego sposobu korzystają np. mrów
ki. Chemia w formie feromonów pomaga im
ostrzegać się przed niebezpieczeństwem czy
przekazywać sygnały na temat terytorium,
śladów, pożywienia itp. Za pomocą sygna
łów chemicznych wyznaczająrównież swo
ją infrastrukturę transportową.
• Autorzy badań rozważają wykorzystanie
nowego systemu np. w medycynie, w prze
strzeniach podwodnych, w tunelach oraz
w dziedzinach nanotechnologii
I DEMON POCIECHY I ZGUBY
I
I
I
I
I
I
I
I
J
ak wiadomo, alkohol jest
produktem drożdży. Droż
dże (na zdjęciu) są jednoko
mórkowymi grzybami, które
uwielbiają cukier. Gdy tylko
rozpoczną swoją słodką ucztę,
powstają produkty uboczne
- dwutlenek węgla, ocet
i alkohol. Ocet w napoju
alkoholowym nie byłby zbyt
atrakcyjny, d latego podczas
10 I 21.WIEK I lipiec 2014
Alkohol
w roli
listonosza
Naukowcy z University of Warwick oraz
York University opracowali podobny system
komunikacyjny, w którym główną rolę od
grywa właśnie alkohol. Naukowcom, za jego
pomocą, udało się przenieść wiadomość
tekstową na odległość kilku metrów.
PROSTE I TAN I E
Poszczególne litery w wiadomości przesy
łanej za pomocą alkohol u były reprezento
wane przez obecne l ub brakujące molekuły
substancji. W pewnym sensie system ten
przypomina alfabet Braille'a. Badacze wy
twarzali zmiany w koncentracji alkoholu za
pomocą rozpylania zwykłymi wentylatora
mi. Sensory potrafiły rozpoznać różnice
w koncentracji zarówno badanego izopro
panolu, jak i zwykłego etanolu. Podobny
sposób komunikacji mógłby znaleźć zasto
sowanie w zwykłym życiu. Nie wszędzie
możliwa jest bowiem komunikacja za po-
mocą fal elektromagnetycznych, ale w tym
miejscu mogłoby zadziałać przenoszenie in
formacji drogą chemiczną.
Autorzy badań mówią o zastosowaniu po
dobnego systemu w medycynie, w prze
strzeniach podwodnych, w tunelach oraz
I TO TEŻ ALKOHOL
I
N
ajstarszym zna
nym przepisem
na napój alkoholo
wyjest receptura
warzenia piwa.
Większość rodzajów
warzyw i prawie
wszystkie owoce za
wierają niewielkie
ilości alkoholu.
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
I
Szacuje się, że w jednej butelce szam-
I
pana znajduje się ok. 50 mln bąbelków.
I
Prawo stanu Alaska mówi, że nie wol
no podawać alkoholu łosiom, w Ohio
zaś - rybom.
W XVll w. termometry nie były napeł
niane rtęcią, tylko brandy. •
I
I
I
I
w dziedzinach nanotechnologii. Zaletą no
wej metody komunikacyjnej jest jej cena.
Wszystkie użyte narzędzia kosztowały nie
więcej niż 340 złotych. •
STANISŁAW GAJDA
• Za pomocą alkoholu kanadyjskim i bry
tyjskim naukowcom udało się przenieść
wiadomość tekstową (na dole zdjęcia)
na odległość kilku metrów
produkcji alkoholu do drożdży
nie dopuszcza się powietrza,
co im w ogóle nie przeszka
dza. Alkohol po pewnym
czasie osiąga jednak taką
koncentrację, że zaczyna
szkodzić drożdżom.
Przy koncentracji ponad
14% nie mogą już przeżyć,
zatem ich żywot dobiega
końca. •
I
I
I
I
I
I
I
I
I
Amerykańscy i brytyjscy
uczeni odkryli nową metodę
leczenia hemofilii. Pełnię
życia pacjentom z hemofilią
ma umożliwić terapia geno
wa. Rozwiązanie wydaje się
na pierwszy rzutoka bardzo
proste - wystarczy tylko
wymienić wadliwy gen na
jego zdrowy odpowiednik.
L
ekarze z kliniki dziecięcej St. Jude Chil
dren's Research Hospital w Memphis
we współpracy z brytyjskimi badacza-
mi z University College London jako pier
wsi zmodyfikowali gen, który u osób cho
rych na hemofilię powoduje utratę zdolności
krzepnięcia krwi.
Autorzy badań uważają, że terapia geno
wa doprowadzi do odnowienia prawidłowej
krzepliwości krwi i rozwiąże problem cho
rych dotkniętych hemofilią typu B, w której
Więcej na: www.ebook4all.pl
GENETYKA I CHOROBY
I z h i I im ?•
organizmowi brakuje IX czynnika krzepnię
cia krwi.
Uczeni sprawdzają teraz możliwość wy
korzystania tej metody również w leczeniu
hemofilii typu A, która powoduje niedobór
VIII czynnika krzepnięcia krwi. Ten typ he
mofilii występuje najczęściej - aż 80% cho
rych to pacjenci z hemofilią typu A
Jest to pierwsza metoda, która teoretycznie
możeprzynieśćtrwałe wyleczenie pacjentów,
ogłosił doktor Charles Abrams z Amerykań
skiego Towarzystwa Hematologicznego.
� NA ClYM POLEGA TERAPIA GENOWA?
T
erapia genowa to za
zwyczaj zabieg, w któ
rym w genomie chorego
pacjenta umieszczana
jest nowa część DNA. Za
stępuje ona lub naprawia
brakujące bądź nieprawid
łowo działające białka.
Największe nadzieje w te
rapii genowej pokładane
są w związku z leczeniem
chorób dziedzicznych.
Głównym problemem wy
korzystania tej metody
jest bezpieczne umiesz-
czenie prawidłowego
fragmentu DNA w odpo
wiednim miejscu, bez wy
wołania żadnych niepla
nowanych zmian. Wydaje
się, że bardzo obiecujące
jest wykorzystanie spe
cjalnych nosicieli wiruso
wych , którzy sami znajdą
odpowiednią drogę do ge
nomu pacjenta.
W 1990 r. pierwszą pa
cjentką, u której zastoso
wano terapię genową, by
ła czteroletnia
dziewczynka z rzadkimi
zabu rzeniami odporności.
Leczenie polegało na
genetycznej modyfikacji
.Y.. nie-
" pJ działa
jących
bia
łych
krwi
nek przez umieszczenie
genu gwarantującego ich
prawidłowe działanie. Re
zultatem była częściowa
poprawa, ale i tak terapię
okrzyknięto sukcesem. •
lipiec2014I21.WIEK 111
.....>
GENETYKA I CHOROBY
12 I 21.WIEK I lipiec 2014
Więcej na: www.ebook4all.pl
ROZBITE KOLANO?
DZWOŃCIE
NA POGOTOWIE!
Dotychczas nowej terapii poddało się sześciu
mężczyzn, ich organizmy produkowały po
niżej 1 % normalnego czynnika krzepnięcia
krwi. Po zastosowaniu terapii czterech z nich
zostało całkowicie wyleczonych, a dwojgu
należy podawać zastrzyki z brakującym czyn
nikiem tylko raz na 10-14 dni, zamiast wcześ
niejszych 2-3 dawek tygodniowo.
Hemofilia jest uwarunkowaną genetycz
nie chorobą krzepliwości krwi . Zazwyczaj
objawia się nadmiernym krwawieniem pod
skórnym, do mięśni i stawów, które powsta
je spontanicznie albo w wyniku działania na
wet minimalnej siły. Rozbite podczas zabawy
kolano lub drobne skaleczenie może ozna
czać obligatoryjną podróż do szpitala.
Hemofilia i związane z nią krwawienia są
wynikiem niedoboru czynnika krzepnięcia
w krwiobiegu chorego. Choroba ma różne
objawy - od lekkiego krwawienia przy zabie
gu chirurgicznym aż po ciężką hemofilię
ze spontanicznym krwawieniem do różnych
narządów.
CHOROBA
Z DŁUGĄ HISTORIĄ
Chociaż chorzy nie mieli dotychczas nadziei
na wyleczenie, to lekarze badają hemofilię
od bardzo dawna, a schorzenie to jestjednym
z najlepiej poznanych chorób w historii
medycyny. Wzmianki o niej występują już
w starożytnych pismach.
O nadmiernym krwawieniu podczas
rytualnego obrzezania mówi również księga
Talmudz II w. p.n.e. Arabski lekarz Abulca
sis w XI w. n.e. opisał przypadek rodziny,
której członkowie umierali w wyniku roz
ległego krwawienia po delikatnych urazach.
W 1 903 r. amerykański lekarz John Conrad
Otto ( 1 774-1 844) opublikował pierwsze
współczesne zapiski o tej chorobie w arty
kule pt. An account of an hemorrhagic dis
position existing in certain families. Opisał
podstawowe cechy hemofilii - dziedziczność
i występowanie wyłącznie u mężczyzn.
KOBIETY TYLKO PRZENOSZĄ CHOROBĘ
H
emofilia przenosi się
z rodziców na dzieci
w formie wadliwego genu
na chromosomie X. Doty
ka prawie wyłącznie męż
czyzn. Kobiety nie chorują
na hemofilię, ale bywają
jej nosicielkami.
Mężczyźni zaś nie mogą
przenosić wadliwego genu.
Jeśli ojciec zachoruje, jego
córki stają się nosicielkami,
ponieważ odziedziczyły od
ojca wadliwy gen chromo
somu X, ale jego synowie
będą zdrowi.
Jeśli matka-nosicielka uro
dzi syna, który odziedziczy
po ojcu chromo
som Y, a od
matki uszko
dzony chromo
som X, ze stu
procentową
pewnością bę
dzie chory. Jed
nak chłopiec
może otrzymać
od matki nieuszkodzony
chromosom X. W tym wy
padku będzie zdrowy i na
nim zakończy się przeno
szenie hemofilii w jego linii.
Jeśli natomiast matka uro
dzi córkę, od zdrowego ojca
otrzyma ona chromosom X.
Szanse, że otrzyma od matki
uszkodzony
chromosom,
wynoszą 50%.
Wówczas staje
się nosicielką.
Jeżeli jednak
otrzyma od mat
ki zdrowy chro
mosom X, linia
nosicielek he
mofilii skończy się na matce.
W ok. 30% przypadków
hemofilia pojawia się ja
ko nowa mutacja genów,
nie odziedziczona po
przodkach. W Polsce zare
jestrowanych jest ok.
3 tys. osób chorych na he
mofilię typu A i B. •
Więcej na: www.ebook4all.pl
• Hemofilia dzieli się na trzy typy, różniące się symptomami. Poprawna diagnostyka jest
podstawą skutecznego leczenia
POMAGAŁY I ZWIERZĘTA
W
1840 r. pierw
sze próby lecze
nia opisał Samuel
Lane w czasopiśmie
„Lancet". Odkrył,
że krwawienie poope
racyjne można zła
godzić przez podanie
świeżej krwi. W pierw
szej połowie lat 50.
ubiegłego wieku za
częto wykorzystywać
osocze krwi, często
również pochodzenia zwierzęcego. •
WI RUSY WALCZĄCE
Z HEMOFI LIĄ
Dotychczas rozwój terapii genowej hamo
wałygłównie obawy przed skutkami uboczny
mi i komplikacjami w leczeniu. Dwanaście lat
temu za pomocą modyfikacji
genów uczonym udałosie wyle
czyć m.in. rzadkie zaburzenia
układu immunologicznego
u dwóch francuskich chłopców
Uednak wkrótce po tym obaj
zachorowali na białaczkę).
W 1999r. podczas terapii geno
wej zmarł chłopiec z Arizony.
P17ewrotność nowego lecze
nia polega na wykorzystaniu
specjalnego przenośnika genu
naprawczego, który zaniesie
ten gen wyłączeni do komórek
wątroby, co zminimalizuje skut
ki uboczne. Komórki wątro
bowe są bowiem jedynymi komórkami, któ
re potrafią produkować czynnik hzepnięcia.
Z KRWAWIENIEM DO WÓZKA
Podstawą pierwotnego, konserwatywnego
leczenia jest sztuczne podawanie czynnika
krzepnięcia, którego brakuje chorym.
W przypadku mniej poważnego przebiegu
choroby zastrzyki można wykonywać na
wet w warunkach domowych - podobnie jak
u diabetyków.
Jeśli pacj ent zapomni o j ednej dawce
czynnika, może dojść do samoistnego lawa
wienia do mięśni l ub stawów. Najczęściej
objawia się to silnym bólem. Najważniejsze
jest, aby szybko podać dawkę brakującego
czynnika. Jeśli zastrzyk nie zdąży pomóc,
może dojść do trwałego u szkodzenia sta
wów. Leczenie każdego z takich krwawień
musi przebiegać we współpracy z centrum
hematologicznym pod kierunkiem lekarza
specjalisty. W innym wypadku pacjentowi
grozi bezpowrotne uszkodzenie stawów, któ
re w shajnym przypadku może przykuć cho
rego do wózka inwalidzkiego.
ŻÓŁTACZKA I HIV
Częścią leczenia hemofilii
i jej objawówjest również sto
sowanie leków zmniejszają
cych ból - analgetyków. Nie
odłącznym elementem życia
chorych jest bowiem ból sta
wów i mięśni.
W dawnych czasach kom
plikacjami związanymi z lecze
niem hemofilii były również
poważne infekcje wirusowe
- np. HIV lub żółtaczka. Cho
roby te były przenoszone
w koncentratach czynników
krzepnięcia, które produko
wano z osocza krwi tysięcy
dawców. Dziś koncentraty te są dokładnie
badane i z pewnością nie powodują chorób
wirusowych.
Mamy jednak nadzieję, że w niedalekiej
przyszłości kres cierpieniom chorych na
hemofilię położy terapia genowa. •
OPRAC. MARTA WOŹNIAK
Twoja dłoń skrywa wiele, tajemnic!:
Masz ukryte talenty?
Jesteś osobą podatną na manipulacje
i sugestie innych?
Chcesz pokonać n1ieśmiałość?
Zrób zdjęcie
swojej lewej dłoni
i wyślij MMS
pod numer
903130
Jadwiga Przybys.z od wi:elu lat
analizuje li11ie przeznaczenia.
Zaufało jej wielu znanych ludzii.
Ty również poznaj siebie.
Poznaj drogę do rozwoju osobowości
i nie daj się zwieść pozoroml
Koszt sms-a: 2 zl/2,46 21 z VAT
Organizatorem serwiSlJ jest AMCONEX Sp. z o.o.
ZA ZWIERCIADŁEM I GEO�i
���A
.ebook4all.pl
Fascynujący świat
spadającej wody
Gdy twarde skały leżą na mniej odpornych kamieniach,
a w wyniku trzęsienia ziemi powstaje uskok, cieki
wodne pokonują te przeszkody najczęściej za pomocą
wodospadów. Ich kształty i wielkości zależą od wielu
czynników - od rodzaju podłoża po ilość wody płynącej
w rzece czy potoku.
W
odospady należą
do najczęściej
odwiedzanych
i poszukiwanych turystycz
nie zjawisk naturalnych.
Powstają nie tylko na
ogromnych rzekach.
Często są to dość wąskie
potoki, które tworzą wodo
spady o niespotykanych
kształtach. N iektóre
wodospady pod wpływem
stopniowej erozji gleby
w okolicach koryta
rzecznego lub na dnie
potoku zmieniają się
w rozległe systemy
kaskadowe.
Największym wodospa
dem na świecie jest Niagara,
a najwyższy wodospad
to leżący w Ameryce
Południowej Salto Angel.
Polskie wodospady nie
mogą równać się z tymi
rekordzistami, ale mimo
to należą do najciekawszych
atrakcji turystycznych
w naszym kraju. •
• W górnym biegu rzeki Ren między mias
tami Neuhausen a Laufen w północnej
Szwajcarii leżą największe europejskie
wodospady. WODOSPADY REŃSKIE mają
szerokość 150 m i osiągają wysokość
nawet 23 m. Przepływ wody wynosi
od 250 m3/s zimą aż po 700 m3 latem
• Najwyższy wodospad świata, SALTO
ANGEL leży w Wenezueli na rzece Churun.
Jego wysokość wynosi 979 m i woda nie
przerwanie opada przez 807 m. Został
odkryty przez amerykańskiego pilota
Jamesa Angela (1899-1956) w 1935 r.
• Największym wodospadem w Polsce jest
SIKLAWA, któraspada z progu ściany stawiar
skiej z wysokości ok. 70 m. Jest totypowywodo
spad kaskadowy, powstały na ścianie doliny
polodowcowej. Tworzą go dwie lub trzy (w za
leżności od poziomu wód) równoległe strugi
141 21.WIEK I lipiec 2014
• Na hawajskiej wyspie Molokai znajduje się
największy wodospad na terytorium Stanów
Zjednoczonych - OLO'UPENA. Woda spada tu
z urwiska skalnego o kilku progach z wyso
kości 900 m. Wodospad widoczny jest tylko
z powierzchni morza
Więcej na: www.ebook4all.pl
�
• Na północy Islandii na ueeeJokulsa a Fjollum
znajduje srę WODOSPAD DETTlFOSS. Ma
szerokość 1.00 rn, a woda spadla t'1! z 44 m.
P1rzepływ wody wynosi od 200 do 500 m�/s
w 2ależno1ści od pory ro.ku. Najwyzszy poziom
wody występuje latem, gdy topnieją lodowce
� • Wprawdzie nie najw,iększyrrn, ale za to, bardzo zn anym polslkim wodospadem są WODO·
I
GRZiMDTY MICKIEWICZA, !które sk!adają się z kliku wię'kszych i mrniejszych kaskad. lclh 1nazwa
pocliLodzi od w:lelkiego huku, którygelileruje tu spadająca woda,. zwłaszcza po• obfitych opadacłi11
• 'VIRGINIA FALLS to wodospad leżący na Soutlhi Nahanni IRiver
w pólnocncnach1odriieJ1 Kanadzie. Je,go wysoko.ść wynosi 9·6 m, czyli
prawie dwukrotnie więcej niż Niagara. Na1 środku wodospadu znajdluj:e
się Mason Rod< (.skała Masona"),. nazwana tak na cześć Billa ilYlaso.na
(1929-1988) - słynnego ka11acilyjskiego biologa, filmowca i kajalkarza
• Ok.cło 1800 m szerokości mają WODOSPADY WIKTORII,. leżące
na rzece Zambezi na południu Afryki. Woda spada z mwiska
o wysokości 1.20 m 010, kanionu o szerokości 130 m, wyżłobionegC1
w bazalcie. Wodospady odkrył brytyjski podróżnik Davi'd l!.Mrngsto11e
{1813- 1873)1 16 listopada 1.855 r.
lipiec 2014 I 21.WIEK I 15
I MOTORYZACJA O PO NY
Więcej na: www.ebook4all.pl
Więcej niż
O bieżni ku opon każdy kie
rowca słyszy co najmniej
dwa razy w roku - podczas
zmiany opon z letn ich na
zimowe i odwrotnie. Aby
powstał odpowiedni bieżnik,
producenci opon wykonują
specjalne egzem plarze
testowe. Nacięcia są w nich
wykonywane ręcznie, a pro
dukcja jed nej opony trwa
ok. 40 godzi n.
Każdy nowy model opony trafia do sprze
daży dopiero po przejściu odpowiednich
testów. Aby sprawdzić skuteczność opon
we wszystkich możliwych sytuacjach, poko
nują one miliony kilometrów - również na
urządzeniach symulujących różne sposoby
zużycia i sprawdzających właściwości każ
dej opony.
CZTERY GŁÓWNE
PUNKTY
Konstruktorzy opon skupiają się na czterech
punktach, które są niezbędne do stworzenia
skutecznych opon - przyczepność, obciąże-
bieżn i k!!8
Według ekspertów nauka techniki nacina- �
nia opon trwa 2 lata. Bieżnik prototypów jest
wycinany ręcznie w blokach deseniowych na
podstawie specjalnego projektu komputero
wego.
Nowe modele opon nie są produkowane
w formach, tylko ręcznie, wyjaśnia Rainer
Hein z koncernu Continental.
Do najważniejszych umiejętności techni
ków nacinania opon należą zdolność do sta-
• Na gładką powierzchnię opony za pomo
cą specjalnego oprogramowania nanoszony
jest nowy wzór
nie, elastyczność i sztywność. Właściwości • Nacięcia w małych segmentach bieżn ika wytwarzane są w zależności od potrzeb testów
• Nauka prawidłowego ręcznego wycinania
bieżnika trwa aż 2 lata
te są modyfikowane zależnie od warunków,
w których będzie używana opona.
Wzór opon zimowych ma mieć najlepsze
rezultaty na śniegu i lodzie, jednak, ze wzglę
du na zmiany w klimacie środkowoeuro
pejskim, muszą one również zachowywać
odpowiednią przyczepność na mokrej na
wierzch ni. Bardzo ważną rolę odgrywa
również hałas emitowany przez opony.
16 I 21.WIEK I lipiec 2014
• Linie wskazują, dokąd prowadzi nacięcie
bieżn ika opony testowej
rannej i precyzyjnej pracy, pewna ręka oraz
mistrzowska cierpliwość. Na przykład stwo
rzenieoponyletniej zajmuje średnio6 godzin,
podczas gdy wykonanie bardziej skomplikowa
nej opony zimowej może trwać nawet 40 go
dzin. Nacinanie -tak ręczne,jak automatyczne
- stale pozostaje najbardziej ekonomiczną me
todą produkcji opon testowych. Nowa forma
do opon testowych jest po prostu zbyt droga.
• Do wykonywania nacięć służą specjalne
narzędzia. Gwarantują, że bieżnik będzie
jednakowy w każdym miejscu
Ponadto jeden zestaw opon nie wystarczy
do przeprowadzenia pełnych testów. Aby
można było wykonać wszystkie próby, cza
sem należy wykonać ponad 20 modeli no
wych opon, które różnią się od siebie bardzo
niewielkimi detalami. •
JAROSŁAW PIOTROWSKI
Więcej na: www.ebook4all.pl
dobre stro ny
vege.com.pl
• •
zyc a MAGAZY
\ ege
·1�
Możesz d ostawa ć VEGE wprost do swojej skrz� nki p ocztowej !
Wysta rczy zamówi1Ć pren um eratę przez stronę www.sklepik.viva .org.pl
lub telefonicznie 48 790 1 O 22 79
--· TECHNOLOGIA I PS'rCHOLB�ciAna:www.ebook4all.pl
Kiedy skanery będą zagłądać nam do mózgu ł czytać nasze myśli, sny i zamiary?
D
z�·można obejść . ię bez 1ych brmal-
1 nych metod, pollli eważ najnowsza
techn ika pr:zyni{J:;ła mow wynalazki,
jak np. wykrywacz. kłamstw. !Po latach jed
nak naj lepsi. agemci i szpiedzy nauczyli się
do. konale oszukiwać wykrywacze klrurmtw.
Naukowcy liczą na to. ze IDowoczesne tecll
nologiejuż n iedlugo 'będi1 czytać w myślach
...na·wet mózgjednego czło
wieka nigdy nie funkcjonuje
w takich samych sytuacjach
w i'dentyczny sposób.
na oclległość. Technika nie osiągnęłajeszcze
lego poziomu, chociaż potrafi już bardzo wiel.e.
ŚLUBNE WOJ NY
W LABORATORIUM
Ameryka.iiski neurobiolog Jack Gallant z Uni
wersytetLi !Kalifornijskiego w Berkeley opra
cował system komputerowy, króry z obse.iwa
cji, aktywności neuronów w ośrodku wzroku
w mózgll odczytuje, na co patrzy badany czło
wiek. Odlotnikowi wyświetlany jest fragment
komedii Ślub11e wojny. Na monitol7..e pojawia
się 1warL głównej boł1.aterki, gr.anej1praez An
ne Hathaway, w momencie kłólni z przyja
ciólką, w !którą wcielHa się Kate Hudson.
18 1 21.WIEK I l"piec 2014
Próby odczytania I udz.kiclh
myślli mają ba rd�o dlługą
historię. Przez wieki, by
wejrzeć do umysłu innego
� człowieka, wykorzystywa
,....,.,....,.t-......� i no brutalne metody tortur.
: •1,„, „·�1• i Męki odkrywały najskrytsze
.: il-·. •,. • �
i myśli1 heretyków, szpiegów,.
� spiskowców i wreszcie ta k
� że- wiellu niewinnych, którzy
znaleźli się po prostu
w nieodpowiednim miejscu
w nieodpowiedlnim czasie..
KompULter ma do dyspozycji tylko irnfonma
cje na temat aktywności ośrodka wzroku
w mózgu osoby ogh\dającej film. W rezulla
cie okazuje się, że nie może rnzpoz11ać, o ja,
ki film chodzi, nie identyfik!lje równiei ak
torki . Wy n i.k , wojej imalizy podsumuje
dwoma lowami - kobieta i mówi.
Na razie daleko jeszcze do prawdziwego
czy1ania w my§łach, ale i tak dotychczasowe
wyniki ą godne podziwu. Jeszcze parę lat te
mu należałyby do sfery 1'alltast:yk1 naukowej.
GRAN ICE NATURY
Granice współczesnego czytania w ludzkim
mózgu pokazują się w pełnej krasie, gdy
ochotnik ogląda film przyrodniczy o mor
skich ssakach manatach. Program kompute
rowy śledzący aktywność mózgową nigdy
nie widział reakcji mózgu na obraz manatów.
Podczas testów opracowywał jednak dane
dotyczące reakcji mózgu na widok delfinów
i innych waleni. Program musi się zatem do
myśleć, co widzi mózg. Ostatecznie określa
widziane obrazy słowami wieloryb i płynie.
Komputer podkreśla, że nie jest tak pewny
swoich wyników,jak w wypadku identyfikacji
kobiecej twarzy w Ślubnych wojnach, przez
co wypisuje te słowa mniejszymi literami.
W laboratoriach neurologicznych na całym
świecie przeprowadza się bardzo wiele podob
nych eksperymentów. Niektóre prywatne firmy
starają się wprowadzić w praktykę wyniki teo
retycznych badań. Chcą opracować systemy,
które odklywałyby ukryte myśli klientów przy
wyborze towarów lub działałyby jako wy
krywacze kłamstw podczas przesłuchań.
JAK CZYTA S I Ę W MÓZGU?
Podstawą powstających eksperymentalnych
„czytników myśli" są aparatmy obrazujące ak-
• Podczas rezonansu magnetycznego obserwowane są różne części mózgu. Każda reaguje
na inne bodźce płynące z otoczenia
M1'fl.i!M
O
----------
......- - - - - - -
.........
......
.........
...
...
= but
O
---- -
... ---
......
- - - - - - - - .........
...
...
......
...
......
= kot
= but?
• Program stworzony przez naukowców łączy obrazy mózgu z niektórymi
obrazami. Po zbudowaniu bazy danych takich wzorów aktywności mózgo
wej, mózg testowanej osoby jest obserwowany, nawet w chwilach,
Podczas testu pro
gram musi odgad
nąć, o czym myślał
badany człowiek,
tylko na podstawie
wzorów aktywności
jego mózgugdy człowiek nie widzi tej konkretnej rzeczy - wystarczy, że o niej myśli
tywność mózgu za pomocą rezonansu mag
netycznego. Neurony podczas pracy zużywają
duże ilości energii, a dojej produkcji wykorzys
tuj ą tlen. Dlatego w aktywnych obszarach
mózgowych rozszerzają się naczynia i rośnie
w nich przepływ krwi. Zwiększoną cyrkula
cję krwi w aktywnym ośrodku mózgowym
można wykryć rezonansem magnetycznym
- bez potrzeby wprowadzania elektrod do móz
gu lub stosowania innych inwazyjnych metod.
Mózg na zdjęciu z rezonansu magnetycz
nego podzielonyjest na małe kostki, tzw. wo
ksele. Naukowcy obserwują, które woksele
w mózgu najmocniej reagują na dany bodziec.
Dzięki obserwacji mózgów ochotników, moż
na wytypować, jaka kombinacja aktywnych
i nieaktywnych wokseli występuje podczas
przetwarzanie ludzkich twarzy przez ośrodek
wzroku. Oczywiście, badania nie przeprowa
dza się z długopisem i ka1tką w ręku. Dane
z rezonansu magnetycznego wysyłane są do
komputera ze specjalnym oprogramowaniem,
który uczy się, jak określać wspólne cechy
wielu zdjęć pracującego mózgu. Gdy kompu
ter otrzyma wystarczającą porcję danych, po
trafi wydedukować z aktywności mózgowej,
co widzi, słyszy i co myśli badana osoba.
MYŚLI ZA ZASŁONĄ EMOCJI
Czytanie w myślach z pewnością nie należy
do prostych zadait Naukowcy otrzymali lek-
cję poglądową, gdy z aktywności mózgowej
chcieli wyczytać zamiary osób grających
w komputerową grę Counterstrike, w której
jednostka interwencyjna walczy na śmierć
i życie z terrorystami. Naukowcy mieli na
dzieje, że uda im się odkryć, czy gracz poru
szy się w wirtualnym świecie w prawo, czy
w lewo. Niestety, oprogramowanie kompute
rowe nie wyczytało z aktywności mózgowej
nawet tak prostej informacji, ponieważ mózg
graczy był owładnięty emocjami. Komputer
wykazał, że na wszystkich możliwych pozio
mach myślał wyłącznie o jednym problemie
- Zabiję czy wstanę zabity? Obawa przed
śmiercią w wi1tualnym świecie gry kompute
rowej skutecznie zagłuszyłapozostałe sygna
ły płynące z mózgu.
SEN O CZYTANIU SNÓW
Podobnie skomplikowane okazało się rów
nież czytanie snów. Naukowcy czekali, aż
ochotnicy usną, budzili ich w chwili, gdy
aktywność mózgu wskazywała na fazę ma
rzeń sennych, i pytali się ich o treść snu.
Następnie umieścili dane w komputerze.
Chociaż zgromadzili dane o ogromnej
ilości snów, nie byli w stanie określić ża
dnych kategorii marzeń sennych. Zaledwie
w 60% przypadków byli w stanie określić,
czy śniła się im kobieta, czy mężczyzna. Sys
tem nie potrafił również określić, jaka osoba
występuje we śnie i co w nim robi. Sny oka
zały się bardzo indywidualnym doświadcze
niem. Ponadto w czasie snu aktywizowało
się wiele ośrodków mózgowych, które nie
wiążą się bezpośrednio z tym, co widzimy
we śnie.
lipiec 2014 I 21.WIEK 1 19
.....>
TECHNOLOGIE I PSYCHOLCJ�c
l�na: www.ebook4all.pl
urządzenie dokładnie rozróżnia, czy przesłu
chiwana osoba kłamie, czy mówi prawdę.
Bez względu na to, na ile oświadczenia No
Lie MRI są zgodne z prawdą, nowe odkry
cia nasuwają pytania natury etycznej - czy
można zaglądać w ludzki umysł?
Niektórzy w wykrywaczach kłamstw no
wej generacji widzą obietnicę rewolucji są
downictwa i szansę na nowoczesną walkę
z przestępcami. Inni obawiają się gwałtow
nego narnszeniaprywatności - nie tylko prze
stępców, lecz także zwykłych ludzi. Opinię
wyważoną pomiędzy bezwzględnymi zwo
lennikami i przeciwnikami czytników myśli
reprezentuje oksfordzki filozofi bioetyk Ju
lian Savulescu.
• Sprzedający auta muszą udawać, że czytają w myślach. Tradycyjny marketingjest sku
teczniejszy niż czytanie w myślach - do czasu
Ludzie boją się tych technologii, ale jeżeli
zastaną dobrze wykorzystane, mogąprzynieść
nam wiele korzyści. Dane o aktywności móz-
N I ECZYTELNE MÓZGI
Problemy z odczytywaniem bardziej skom
plikowanych procesów psychicznych wyni
kają z tego, że uczeni w większości przy
padków obserwują wyłącznie wynik
aktywności mózgowej, ale nie rozumiejąjesz
cze, jakie procesy w mózgu poprzedzały
osiągnięcie takiego stanu. Możemy obser
wować aktywność poszczególnych, niewiel
kich obszarów mózgu, ale jest ona wynikiem
skomplikowanej współpracy z innymi ośrod
kami mózgowymi. Na razie ten węzeł gor
dyjski jest zbyt trudny do rozwikłania dla
współczesnej nauki.
Nie skonstruowaliśmy mózgu. Przyszliśmy
z nim na świat i na raziemusimyzrozumiećspo
sóbjegofunkcjonowania, mówi Jack Gallant.
Naukowcy są zgodni, że nawet jeśli ze
braliby wystarczającą ilość danych o tym, co
dzieje się w poszczególnych częściach móz
gu, nie znają odpowiednich działań matema
tycznych, dzięki którym z ogromnej ilości
danych moglibyśmy oddzielić ogólne zasady.
Wszystko to jeszcze bardziej komplikuje fakt,
że mózgi różnych osób nie reagują w ten sam
sposób na podobne bodźce. Nawet mózg jed
nego człowieka w identycznych sytuacjach
funkcjonuje w zupełnie odmienny sposób.
CZYTNI KI W SALONACH
SAMOCHODOWYCH?
Wiele firm chętnie wykorzystałoby i nforma
cje pozyskane za pomocą czytania w myślach.
Przykładowo firma Daimler skontaktowała
się z neurologami z University College Lon
don z pytaniem, czy współczesne systemy
czytania w myślach mogłyby zostać wyko
rzystane w celach marketingowych, głównie
do wytypowania modeli, które będą się naj
bardziej podobać klientom.
Na razie o wiele lepsze wyniki badaniapre
ferencji klientów możecie osiągnąćtradyc)j
nymi metodami marketingowymi, brzmiała
odpowiedź, która z pewnością nie ucieszyła
firmy samochodowej.
20 I 21.WIEK I lipiec 2014
BUT CZV NOŻVCZKI?
N
a początku XXI w.
przeprowadzono
pierwsze eksperymenty,
w których komputer po
trafił z dużą dokładnością
określić, czy obserwowa
ny ochotnik patrzy na bu
telkę, nożyczki lub but.
Uczeni byli mile zaskocze
ni tym, jak dobrze radził
sobie z tym zadaniem
program komputerowy.
W 2008 r. zespół Jacka
Gallanta (na zdjęciu)
opracował system, który
potrafił identyfikować nie
tylko twarz kobiety czy
płynącego wieloryba,
lecz także wykrywać
120 innych obiektów,
na które patrzył się ochot
nik, na podstawie aktyw
ności mózgowej. Równo
cześnie naukowcy stworzyli
systemy identyfikujące
proste obrazy, które wy
obrażali sobie badani. In
ne systemy mogły zbadać
informacje zmagazynowa-
ne w pamięci krótkotrwa
łej i odkryć zmagazynowa
ny tam prosty fakt lub
liczbę. Systemy potrafią
nawet odczytać proste in
tencje, np. to, czy badany
stara się zsumować dwie
liczby, czyje od siebie
odjąć. •
W fazie badań znajdują się również meto
dy, które mogłyby zostać zastosowane w kry
minalistyce. Amerykańscy naukowcy wysła
li ochotników na wirtualną wycieczkę po
kilku dornach, a następnie obserwowali
aktywność ich mózgów podczas wirtualnej
wizyty w ich własnych domach. Jeden z do
mów był prezentowany ochotnikom dwu
krotnie. Przy drugiej wycieczce mieszkanie
było znane badanemu, dlatego uczeni mogli
określić z jego aktywności mózgowej, która
wizyta w domu nie jest dla obserwowanego
zupełną nowością. System ma być w przy
szłości przeznaczony do przesłuchań prze
stępców, gdyż wskaże, czy podejrzany był
już kiedyś w miejscu przestępstwa. Oczywi
ście, na razie nie jest możliwe określenie, czy
człowiek przebywał w danym miejscu w mo
mencie popełnienia przestępstwa, czy w in
nych okolicznościach.
CZY UTRACIMY PRYWATNOŚĆ?
Niektóre firmy j uż przystąpiły do prac nad
czytnikiem myśli, a nawet twierdzą, że dys
ponują skutecznymi technologiami. Amery
kańska firma No Lie MRI twierdzi, że jej
gowej w zasadzie nie różnią się od innych ro
dzajów danych. Nie istnieje żadenpowód, dla
którego mielibyśmy postrzegać myśli ludzi
inaczej niż ludzkie słowa, mówi Savulescu.
PO PROSTU ZAPYTAJC I E„.
Tajne podsłuchy budzą kontrowersje, nie
mniej istnieją zaawansowane technologie pod
słuchowe, które są aktywnie wykorzystywane.
Problem sprawia pytanie, w jakich wypad
kach mogą być stosowane. Z czytaniem my
śli może być podobnie.
Obawy, że ktoś mógłby nam czytać w my
ślach na odległość, bez naszej świadomości,
są na razie bezpodstawne. Obecnie do ob
se1wacji aktywności mózgowej potrzebne jest
urządzenie o wadze 1 5 t w cenie 3 mln dola
rów. Jednak nawet to urządzenie nie jest
w stanie zapewnić stuprocentowo pewnego
wyniku i to w najprostszych sytuacjach.
Najskuteczniejszy sposób sprawdzenia, co
ktoś myśli lub co chce zrobić, jest bardzapro
sty - wystarczy go o to zapytać!, mówijeden
z najważniejszych badaczy w obszarze czy
tania w myślach - Jack Gallant. •
OPRAC. ALICJA CZYRSKA
Więcej na: www.ebook4all.pl
Młode delfi ny
eksperymentują z narkotykami
Do zażywania narkotyków skłonności mają nie tyl ko l udzie,
lecz także niektóre zwierzęta. Z substancjami odu rzający
m i eksperymentują zarówno zwierzęta lądowe, jak i młode
delfiny, które wykorzystują swoją intel igencję w zaskakują
cy sposób.
NATURA I NARKOTYKI
• Ryby z rodziny rozdymkowatych (Tetrao
dontidae), np. arotron wielki (Arothron
stellatus), gdy czują zagrożenie, rozdymają
się i uwalniają neurotoksynę
.,,,.
Zródłem odurzenia młodych delfinów nie
są rośliny psychotropowe, ale inne zwie
rzęta. Brytyjscy filmowcy ze stacji BBC zaob
serwowali, że dojrzewające delfiny chwytają
niektóre ryby z rodziny rozdymkowatych (Tet
raodontidae), które słyną z tego, że jeśli zosta
ną sprowokowane, uwalniają neurotoksynę.
• Delfiny żyją w grupach 5-15 osobników, w których zajmują różne pozycje, posiadają
własnyjęzyk i imiona. Mają bardzo wysoki iloraz inteligencji i większość uczonych uważa,
żejest porównywalny z inteligencją człowieka
M N I EJ NIŻ MAŁA I LOŚĆ JAD U
Duża ilość wspomnianej wyżej toksyny mo
że sparaliżować, a nawet zabić człowieka.
W mniejszych dawkach może mieć działa-
DELFINY SĄ GWAŁCICIELAMI
N
iezależnie od te
go, czy delfiny
rzeczywiście wykorzys
tują trujące ryby do
poprawy swojego na
stroju, nie są z pew
nością tak sympatycz
nymi zwierzętami,
jak nam się wydaje.
Mają również swoją
ciemną stronę.
nie narkotyczne. Najwyraźniej delfiny wy
myśliły sposób, jak sprowokować te ryby
do uwolnienia odpowiedniej ilości toksyny.
Po lekkim nadgryzieniu ryby delfiny zaczy
nają zachowywać się jak na rauszu.
Młode delfiny eksperymentują z czymś,
o czym wiemy, żejest odurzające, mówi Rob
Pilley, zoolog, który pracował jako produ
cent serialu dokumentalnego. Po ugryzieniu
ryby rozdymkowatej zaczęły zachowywaćsię
to odcina wybraną
sam icę od reszty
grupy i zmusza ją
do parzenia.
Nie jest to tylko jed
norazowy akt, delfi
ny trzymają samicę
w izolacji przez dłu
gie tygodnie, a na
wet miesiące, aby
zaspokajała ich po
trzeby. Jeśli spróbuO delfinach butlono
sych można powiedzieć,
że są opętane seksem.
Gustują zwłaszcza
w seksie grupowym je uciec, samce zacho
wują się agresywniei gwałtach. G rupa dwóch
czy trzech samców częs- i atakują ją fizycznie. •
nietypowo. Były pobudzone. Pływały
z nosemprzypowierzchni, jakby były zafas
cynowane własnym odbiciem, dodał Pilley.
TANIA SENSACJA?
Nie wszyscy eksperci zgadzają się z takim
podsumowaniem badań. Przeciwnikiem tej
teorii jest np. Justin Gregg, który w swoim
badaniu zajmuje się między innymi społecz
nymi zachowaniami delfinów. Jest również
autorem książki Are Dolphins ReallySmart?
Według niego stwierdzenie, że delfiny celo
wo zajadają się toksycznymi rybami, aby
osiągnąć efekt halucynogenny, jest tylko tanią
sensacją, która miała zwiększyć oglądalność
brytyjskiego dokumentu.
Twierdzi, że delfiny w prezentowanym fil
mie nie przymykają oczu, bo są odurzone,
ale mrużą ją przed jasnym światłem. Diana
Reiss, profesor psychologii z Hunter College,
zajmująca się badaniem percepcji i komunika
cji delfinów, dodaje: Mogęzpew1wścią stwier
dzić, że delfiny, nawetgdy nie są odurz.one, także
są zafascynowane swoimi odbiciami. Innymi
słowy, jest to dość typowe zachowanie delfi
nów, a nie przejaw działania środków halu
cynogennych. • ANNA LATO
lipiec 2014 I 21.WIEK I 21
start Airbusa
z wahadłowcem
22 1 21.WIEK I lipiec 2014
CleanSpace One
planowany start: 2018 r.
cel: oczyszczenie orbity
z kosm icznych śmieci
� opadanie
� i spłonięcie
szczątków
w atmosferze
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
lipiec 2014 I 21.WIEK 1 23
PANORAMA I NAUKA
Więcej na: www.ebook4all.pl
TRWAŁA GRANICA
Jelenie na Szumawie ciągle
żyją za żelazną kurtyną
Nawet po prawie
25 latach od u padku
żelaznej kurtyny jelenie
na Szu mawie zachowują
się tak, jakby granica
wciąż była zabezpieczona
drutem kolczastym. Poka
zał to wieloletni rozległy
projekt, który od 2005
do 2011 r. zajmował się
bada niem migracji,
aktywności i zachowania
tych zwierząt, żyjących na
terytorium Parku Narodo
wego Szumawa. Obser
wacji telemetrycznej pod
dano zwierzęta trzech
gatu nków jeleniowatych
- jelenia szlachetnego,
sarny europejskiej i łosia.
Zwierzętom nałożono
specjalne obroże, dzięki
którym uczeni mogli nie
przerwanie monitorować
ich migracje. Najciekaw
szym odkryciem był fakt,
że jelenie z czeskiej i n ie
mieckiej strony przejęły
nawyki swoich rodziców
i nigdy nie przekraczają
dawnej granicy czecho
-słowacko-enerdowskiej. •
Nowotwór świeci
na n ie biesko
Eksperci School of Medicine w Waszyng
tonie stworzyli okulary najnowszej
technologii, które umożliwiają chiru r
gom rozpoznanie a ktywności komórek
rakowych - dzięki temu narzędziu
optycznemu świecą one na niebiesko.
Po raz pierwszy amerykańscy lekarze
operowali tą metodą 10 lutego tego roku.
Komórki rakowe nie są obecnie dobrze
widoczne, nawet pod wielkim powiększe
niem. Dlatego specjaliści czekają na no
we urządzenie, które pomoże im lepiej
rozpoznać te zabójcze komórki, odróżnić
je od zdrowych tkanek i upewnić się,
że ani jedna zagubiona komórka nie
umknęła narzędziom chiru rgicznym.
Nowa technologia jest dziełem wielu
specjalistów inżynierów, od biomedyków
do radiologów. Wykorzystuje technikę
video ze specjalnym wyświetlaczem i za
programowany wskaźnik molekularny,
który łączy się z komórkami nowotworo
wymi i sprawia, że świecą. •
BADANIE DZIEWIĘĆSET·
METROWEJ GŁĘBINY
Zim nolu bne
koralowce znalazły
dom w Grenlandii
Kanadyjscy uczeni zupełnym przypad
kiem od kryli rafę koralową w mroź
nych wodach południowej Grenlandii.
W wodach tropikalnych koralowce i ich
rafy stano
wią atrak
cję tu ry
styczną,
9'l"W:!
Więcej na: www.ebook4all.pl
MAŁE WIELKIE WIADOMOŚCI
TE SAME GENY, INNE FUNKCJE
Agresja jako czyn n i k społeczny
G
eny od powiedzialne
za a gresję pojawiły
się na początku ewolucj i
zwierząt i odgrywały
główną rolę przez kolej
ne m iliony lat. Dziś prze
j awiają się w bitwach
terytorialnych czy pod
czas o kreślania h iera r
chii społecznej. Uczeni
za pomocą testów na
modelowych organiz
mach, ta kich jak
myszy, pszczo
ły czy osy,
chcą
odna
leźć
biolo
giczne po
chodzenie
genów agres
ji. W tym celu zbadali
przejawy agresywnych
genów w mózgu i jajni
kach os gatun ku Po/is
tes metricus (na zdję
ciu). Skupili się na
różnych kastach tego
gatu nku, od królowych
- założycielek kolonii,
przez ich potomków aż
po dominujące robotni
ce. Te osobniki z róż
nych wa rstw kolonii
wykazują różne formy
wyjątkowych zachowa ń
reprodu kcyj nych
oraz rozma ite
postaci
agresji.
Ze
spół
ekspertów
porównał
wyniki badań
z podobnych
a na l iz przeprowadzo
nych na pszczołach
miodnych, m uszkach
owocowych i myszach.
U os, owadów z p rymi
tywną stru kturą społecz
ną, geny agresji kontro
lują struktu ry społeczne,
w których dominującą
rol ę odgrywają osobniki
z najwyższym poziomem
agresywnego zachowa
nia. U pszczół, owadów
z zaawa nsowaną stru k-
tu rą społeczną, geny
agresji kieru
ją rea kcjami
obro n nymi i bezin-
teresownymi a ktami
och rony całej kolonii.
Pszczoła użąd li d ra pież
n i ka , a le sama potem
ginie.
U stosunkowo
sa motnych
gatunków,
takich jak
myszy czy muszki
owocowe,
agresja
kon
trolu
je rywaliza cję o teryto-
rium i sfery wpływów.
Te same geny przejawia
ją się na różne s posoby
u różnych orga nizmów
i są wykorzystywane
w odmiennych formach
biologicznych - zależnie
od potrzeby społecznej. •
WINOWAJCY ZNALEZIENI!
7 państw, które są od powiedzialne za
globalne ocieplen ie
Z
a ledwie siedem państw odpowiada
za ponad 60% globalnego ocieple
nia, które dotknęło naszą planetę w la
tach 1906- 2005. Do takich wniosków
doszli uczeni z kanadyjskiego Uniwersy
tetu Concordia. Największymi winowaj
cami są według nich Stany Zjednoczo
ne, Chiny, Rosja, Brazylia, Indie, Niemcy
i Wielka Bryta nia.
Kanadyjski uczony dr Damon Mat
thews wraz z kolegami obliczył, ile
wynosi emisja poszczególnych krajów.
Wyniki porównał z danymi, dotyczącym i
glo balnego ocieplenia planety w latach
1906-2005, gdy temperatura wzrosła
o 0,74°C.
Głównym winnym okazały się
Stany Zjednoczone, które według
badań są odpowiedzialne za 22%
ocieplenia , co stanowi 0,15°C. Drugie
w kolejności są Ch iny (9%), a trzecia
- Rosja (8%). Brazylia i I ndie odpowia
dają za ocieplenie w 7%, a z 5% ostat
nie miejsca zajmują Niemcy i Wielka
Brytania . •
»
»
»
»
»
»
»
»
Analizy potwierdzi-
ły, że w SMOGU,
który tak często
trapi Pekin, znaj-
d uje się ponad
1300 gatunków mikroorga niz-
mów.
Amerykańscy uczeni stworzyli
dla żołnierzy PREP�RAT
NA BAZIE GRZYBOW , który
w 15 sekund może zatrzymać
najgorsze krwawienie i zaskle-
pić ranę do przybycia ratowni-
ków.
Zoolodzy z Tel Awi-
wu w opuszczo-
nych, powojennych
bunkrach natrafili
na GNIAZDA
KILKU ZAGROŻONYCH
GATUNKÓW NIETOPERZV.
Według uczonych z Cambridge
ROZSZERZENIE SIĘ CHOROBY
ALZHEIMERA jest wynikiem
nowoczesnego trybu życia i nad-
miernej higieny. Długotrwałe
obcowanie z minimalną ilością
bakterii może szkodzić u kładowi
immunologicznemu. Organizm
staje się bardziej podatny na
choroby, o których myśleliśmy,
że nie wiążą się bezpośrednio
z odpornością.
Badania uczonych
z University of
Iowa wskazują,
że CZŁOWIEK
o wiele gorzej
ZAPAMIĘTUJE TO, co słyszy,
niż to, co widzi i czego może
dotknąć.
MÓZGI CZŁOWIEKA I PSA prze-
twarzają dźwięki w podobny spo-
sób, który umożliwia obu gatun-
kom zrozumieć wzajemnie swoje
emocje. Uczeni z Węgierskiej
Akademii Nauk odkryli, że psy
i ludzie mają w mózgach te sa-
me „obszary głosowe", które są
odpowiedzialne za interpretacje
dźwięków.
PODOBNO
MĘŻCZYŹNI
POTR}\FIĄ
WSPOŁPRACO·
WAĆ o wiele lepiej
niż kobiety. Przynajmniej tak
twierdzą uczeni z Uniwersytetu
Harvarda, którzy oba lają mit,
że mężczyźni przede wszystkim
współzawodniczą.
Uczeni z Imperial College
London odkryli, że DZIECI
NARODZONE PRZEZ CESAR·
SKIE CIĘCIE mają większe
problemy z otyłością w przyszło-
ści. Szanse na to są o 26%
większe niż w przypadku
dzieci urodzonych natu ralnymi
metodami.
lipiec 2014 I 21.WIEK 1 25
....>
Nowe odkrycia, nowe wynalazki. Jeszcze większa dawka nauki!
SPRAWNY MÓZG W KAŻDYM WiEKU TRENiNG MÓZGU ON-LINE Kursy i ćwiczenia na koncentrację uwagi, pamięć, logiczne myślenie - oparte o naukowe podstawy. Myśl sprawniej - poznaj narzędzia i techniki umysłu. Więcej niż gry logiczne on-line. Skuteczność DlalMózgu.pl potwierdzona badaniami. Pierwszy polski serwis z treningiem funkcji poznawczych. Sprawdź sam - www.dlamozgu.pl Pamięć Koncentracja Logiczne myślenie Szybkie czytanie DLAMÓZGU.PL TR . G MÓZGU ON..LJl'.E
21.WIEK Magazyn o nauce, technice, ludziach i odkryciach MIESIĘCZNIK, ROCZNIK VII NR 7, LIPIEC 2014 »Wydawca: AMCONEX Sp. z o.o. 00-302 Warszawa, ul. Mariensztat 8 tel. 22 538 91 10 faks 22 538 91 47 e-mail: biuro@amconex.pl »Dyrektor generalny: Pavel Machac tel.: 22 538 9110 e-mail: pavel.machac@amconex.pl »Sekretariat: Asystentka ds. administracyjnych Agata Fluder tel.: 22 538 9110 e-mall:agata.fluder@amconex.pl Kierownik ds. personalnych I finansowych Marta Wiatrów tel.: 22 538 91 82 e-mail:marta.wiatrow@amconex.pl »Redaktor naczelna: Alicja Czyrska tel.: 22 538 91 75 e-mail: alicja.czyrska@21wiek.com.pl »Zespółredakcy1ny: Stanisław Gajda, Anna Lato, Grzegorz Link, Jarosław Piotrowski, Michal Potocki, Marek Senel »Współpracownicy: Jan Chałupa, Joanna Lichterowicz, Mateusz Sydow, Marta Woźniak »Art. Director: Vladimir Pfeifer »Korekta: Małgorzata Kamińska tel.: 22 538 91 81 e-mail:malgorzata.kaminska@amconex.pl »Reklama: Manager Tomasz Kosior tel. kom.: + 48 530 510 910 e-mail:amconex@urbinomedia.pl »Skład DTP: Rafal Leszczyński tel.: 22 538 91 75 e-mail: rafal.leszczynski@21wiek.com.pl »Druk: MORAVIAPRESS, a.s. U póny 3061 690 02 Bfeclav »Prenumerata: Zamówienia i reklamacje tel.: 67 210 86 02 Krajowa:Wpłaty przyjmująwszystkie urzędy POCZTYPOLSKIEJ bez względu na miejsce zamieszkania (siedzibę) prenumeratora, listonosze na wsi (w miastach tylko od osób niepełnosprawnych) oraz jednostki kolportażowe RUCfl S.A. wlaściwe dla miejsca zamieszkania lub siedziby prenumeratora. Zagraniczna: RUCH S.A., Dzial Prenumeraty, tel.+48 22 693 67 75, +48 22 693 67 82, +48 22 693 67 18 Prenumerata e-wydanla: www.egazety.pl, www.e-kiosk.pl Zachęcamy do korzystania z najwygodniejszej formy zakupu: www.21wlek.com.pl e-mail: prenumerata@21wlek.com.pl »Rejestracja: INDEX: 221·325 ISS N: 1896-4117 kod kreskowy: 9771896411409 Cena: 8,50 zł (w tym 8% VAl) »AMCONEX Sp. z o.o. wydaje tytuły: 21.WIEK, PANORAMA 21.WIEK, 21.WIEK EXTRA, 21.WIEK fllSTORY REVUE, ENIGMA: KLUCZ DO TAJEMNIC, ŚWIAT NA DŁONI »Foto na okładce: SHUTTERSTOCK IMAGES LLC, UCLA.EDU I NOAA Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów i fotografii oraz zastrzega sobieprawo skracania i redagowania nadesłanych materiałów. Redakcja odpowiada tylko na wybrane listy. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam.Sprzedaż aktualnych i archiwalnych egzemplarzy pisma po cenie innej niż detaliczna, ustalona przez wydawcę jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną i cywilną. Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione. Więcej na: www.ebook4all.pl EDYTORIAL Drodzy Czytelnicy, zjawiska psychiczne oraz biologiczne za chodzące u bliźniąt nieustannie fascynują badaczy i są przedmiotem badań nauko wych. Ostatnio odkryto, że bliźnięta jedno jajowe, choć mają identyczną informację genetyczną, różnią się cechami, które są uwarunkowane genetycznie. To zapewne świadczy o niebagatelnym wpływie środo- ' wiska na ekspresję naszych genów i o tym, że nie jesteśmy zdeterminowani całkowicie przez naszą biologię, choć jej wpływ jest ogromny. Bliźnięta są n ie tylko niemal identyczne. Czasami łączy je niezwykła więź, dzięki której jedno z bliźniąt wie, co dzieje się z drugim, nawet gdy dzieli je znaczna odległość. Tak jakby były połączone niewidzialną więzią. Prof. Adrian Parker z Uniwersytetu w Goteborgu przeprowadził zdumiewające badania, których celem było zmierzenie wspomnianej niewidzialnej więzi między bliźniętami. W eksperymencie wzięły udział cztery pary bliźniąt. Jedna osoba z rodzeństwa była podłączona do wykrywacza kłamstw, który reje strował ciśnienie, potliwość, częstość oddechów. Druga osoba natomiast znajdowała się w pomieszczeniu oddalonym o 100 m, w którym doświadczała serii różnych bodźców. Na przykład narażona była na hałas, lekkie rażenie prądem, wkładanie nóg do zimnej wody lub piła kwaśny sok z cytryny. O tym, który bodziec nastąpi, decydował losowo komputer. Badaczy interesowało, czy u jednego z bliźniąt nastąpi reakcja fizjologiczna, którą zarejes truje wariograf, w momencie gdy z drugim będzie się coś działo. Okazało się, że w jednej parze bliźniąt rzeczywiście miało miejsce to niesłychane zjawisko. Były to siostry bliźniaczki, które nawet w życiu codziennym doświadczały silnej więzi. Często kupowały sobie takie same rzeczy i gdy z jedną działo się coś złego, druga natychmiast to wyczuwała. W eksperymencie prof. Parkera w sze ściu przypadkach działania bodźcami reakcja była widoczna na wykresie. U jednej bliźniaczki podłączonej do wariografu nastąpiła reakcja od 5 s przed do 10 s po tym, jak druga z bliźniaczek przeżywała szok, a w trzech przypadkach jedna z bliźniaczek reagowała dokładnie w tym samym czasie, gdy z drugą coś się działo. Niektórzy badacze twierdzą, że jest to dowód na istnienie tele patii, która zachodzi między tymi bliźniaczkami. Część badaczy uważa, że w fizyce kwantowej występuje zjawisko, które bardzo przypomina telepatię i opisywane jest jako stan splątany. Jeśli zmierzymy spin jednej cząstki, druga na to natychmiast za reaguje, choć nie ma między nimi komunikacji, a istnieje pewien rodzaj synchroni zacji. Podobnie może być z bliźniętami, które genetycznie są ze sobą związane. Niektórzy badacze wierzą, że działanie umysłu żywych istot można opisać metodami działania mechaniki kwantowej. W ten nurt wpisują się m.in. badania prof. Parkera, które mają na celu wytłumaczenie wielu tajemniczych dziś zjawisk. Być może mechanizmy te dotyczą także komórek nerwowych w naszym mózgu i okaże się, że nasz umysł to tak naprawdę komputer kwantowy? Nauka nie znalazła jeszcze odpowiedzi na te pytania. Nie wiemy też, czy związki u ludzi mogą być podobieństwem stanów spląta nych. Z pewnością jednak należy iść dalej i prowadzić dalsze pogłębione badania. lipiec 2014 I 21.WIEK I 3
Więcej na: www.ebook4all.pl I LISTY I 21.WIEK, UL. MARIENSZTAT 8, 00-302 WARSZAWA , E-MAIL: REDAKCJA@21WIEK.COM.PL Szanowna Redakcjo, chciałbym zaproponować dwa tematy, o któ rych mogliby ście napisać. Pierwszy do tyczy Między n a ro d o w ej Stacji Kos micznej i co dziennego życia w kosmosie. Interesuje mnie, z jakimi pro blemami radzą sobie kosmo nauci, czy mają czas na roz rywkę itp. Drugi pomysł dotyczy budowanego laboratorium sil ników odrzutowych w Zielonce. Uważam, że wiele osób zainte resowałby ten temat. Życzę dal szych sukcesów i gratuluję wspaniałego czasopisma. Jarosław, Warszawa Szanowny Panie, dziękujemy za słowa uznania i ciekawe propozycje tematów. Z pewnością poświęcimy im miejsce w następnych wyda niach czasopisma. Szanowna Redakcjo, chciałbym Państwa pochwalić za wszystkie artykuły, ale szcze gólnie podobałby mi się doda- tek o wielkim �:xi-�;i:: głodzie w Chi- �--===:...:.::== nach. Jestem wielkim fa nem historii iartykuł spra wił mi ogrom ną radość. Z wielką przyjemnością prze czytałbym również artykuł na temat historii sportu. Kuba, Wałbrzych Szanowny Panie, ze względu na to, że skupiamy się na popularyzacji wiedzy, jak najbardziej może Pan oczeki wać, iż poruszymytemathistorii sportu. Dziękujemy za list i po zdrawiamy! Szanowna Redakcjo, czytam 21.WIEK regularnie. Bar dzo podoba mi się, żejesteście na Facebooku iże cierpliwie od powiadacie swoim czytelnikom na ich wszystkie pytania i za wiadamiacie nas o ciekawych wydarzeniach ze świata nauki. Ania, e-mail Szanowna Pani, dziękujemy za pochwałę na szego profilu Facebook. Uwa- 4 1 21.WIEK I lipiec 2014 LIST MIESIĄCA Droga Redakcjo! Szanowna Pani, Wasze czasopismo zaprenumerowałam cieszy nas, że zainteresowała Pani naszym czasopismem również swo ją wnuczkę. Jeśli chodzi o Bene dicta Lamberta, musimy Panią zmartwić. Jest to fikcyjna postać z powieści, którą wymyślił Simon Mawer, brytyjski pisarz mieszkają dla wnuczki jako prezent, ale sama z za interesowaniem śledzę najnowsze od krycia i wynalazki. Chciałabym Was prosić o informacje, które nie są dostępne nig dzie indziej poza Waszą gazetą. Ostatnio skończyłam książkę Ka rzeł Mendla Si mona Mawera. Wksiążce opisanejest życie J.G. Mendla orazjego pra-, pra-, prabratanka Bene dicta Lamberta. Wwiosce,gdzie urodziłsięMendel, żyję już od 65 lat. Wiedziałam wiele o słynnym Czechu, ale nie miałam pojęcia o istnieniu Be nedicta Lamberta. Proszę o potwierdzenie, czy Benedict Lambert, który urodził sięjako karzeł i również zajmował się genetyką, żył naprawdę. cy we Włoszech. Dzięki wykształceniu zoolo gicznemu (pracował m.in. jako nauczyciel biologii) potrafił przedstawić tę postać z dużą dozą realizmu i naukowości. Nie jest to pierw sza książka tego autora, w której znaleźć można czeskie realia - akcja Przestrzeni za szkłem odgrywa się w słynnej willi Tugen dhat w Brnie. żarny, że jest to jedna z waż niejszych dróg komunikacji z naszymi czytelnikami. Szanowna Redakcjo, zauważyłam, że w niektórych tekstach pojawiają się czasem błędy - brakuje literki lub krop ki. Nie zmniejsza tojednak przy jemności lektury i mojej sym patii dla czasopisma. Janina, e-mail Szanowna Pani, bardzo przepraszamy za błędy, ale chochlik drukarski lubi żartować również w 21.WIEKU. Obiecujemy, że będziemy go uważniej pilnować. Nie czytam regularnie, ale cza sem mam czas przekartkować 21. WIEK. Doceniam, że w cza sopiśmie każdy może znaleźć coś ciekawego dla siebie. Bar dzo podoba mi się również prze piękna grafika. Ela, e-mail Szanowna Pani dziekujemy bardzo za miłe sło wa, staramy się by zarówno treść, jak i szata graficzna w pełni Państwa zadowalały. Szanowna Redakcjo, chciałbym zainteresować Pań stwa pewnym tematem. Pod Pilznem jest stacja kolejowa i mieszkańcy dawniej wyjeżdżali tam na letnie wycieczki. Byłem tam 17 lat temu i nie wiem, jak to wygląda dziś. Niedaleko tej stacji znajduje się pradawny okrągły wał, być może resztki murów obronnych. Siedemna ście lat temu byłem świadkiem prac archeologicznych w tym miejscu - umocnienienie było wyraźnie podkopane z jednej strony i widoczne były kamienie, z których zostało wybudowane. Na stronie zewnętrznej były nad topione i pokryte szkliwem oraz zaprawą czy czymś podobnym. Czy wiadomo, skąd się wzięły tam mury obronne i kto zlecił ich wybudowane? Marek, e-mail Szanowny Panie, dziękujemy za list. Postaramy się przyjrzeć przesłanemu przez Pana tematowi. Pozdrawiamy! Szanowna Redakcjo, od niedawna zaczęłam kupo wać Państwa czasopismo 21. WIEK (bardzo żałuję, że tak późno) i muszę przyznać, żejes tem oczarowana. Miałam stycz ność z wieloma podobnymi te m a t yc z n i e czasopisma mi, a jednak żadne nie by ło w stanie przykuć mojej uwagi na tyle, że z napię ciem czekam na każdy kolejny numer. Ogromne wyrazy uzna nia dla całej Redakcji! Nina, Wałbrzych Szanowna Pani, serdecznie dziękujemy za list. Słowa uznania ze strony na szych Czytelników są dla nas najważniejsze, gdyż pozwalają nam wierzyć, że nasza praca ma sens. Szanowna Redakcjo, pozdrowienia od nowego prenu meratora. Wasze czasopismo jest ciekawe i bardzo mi się po doba. Czy nie moglibyście ukazy waćsięczęściejniżrazwmiesiącu? Janek, Radom Szanowny Czytelniku, Nowy Prenumeratorze, dziękuje myza miłe słowa. Niestety, na ra zie nie rozważamy zmiany cyklu wydawniczego na dwutygodnik. WASZE KOMENTARZE REDAKCJA@ 21WIEK.COM.PI. Jestem bardzo ciekawy, co przyniosą dalsze badania nad polem magnetycznym u zwie rząt. Jeden z uczonych twier dzi, że dalsze eksperymenty będą wykorzystywały magne sy„. Nie mogę się doczekać„. Marcin, e-mail Za śmieci na orbicie odpowie dzialne są przede wszystkim agencje kosmiczne i powinno się je zmusić do oczyszczenia kosmosu - dopóki tego nie zro bią, nie mogą wypuścić kolej nych obiektów. Max, e-mail Zapraszamy na nasza stronę ..___.........J FACEBOOK/ CZASOPISM021.WIEK Czekają tam na Państwa najświeższe informacje na temat czasopism 21. WIEK, PANORAMA 21.WIEKU oraz 21. WIEK EXTRA, aktualnie prowadzonych konkursów oraz najnowszych odkryć ze świata nauki!
SPIS Tieritrr·,�0e� PRZIECZYTACllE w lYM NUMERZE -- AL!o
Rozgwiazdy są daltonistami Rozgwiazdy zadziwiają nas swoimi umiejęt nościami regeneracji, których możemy im tyl ko pozazdrościć. Mogą stracić cztery z pięciu ram ion, a mimo to przeżyć i czekać na ich odrośnięcie. Jeśl i jednak chodzi o wzrok, natura nie była dla nich zbyt hojna. Nie tyl ko mają o wiele słabszy wzrok od innych zwierząt, lecz także nie rozróżniają kolorów. • Rozgwiazda niebieska (Linckia /aevigata) najczęściej występuje w ciemno- lub jasnoniebieskim kolorze Do takich wniosków doszli naukowcy z Uniwersytetu Kopenhaskiego, którzy badali oczy rozgwiazdy niebieskiej (Linckia laevigata). Rozgwiazdy, które są również ulubioną pamiątką turystyczną, żyją na płyt kich skalnych rafach w tropikalnych wodach Oceanu Indyjskiego oraz w zachodniej i środ kowej części Oceanu Spokoj nego. Badaliśmy ich wrażliwość spektralną, czylijakie kolory światła widzą, i odkryliśmy, że rozgwiazdy nie widzą kolorów, mówi głów ny autor badań, Anders Garm z Wydziału Biologii Uniwersytetu Kopenhaskiego. Ze względu na to, że nie rozróżniają rodza jów światła, wydaje się, że rozgwiazdy wi dzą wyłącznie odcienie szarości . oczy POWSTAŁY, ŻEBYŚMY ZNALEŹLI DROGĘ? A naliza fotoreceptorów w oczach rozgwiazd niebieskich pomoże le- piej zrozumieć, w jaki sposób rozwijał się ich wzrok. Receptory świetlne w rozwi niętych oczach są tworzone albo przez zmodyfikowane wypustki cytoplazmatycz ne, nazywane mikrokosm kami, albo przez rzęski. Oczy rozgwiazdy zawiera ją zaś obie struktury. Morfologia złożonych oczu rozgwiazd oraz ich jakość obrazu jest bardzo podobna do pierwszych wykształconych w toku ewolucji oczu. Może to pomóc naukowcom w wyjaś nieniu, jak wyglądały pierwsze bodźce wzrokowe. Potrzebna była przede wszystkim nawigacja na nieruchome obiekty. Można zatem powiedzieć, że nasze oczy rozwinęły się po to, żebyśmy znaleźli drogę do domu. • 6 1 21.WIEK I lipiec 2014 • Domem rozgwiazd niebieskich są tropi kalne, płytkie rafy koralowe, w których mają dostęp do pożywienia • Prymitywne oczy rozgwiazd znajdują się na końcach ich pięciu zaokrąglonych ramion KI EPSKI APARAT FOTOGRAFICZNY Ich wzrok jest również bardzo słaby. Jeśli po równalibyśmy go z rozdzielczością współ czesnych aparatów fotograficznych podawaną w megapikselach (czyli milionach pikseli), roz dzielczość wzroku rozgwiazd wynosiłaby za ledwie 200 pikseli. Nie widzą zatem kolorów ani nie mają ostrego i jasnego obrazu. Oczy człowieka zbudowane są z ok. L20 mln komórek światłoczułych - pręcików i czopków, które umożliwiają nam widzenie w żywych detalach. Ludzie widzą zazwyczaj rzeczy zmieniają ce się z prędkością 30-40 Hz. U rozgwiazd mamy do czynienia z prędkością 1-2 Hz. Pokazuje to, że zwierzęta te otrzymują w da nym momencie o wielemniejinf01macji odnas, podsumowuje Gram. Uważa też, że rozgwiaz dy mają dokładnie takieoczy,jakich potrzebują. U zwierząt potrzeba dyktuje stopień rozwinięcia zmysłów. BEZ OCZU S I Ę N I E ORI ENTUJĄ Mimo swojej słabej jakości, oczy rozgwiazd, umieszczone na końcach ich ramion, są dla nich bardzo ważne. Poprzednie badania, w któ rych brali udział kopenhascy naukowcy oraz doktor Dan-Eric Nilsson z Uniwersytetu w Lund, udowodniły, że rozgwiazdy używa ją swoich oczu do nawigacji w nierównym te renie. Oczy pomagają im także znaleźć drogę do domu,jeśli rozgwiazdy znajdą się poza rafą. Do badań naukowcy wykorzystali rozgwiazdy z raf, w których zwierzęta te miały dostatek pożywienia, i umieścilije metr od rafy, w piasku, gdzie nie miały pożywienia. Części rozgwiazd usunęli oczy. Podczas obserwacj i odkryli, że rozgwiazdy z nieuszkodzonymi oczami nie omylnie skierowały się w kiemnku rafy, podczas gdy rozgwiazdy bez oczu poruszały się bez określonego celu. • JAROSŁAW PIOTROWSKI
TECHNOLOGIA I KOMuNIK%!�j,Ą a: www.ebook4all.pl Najczęściej wyobrażamy sobie listonosza jako mężczyznę w granatowym mundurze, z charakterystyczną czapką, torbą na ramie niu i najczęściej -jadącego na rowerze. Jednak doręczyciel poczty może wyglądać zupełnie inaczej - na przykładjak cząsteczki alkoholu. • Za pomocą zwyczajnych wentylatorów nau kowcy dokonali nieoczekiwanego odkrycia JAK M RÓWKI W przyrodzie komunikacja na bazie związ ków chemicznych nie jest niczym wyjątko wym. Z tego sposobu korzystają np. mrów ki. Chemia w formie feromonów pomaga im ostrzegać się przed niebezpieczeństwem czy przekazywać sygnały na temat terytorium, śladów, pożywienia itp. Za pomocą sygna łów chemicznych wyznaczająrównież swo ją infrastrukturę transportową. • Autorzy badań rozważają wykorzystanie nowego systemu np. w medycynie, w prze strzeniach podwodnych, w tunelach oraz w dziedzinach nanotechnologii I DEMON POCIECHY I ZGUBY I I I I I I I I J ak wiadomo, alkohol jest produktem drożdży. Droż dże (na zdjęciu) są jednoko mórkowymi grzybami, które uwielbiają cukier. Gdy tylko rozpoczną swoją słodką ucztę, powstają produkty uboczne - dwutlenek węgla, ocet i alkohol. Ocet w napoju alkoholowym nie byłby zbyt atrakcyjny, d latego podczas 10 I 21.WIEK I lipiec 2014 Alkohol w roli listonosza Naukowcy z University of Warwick oraz York University opracowali podobny system komunikacyjny, w którym główną rolę od grywa właśnie alkohol. Naukowcom, za jego pomocą, udało się przenieść wiadomość tekstową na odległość kilku metrów. PROSTE I TAN I E Poszczególne litery w wiadomości przesy łanej za pomocą alkohol u były reprezento wane przez obecne l ub brakujące molekuły substancji. W pewnym sensie system ten przypomina alfabet Braille'a. Badacze wy twarzali zmiany w koncentracji alkoholu za pomocą rozpylania zwykłymi wentylatora mi. Sensory potrafiły rozpoznać różnice w koncentracji zarówno badanego izopro panolu, jak i zwykłego etanolu. Podobny sposób komunikacji mógłby znaleźć zasto sowanie w zwykłym życiu. Nie wszędzie możliwa jest bowiem komunikacja za po- mocą fal elektromagnetycznych, ale w tym miejscu mogłoby zadziałać przenoszenie in formacji drogą chemiczną. Autorzy badań mówią o zastosowaniu po dobnego systemu w medycynie, w prze strzeniach podwodnych, w tunelach oraz I TO TEŻ ALKOHOL I N ajstarszym zna nym przepisem na napój alkoholo wyjest receptura warzenia piwa. Większość rodzajów warzyw i prawie wszystkie owoce za wierają niewielkie ilości alkoholu. I I I I I I I I I I I I I I I I I I Szacuje się, że w jednej butelce szam- I pana znajduje się ok. 50 mln bąbelków. I Prawo stanu Alaska mówi, że nie wol no podawać alkoholu łosiom, w Ohio zaś - rybom. W XVll w. termometry nie były napeł niane rtęcią, tylko brandy. • I I I I w dziedzinach nanotechnologii. Zaletą no wej metody komunikacyjnej jest jej cena. Wszystkie użyte narzędzia kosztowały nie więcej niż 340 złotych. • STANISŁAW GAJDA • Za pomocą alkoholu kanadyjskim i bry tyjskim naukowcom udało się przenieść wiadomość tekstową (na dole zdjęcia) na odległość kilku metrów produkcji alkoholu do drożdży nie dopuszcza się powietrza, co im w ogóle nie przeszka dza. Alkohol po pewnym czasie osiąga jednak taką koncentrację, że zaczyna szkodzić drożdżom. Przy koncentracji ponad 14% nie mogą już przeżyć, zatem ich żywot dobiega końca. • I I I I I I I I I
Amerykańscy i brytyjscy uczeni odkryli nową metodę leczenia hemofilii. Pełnię życia pacjentom z hemofilią ma umożliwić terapia geno wa. Rozwiązanie wydaje się na pierwszy rzutoka bardzo proste - wystarczy tylko wymienić wadliwy gen na jego zdrowy odpowiednik. L ekarze z kliniki dziecięcej St. Jude Chil dren's Research Hospital w Memphis we współpracy z brytyjskimi badacza- mi z University College London jako pier wsi zmodyfikowali gen, który u osób cho rych na hemofilię powoduje utratę zdolności krzepnięcia krwi. Autorzy badań uważają, że terapia geno wa doprowadzi do odnowienia prawidłowej krzepliwości krwi i rozwiąże problem cho rych dotkniętych hemofilią typu B, w której Więcej na: www.ebook4all.pl GENETYKA I CHOROBY I z h i I im ?• organizmowi brakuje IX czynnika krzepnię cia krwi. Uczeni sprawdzają teraz możliwość wy korzystania tej metody również w leczeniu hemofilii typu A, która powoduje niedobór VIII czynnika krzepnięcia krwi. Ten typ he mofilii występuje najczęściej - aż 80% cho rych to pacjenci z hemofilią typu A Jest to pierwsza metoda, która teoretycznie możeprzynieśćtrwałe wyleczenie pacjentów, ogłosił doktor Charles Abrams z Amerykań skiego Towarzystwa Hematologicznego. � NA ClYM POLEGA TERAPIA GENOWA? T erapia genowa to za zwyczaj zabieg, w któ rym w genomie chorego pacjenta umieszczana jest nowa część DNA. Za stępuje ona lub naprawia brakujące bądź nieprawid łowo działające białka. Największe nadzieje w te rapii genowej pokładane są w związku z leczeniem chorób dziedzicznych. Głównym problemem wy korzystania tej metody jest bezpieczne umiesz- czenie prawidłowego fragmentu DNA w odpo wiednim miejscu, bez wy wołania żadnych niepla nowanych zmian. Wydaje się, że bardzo obiecujące jest wykorzystanie spe cjalnych nosicieli wiruso wych , którzy sami znajdą odpowiednią drogę do ge nomu pacjenta. W 1990 r. pierwszą pa cjentką, u której zastoso wano terapię genową, by ła czteroletnia dziewczynka z rzadkimi zabu rzeniami odporności. Leczenie polegało na genetycznej modyfikacji .Y.. nie- " pJ działa jących bia łych krwi nek przez umieszczenie genu gwarantującego ich prawidłowe działanie. Re zultatem była częściowa poprawa, ale i tak terapię okrzyknięto sukcesem. • lipiec2014I21.WIEK 111 .....>
GENETYKA I CHOROBY 12 I 21.WIEK I lipiec 2014 Więcej na: www.ebook4all.pl ROZBITE KOLANO? DZWOŃCIE NA POGOTOWIE! Dotychczas nowej terapii poddało się sześciu mężczyzn, ich organizmy produkowały po niżej 1 % normalnego czynnika krzepnięcia krwi. Po zastosowaniu terapii czterech z nich zostało całkowicie wyleczonych, a dwojgu należy podawać zastrzyki z brakującym czyn nikiem tylko raz na 10-14 dni, zamiast wcześ niejszych 2-3 dawek tygodniowo. Hemofilia jest uwarunkowaną genetycz nie chorobą krzepliwości krwi . Zazwyczaj objawia się nadmiernym krwawieniem pod skórnym, do mięśni i stawów, które powsta je spontanicznie albo w wyniku działania na wet minimalnej siły. Rozbite podczas zabawy kolano lub drobne skaleczenie może ozna czać obligatoryjną podróż do szpitala. Hemofilia i związane z nią krwawienia są wynikiem niedoboru czynnika krzepnięcia w krwiobiegu chorego. Choroba ma różne objawy - od lekkiego krwawienia przy zabie gu chirurgicznym aż po ciężką hemofilię ze spontanicznym krwawieniem do różnych narządów. CHOROBA Z DŁUGĄ HISTORIĄ Chociaż chorzy nie mieli dotychczas nadziei na wyleczenie, to lekarze badają hemofilię od bardzo dawna, a schorzenie to jestjednym z najlepiej poznanych chorób w historii medycyny. Wzmianki o niej występują już w starożytnych pismach. O nadmiernym krwawieniu podczas rytualnego obrzezania mówi również księga Talmudz II w. p.n.e. Arabski lekarz Abulca sis w XI w. n.e. opisał przypadek rodziny, której członkowie umierali w wyniku roz ległego krwawienia po delikatnych urazach. W 1 903 r. amerykański lekarz John Conrad Otto ( 1 774-1 844) opublikował pierwsze współczesne zapiski o tej chorobie w arty kule pt. An account of an hemorrhagic dis position existing in certain families. Opisał podstawowe cechy hemofilii - dziedziczność i występowanie wyłącznie u mężczyzn. KOBIETY TYLKO PRZENOSZĄ CHOROBĘ H emofilia przenosi się z rodziców na dzieci w formie wadliwego genu na chromosomie X. Doty ka prawie wyłącznie męż czyzn. Kobiety nie chorują na hemofilię, ale bywają jej nosicielkami. Mężczyźni zaś nie mogą przenosić wadliwego genu. Jeśli ojciec zachoruje, jego córki stają się nosicielkami, ponieważ odziedziczyły od ojca wadliwy gen chromo somu X, ale jego synowie będą zdrowi. Jeśli matka-nosicielka uro dzi syna, który odziedziczy po ojcu chromo som Y, a od matki uszko dzony chromo som X, ze stu procentową pewnością bę dzie chory. Jed nak chłopiec może otrzymać od matki nieuszkodzony chromosom X. W tym wy padku będzie zdrowy i na nim zakończy się przeno szenie hemofilii w jego linii. Jeśli natomiast matka uro dzi córkę, od zdrowego ojca otrzyma ona chromosom X. Szanse, że otrzyma od matki uszkodzony chromosom, wynoszą 50%. Wówczas staje się nosicielką. Jeżeli jednak otrzyma od mat ki zdrowy chro mosom X, linia nosicielek he mofilii skończy się na matce. W ok. 30% przypadków hemofilia pojawia się ja ko nowa mutacja genów, nie odziedziczona po przodkach. W Polsce zare jestrowanych jest ok. 3 tys. osób chorych na he mofilię typu A i B. •
Więcej na: www.ebook4all.pl • Hemofilia dzieli się na trzy typy, różniące się symptomami. Poprawna diagnostyka jest podstawą skutecznego leczenia POMAGAŁY I ZWIERZĘTA W 1840 r. pierw sze próby lecze nia opisał Samuel Lane w czasopiśmie „Lancet". Odkrył, że krwawienie poope racyjne można zła godzić przez podanie świeżej krwi. W pierw szej połowie lat 50. ubiegłego wieku za częto wykorzystywać osocze krwi, często również pochodzenia zwierzęcego. • WI RUSY WALCZĄCE Z HEMOFI LIĄ Dotychczas rozwój terapii genowej hamo wałygłównie obawy przed skutkami uboczny mi i komplikacjami w leczeniu. Dwanaście lat temu za pomocą modyfikacji genów uczonym udałosie wyle czyć m.in. rzadkie zaburzenia układu immunologicznego u dwóch francuskich chłopców Uednak wkrótce po tym obaj zachorowali na białaczkę). W 1999r. podczas terapii geno wej zmarł chłopiec z Arizony. P17ewrotność nowego lecze nia polega na wykorzystaniu specjalnego przenośnika genu naprawczego, który zaniesie ten gen wyłączeni do komórek wątroby, co zminimalizuje skut ki uboczne. Komórki wątro bowe są bowiem jedynymi komórkami, któ re potrafią produkować czynnik hzepnięcia. Z KRWAWIENIEM DO WÓZKA Podstawą pierwotnego, konserwatywnego leczenia jest sztuczne podawanie czynnika krzepnięcia, którego brakuje chorym. W przypadku mniej poważnego przebiegu choroby zastrzyki można wykonywać na wet w warunkach domowych - podobnie jak u diabetyków. Jeśli pacj ent zapomni o j ednej dawce czynnika, może dojść do samoistnego lawa wienia do mięśni l ub stawów. Najczęściej objawia się to silnym bólem. Najważniejsze jest, aby szybko podać dawkę brakującego czynnika. Jeśli zastrzyk nie zdąży pomóc, może dojść do trwałego u szkodzenia sta wów. Leczenie każdego z takich krwawień musi przebiegać we współpracy z centrum hematologicznym pod kierunkiem lekarza specjalisty. W innym wypadku pacjentowi grozi bezpowrotne uszkodzenie stawów, któ re w shajnym przypadku może przykuć cho rego do wózka inwalidzkiego. ŻÓŁTACZKA I HIV Częścią leczenia hemofilii i jej objawówjest również sto sowanie leków zmniejszają cych ból - analgetyków. Nie odłącznym elementem życia chorych jest bowiem ból sta wów i mięśni. W dawnych czasach kom plikacjami związanymi z lecze niem hemofilii były również poważne infekcje wirusowe - np. HIV lub żółtaczka. Cho roby te były przenoszone w koncentratach czynników krzepnięcia, które produko wano z osocza krwi tysięcy dawców. Dziś koncentraty te są dokładnie badane i z pewnością nie powodują chorób wirusowych. Mamy jednak nadzieję, że w niedalekiej przyszłości kres cierpieniom chorych na hemofilię położy terapia genowa. • OPRAC. MARTA WOŹNIAK Twoja dłoń skrywa wiele, tajemnic!: Masz ukryte talenty? Jesteś osobą podatną na manipulacje i sugestie innych? Chcesz pokonać n1ieśmiałość? Zrób zdjęcie swojej lewej dłoni i wyślij MMS pod numer 903130 Jadwiga Przybys.z od wi:elu lat analizuje li11ie przeznaczenia. Zaufało jej wielu znanych ludzii. Ty również poznaj siebie. Poznaj drogę do rozwoju osobowości i nie daj się zwieść pozoroml Koszt sms-a: 2 zl/2,46 21 z VAT Organizatorem serwiSlJ jest AMCONEX Sp. z o.o.
ZA ZWIERCIADŁEM I GEO�i ���A .ebook4all.pl Fascynujący świat spadającej wody Gdy twarde skały leżą na mniej odpornych kamieniach, a w wyniku trzęsienia ziemi powstaje uskok, cieki wodne pokonują te przeszkody najczęściej za pomocą wodospadów. Ich kształty i wielkości zależą od wielu czynników - od rodzaju podłoża po ilość wody płynącej w rzece czy potoku. W odospady należą do najczęściej odwiedzanych i poszukiwanych turystycz nie zjawisk naturalnych. Powstają nie tylko na ogromnych rzekach. Często są to dość wąskie potoki, które tworzą wodo spady o niespotykanych kształtach. N iektóre wodospady pod wpływem stopniowej erozji gleby w okolicach koryta rzecznego lub na dnie potoku zmieniają się w rozległe systemy kaskadowe. Największym wodospa dem na świecie jest Niagara, a najwyższy wodospad to leżący w Ameryce Południowej Salto Angel. Polskie wodospady nie mogą równać się z tymi rekordzistami, ale mimo to należą do najciekawszych atrakcji turystycznych w naszym kraju. • • W górnym biegu rzeki Ren między mias tami Neuhausen a Laufen w północnej Szwajcarii leżą największe europejskie wodospady. WODOSPADY REŃSKIE mają szerokość 150 m i osiągają wysokość nawet 23 m. Przepływ wody wynosi od 250 m3/s zimą aż po 700 m3 latem • Najwyższy wodospad świata, SALTO ANGEL leży w Wenezueli na rzece Churun. Jego wysokość wynosi 979 m i woda nie przerwanie opada przez 807 m. Został odkryty przez amerykańskiego pilota Jamesa Angela (1899-1956) w 1935 r. • Największym wodospadem w Polsce jest SIKLAWA, któraspada z progu ściany stawiar skiej z wysokości ok. 70 m. Jest totypowywodo spad kaskadowy, powstały na ścianie doliny polodowcowej. Tworzą go dwie lub trzy (w za leżności od poziomu wód) równoległe strugi 141 21.WIEK I lipiec 2014 • Na hawajskiej wyspie Molokai znajduje się największy wodospad na terytorium Stanów Zjednoczonych - OLO'UPENA. Woda spada tu z urwiska skalnego o kilku progach z wyso kości 900 m. Wodospad widoczny jest tylko z powierzchni morza
Więcej na: www.ebook4all.pl � • Na północy Islandii na ueeeJokulsa a Fjollum znajduje srę WODOSPAD DETTlFOSS. Ma szerokość 1.00 rn, a woda spadla t'1! z 44 m. P1rzepływ wody wynosi od 200 do 500 m�/s w 2ależno1ści od pory ro.ku. Najwyzszy poziom wody występuje latem, gdy topnieją lodowce � • Wprawdzie nie najw,iększyrrn, ale za to, bardzo zn anym polslkim wodospadem są WODO· I GRZiMDTY MICKIEWICZA, !które sk!adają się z kliku wię'kszych i mrniejszych kaskad. lclh 1nazwa pocliLodzi od w:lelkiego huku, którygelileruje tu spadająca woda,. zwłaszcza po• obfitych opadacłi11 • 'VIRGINIA FALLS to wodospad leżący na Soutlhi Nahanni IRiver w pólnocncnach1odriieJ1 Kanadzie. Je,go wysoko.ść wynosi 9·6 m, czyli prawie dwukrotnie więcej niż Niagara. Na1 środku wodospadu znajdluj:e się Mason Rod< (.skała Masona"),. nazwana tak na cześć Billa ilYlaso.na (1929-1988) - słynnego ka11acilyjskiego biologa, filmowca i kajalkarza • Ok.cło 1800 m szerokości mają WODOSPADY WIKTORII,. leżące na rzece Zambezi na południu Afryki. Woda spada z mwiska o wysokości 1.20 m 010, kanionu o szerokości 130 m, wyżłobionegC1 w bazalcie. Wodospady odkrył brytyjski podróżnik Davi'd l!.Mrngsto11e {1813- 1873)1 16 listopada 1.855 r. lipiec 2014 I 21.WIEK I 15
I MOTORYZACJA O PO NY Więcej na: www.ebook4all.pl Więcej niż O bieżni ku opon każdy kie rowca słyszy co najmniej dwa razy w roku - podczas zmiany opon z letn ich na zimowe i odwrotnie. Aby powstał odpowiedni bieżnik, producenci opon wykonują specjalne egzem plarze testowe. Nacięcia są w nich wykonywane ręcznie, a pro dukcja jed nej opony trwa ok. 40 godzi n. Każdy nowy model opony trafia do sprze daży dopiero po przejściu odpowiednich testów. Aby sprawdzić skuteczność opon we wszystkich możliwych sytuacjach, poko nują one miliony kilometrów - również na urządzeniach symulujących różne sposoby zużycia i sprawdzających właściwości każ dej opony. CZTERY GŁÓWNE PUNKTY Konstruktorzy opon skupiają się na czterech punktach, które są niezbędne do stworzenia skutecznych opon - przyczepność, obciąże- bieżn i k!!8 Według ekspertów nauka techniki nacina- � nia opon trwa 2 lata. Bieżnik prototypów jest wycinany ręcznie w blokach deseniowych na podstawie specjalnego projektu komputero wego. Nowe modele opon nie są produkowane w formach, tylko ręcznie, wyjaśnia Rainer Hein z koncernu Continental. Do najważniejszych umiejętności techni ków nacinania opon należą zdolność do sta- • Na gładką powierzchnię opony za pomo cą specjalnego oprogramowania nanoszony jest nowy wzór nie, elastyczność i sztywność. Właściwości • Nacięcia w małych segmentach bieżn ika wytwarzane są w zależności od potrzeb testów • Nauka prawidłowego ręcznego wycinania bieżnika trwa aż 2 lata te są modyfikowane zależnie od warunków, w których będzie używana opona. Wzór opon zimowych ma mieć najlepsze rezultaty na śniegu i lodzie, jednak, ze wzglę du na zmiany w klimacie środkowoeuro pejskim, muszą one również zachowywać odpowiednią przyczepność na mokrej na wierzch ni. Bardzo ważną rolę odgrywa również hałas emitowany przez opony. 16 I 21.WIEK I lipiec 2014 • Linie wskazują, dokąd prowadzi nacięcie bieżn ika opony testowej rannej i precyzyjnej pracy, pewna ręka oraz mistrzowska cierpliwość. Na przykład stwo rzenieoponyletniej zajmuje średnio6 godzin, podczas gdy wykonanie bardziej skomplikowa nej opony zimowej może trwać nawet 40 go dzin. Nacinanie -tak ręczne,jak automatyczne - stale pozostaje najbardziej ekonomiczną me todą produkcji opon testowych. Nowa forma do opon testowych jest po prostu zbyt droga. • Do wykonywania nacięć służą specjalne narzędzia. Gwarantują, że bieżnik będzie jednakowy w każdym miejscu Ponadto jeden zestaw opon nie wystarczy do przeprowadzenia pełnych testów. Aby można było wykonać wszystkie próby, cza sem należy wykonać ponad 20 modeli no wych opon, które różnią się od siebie bardzo niewielkimi detalami. • JAROSŁAW PIOTROWSKI
Więcej na: www.ebook4all.pl dobre stro ny vege.com.pl • • zyc a MAGAZY \ ege ·1� Możesz d ostawa ć VEGE wprost do swojej skrz� nki p ocztowej ! Wysta rczy zamówi1Ć pren um eratę przez stronę www.sklepik.viva .org.pl lub telefonicznie 48 790 1 O 22 79
--· TECHNOLOGIA I PS'rCHOLB�ciAna:www.ebook4all.pl Kiedy skanery będą zagłądać nam do mózgu ł czytać nasze myśli, sny i zamiary? D z�·można obejść . ię bez 1ych brmal- 1 nych metod, pollli eważ najnowsza techn ika pr:zyni{J:;ła mow wynalazki, jak np. wykrywacz. kłamstw. !Po latach jed nak naj lepsi. agemci i szpiedzy nauczyli się do. konale oszukiwać wykrywacze klrurmtw. Naukowcy liczą na to. ze IDowoczesne tecll nologiejuż n iedlugo 'będi1 czytać w myślach ...na·wet mózgjednego czło wieka nigdy nie funkcjonuje w takich samych sytuacjach w i'dentyczny sposób. na oclległość. Technika nie osiągnęłajeszcze lego poziomu, chociaż potrafi już bardzo wiel.e. ŚLUBNE WOJ NY W LABORATORIUM Ameryka.iiski neurobiolog Jack Gallant z Uni wersytetLi !Kalifornijskiego w Berkeley opra cował system komputerowy, króry z obse.iwa cji, aktywności neuronów w ośrodku wzroku w mózgll odczytuje, na co patrzy badany czło wiek. Odlotnikowi wyświetlany jest fragment komedii Ślub11e wojny. Na monitol7..e pojawia się 1warL głównej boł1.aterki, gr.anej1praez An ne Hathaway, w momencie kłólni z przyja ciólką, w !którą wcielHa się Kate Hudson. 18 1 21.WIEK I l"piec 2014 Próby odczytania I udz.kiclh myślli mają ba rd�o dlługą historię. Przez wieki, by wejrzeć do umysłu innego � człowieka, wykorzystywa ,....,.,....,.t-......� i no brutalne metody tortur. : •1,„, „·�1• i Męki odkrywały najskrytsze .: il-·. •,. • � i myśli1 heretyków, szpiegów,. � spiskowców i wreszcie ta k � że- wiellu niewinnych, którzy znaleźli się po prostu w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiedlnim czasie.. KompULter ma do dyspozycji tylko irnfonma cje na temat aktywności ośrodka wzroku w mózgu osoby ogh\dającej film. W rezulla cie okazuje się, że nie może rnzpoz11ać, o ja, ki film chodzi, nie identyfik!lje równiei ak torki . Wy n i.k , wojej imalizy podsumuje dwoma lowami - kobieta i mówi. Na razie daleko jeszcze do prawdziwego czy1ania w my§łach, ale i tak dotychczasowe wyniki ą godne podziwu. Jeszcze parę lat te mu należałyby do sfery 1'alltast:yk1 naukowej.
GRAN ICE NATURY Granice współczesnego czytania w ludzkim mózgu pokazują się w pełnej krasie, gdy ochotnik ogląda film przyrodniczy o mor skich ssakach manatach. Program kompute rowy śledzący aktywność mózgową nigdy nie widział reakcji mózgu na obraz manatów. Podczas testów opracowywał jednak dane dotyczące reakcji mózgu na widok delfinów i innych waleni. Program musi się zatem do myśleć, co widzi mózg. Ostatecznie określa widziane obrazy słowami wieloryb i płynie. Komputer podkreśla, że nie jest tak pewny swoich wyników,jak w wypadku identyfikacji kobiecej twarzy w Ślubnych wojnach, przez co wypisuje te słowa mniejszymi literami. W laboratoriach neurologicznych na całym świecie przeprowadza się bardzo wiele podob nych eksperymentów. Niektóre prywatne firmy starają się wprowadzić w praktykę wyniki teo retycznych badań. Chcą opracować systemy, które odklywałyby ukryte myśli klientów przy wyborze towarów lub działałyby jako wy krywacze kłamstw podczas przesłuchań. JAK CZYTA S I Ę W MÓZGU? Podstawą powstających eksperymentalnych „czytników myśli" są aparatmy obrazujące ak- • Podczas rezonansu magnetycznego obserwowane są różne części mózgu. Każda reaguje na inne bodźce płynące z otoczenia M1'fl.i!M O ---------- ......- - - - - - - ......... ...... ......... ... ... = but O ---- - ... --- ...... - - - - - - - - ......... ... ... ...... ... ...... = kot = but? • Program stworzony przez naukowców łączy obrazy mózgu z niektórymi obrazami. Po zbudowaniu bazy danych takich wzorów aktywności mózgo wej, mózg testowanej osoby jest obserwowany, nawet w chwilach, Podczas testu pro gram musi odgad nąć, o czym myślał badany człowiek, tylko na podstawie wzorów aktywności jego mózgugdy człowiek nie widzi tej konkretnej rzeczy - wystarczy, że o niej myśli tywność mózgu za pomocą rezonansu mag netycznego. Neurony podczas pracy zużywają duże ilości energii, a dojej produkcji wykorzys tuj ą tlen. Dlatego w aktywnych obszarach mózgowych rozszerzają się naczynia i rośnie w nich przepływ krwi. Zwiększoną cyrkula cję krwi w aktywnym ośrodku mózgowym można wykryć rezonansem magnetycznym - bez potrzeby wprowadzania elektrod do móz gu lub stosowania innych inwazyjnych metod. Mózg na zdjęciu z rezonansu magnetycz nego podzielonyjest na małe kostki, tzw. wo ksele. Naukowcy obserwują, które woksele w mózgu najmocniej reagują na dany bodziec. Dzięki obserwacji mózgów ochotników, moż na wytypować, jaka kombinacja aktywnych i nieaktywnych wokseli występuje podczas przetwarzanie ludzkich twarzy przez ośrodek wzroku. Oczywiście, badania nie przeprowa dza się z długopisem i ka1tką w ręku. Dane z rezonansu magnetycznego wysyłane są do komputera ze specjalnym oprogramowaniem, który uczy się, jak określać wspólne cechy wielu zdjęć pracującego mózgu. Gdy kompu ter otrzyma wystarczającą porcję danych, po trafi wydedukować z aktywności mózgowej, co widzi, słyszy i co myśli badana osoba. MYŚLI ZA ZASŁONĄ EMOCJI Czytanie w myślach z pewnością nie należy do prostych zadait Naukowcy otrzymali lek- cję poglądową, gdy z aktywności mózgowej chcieli wyczytać zamiary osób grających w komputerową grę Counterstrike, w której jednostka interwencyjna walczy na śmierć i życie z terrorystami. Naukowcy mieli na dzieje, że uda im się odkryć, czy gracz poru szy się w wirtualnym świecie w prawo, czy w lewo. Niestety, oprogramowanie kompute rowe nie wyczytało z aktywności mózgowej nawet tak prostej informacji, ponieważ mózg graczy był owładnięty emocjami. Komputer wykazał, że na wszystkich możliwych pozio mach myślał wyłącznie o jednym problemie - Zabiję czy wstanę zabity? Obawa przed śmiercią w wi1tualnym świecie gry kompute rowej skutecznie zagłuszyłapozostałe sygna ły płynące z mózgu. SEN O CZYTANIU SNÓW Podobnie skomplikowane okazało się rów nież czytanie snów. Naukowcy czekali, aż ochotnicy usną, budzili ich w chwili, gdy aktywność mózgu wskazywała na fazę ma rzeń sennych, i pytali się ich o treść snu. Następnie umieścili dane w komputerze. Chociaż zgromadzili dane o ogromnej ilości snów, nie byli w stanie określić ża dnych kategorii marzeń sennych. Zaledwie w 60% przypadków byli w stanie określić, czy śniła się im kobieta, czy mężczyzna. Sys tem nie potrafił również określić, jaka osoba występuje we śnie i co w nim robi. Sny oka zały się bardzo indywidualnym doświadcze niem. Ponadto w czasie snu aktywizowało się wiele ośrodków mózgowych, które nie wiążą się bezpośrednio z tym, co widzimy we śnie. lipiec 2014 I 21.WIEK 1 19 .....>
TECHNOLOGIE I PSYCHOLCJ�c l�na: www.ebook4all.pl urządzenie dokładnie rozróżnia, czy przesłu chiwana osoba kłamie, czy mówi prawdę. Bez względu na to, na ile oświadczenia No Lie MRI są zgodne z prawdą, nowe odkry cia nasuwają pytania natury etycznej - czy można zaglądać w ludzki umysł? Niektórzy w wykrywaczach kłamstw no wej generacji widzą obietnicę rewolucji są downictwa i szansę na nowoczesną walkę z przestępcami. Inni obawiają się gwałtow nego narnszeniaprywatności - nie tylko prze stępców, lecz także zwykłych ludzi. Opinię wyważoną pomiędzy bezwzględnymi zwo lennikami i przeciwnikami czytników myśli reprezentuje oksfordzki filozofi bioetyk Ju lian Savulescu. • Sprzedający auta muszą udawać, że czytają w myślach. Tradycyjny marketingjest sku teczniejszy niż czytanie w myślach - do czasu Ludzie boją się tych technologii, ale jeżeli zastaną dobrze wykorzystane, mogąprzynieść nam wiele korzyści. Dane o aktywności móz- N I ECZYTELNE MÓZGI Problemy z odczytywaniem bardziej skom plikowanych procesów psychicznych wyni kają z tego, że uczeni w większości przy padków obserwują wyłącznie wynik aktywności mózgowej, ale nie rozumiejąjesz cze, jakie procesy w mózgu poprzedzały osiągnięcie takiego stanu. Możemy obser wować aktywność poszczególnych, niewiel kich obszarów mózgu, ale jest ona wynikiem skomplikowanej współpracy z innymi ośrod kami mózgowymi. Na razie ten węzeł gor dyjski jest zbyt trudny do rozwikłania dla współczesnej nauki. Nie skonstruowaliśmy mózgu. Przyszliśmy z nim na świat i na raziemusimyzrozumiećspo sóbjegofunkcjonowania, mówi Jack Gallant. Naukowcy są zgodni, że nawet jeśli ze braliby wystarczającą ilość danych o tym, co dzieje się w poszczególnych częściach móz gu, nie znają odpowiednich działań matema tycznych, dzięki którym z ogromnej ilości danych moglibyśmy oddzielić ogólne zasady. Wszystko to jeszcze bardziej komplikuje fakt, że mózgi różnych osób nie reagują w ten sam sposób na podobne bodźce. Nawet mózg jed nego człowieka w identycznych sytuacjach funkcjonuje w zupełnie odmienny sposób. CZYTNI KI W SALONACH SAMOCHODOWYCH? Wiele firm chętnie wykorzystałoby i nforma cje pozyskane za pomocą czytania w myślach. Przykładowo firma Daimler skontaktowała się z neurologami z University College Lon don z pytaniem, czy współczesne systemy czytania w myślach mogłyby zostać wyko rzystane w celach marketingowych, głównie do wytypowania modeli, które będą się naj bardziej podobać klientom. Na razie o wiele lepsze wyniki badaniapre ferencji klientów możecie osiągnąćtradyc)j nymi metodami marketingowymi, brzmiała odpowiedź, która z pewnością nie ucieszyła firmy samochodowej. 20 I 21.WIEK I lipiec 2014 BUT CZV NOŻVCZKI? N a początku XXI w. przeprowadzono pierwsze eksperymenty, w których komputer po trafił z dużą dokładnością określić, czy obserwowa ny ochotnik patrzy na bu telkę, nożyczki lub but. Uczeni byli mile zaskocze ni tym, jak dobrze radził sobie z tym zadaniem program komputerowy. W 2008 r. zespół Jacka Gallanta (na zdjęciu) opracował system, który potrafił identyfikować nie tylko twarz kobiety czy płynącego wieloryba, lecz także wykrywać 120 innych obiektów, na które patrzył się ochot nik, na podstawie aktyw ności mózgowej. Równo cześnie naukowcy stworzyli systemy identyfikujące proste obrazy, które wy obrażali sobie badani. In ne systemy mogły zbadać informacje zmagazynowa- ne w pamięci krótkotrwa łej i odkryć zmagazynowa ny tam prosty fakt lub liczbę. Systemy potrafią nawet odczytać proste in tencje, np. to, czy badany stara się zsumować dwie liczby, czyje od siebie odjąć. • W fazie badań znajdują się również meto dy, które mogłyby zostać zastosowane w kry minalistyce. Amerykańscy naukowcy wysła li ochotników na wirtualną wycieczkę po kilku dornach, a następnie obserwowali aktywność ich mózgów podczas wirtualnej wizyty w ich własnych domach. Jeden z do mów był prezentowany ochotnikom dwu krotnie. Przy drugiej wycieczce mieszkanie było znane badanemu, dlatego uczeni mogli określić z jego aktywności mózgowej, która wizyta w domu nie jest dla obserwowanego zupełną nowością. System ma być w przy szłości przeznaczony do przesłuchań prze stępców, gdyż wskaże, czy podejrzany był już kiedyś w miejscu przestępstwa. Oczywi ście, na razie nie jest możliwe określenie, czy człowiek przebywał w danym miejscu w mo mencie popełnienia przestępstwa, czy w in nych okolicznościach. CZY UTRACIMY PRYWATNOŚĆ? Niektóre firmy j uż przystąpiły do prac nad czytnikiem myśli, a nawet twierdzą, że dys ponują skutecznymi technologiami. Amery kańska firma No Lie MRI twierdzi, że jej gowej w zasadzie nie różnią się od innych ro dzajów danych. Nie istnieje żadenpowód, dla którego mielibyśmy postrzegać myśli ludzi inaczej niż ludzkie słowa, mówi Savulescu. PO PROSTU ZAPYTAJC I E„. Tajne podsłuchy budzą kontrowersje, nie mniej istnieją zaawansowane technologie pod słuchowe, które są aktywnie wykorzystywane. Problem sprawia pytanie, w jakich wypad kach mogą być stosowane. Z czytaniem my śli może być podobnie. Obawy, że ktoś mógłby nam czytać w my ślach na odległość, bez naszej świadomości, są na razie bezpodstawne. Obecnie do ob se1wacji aktywności mózgowej potrzebne jest urządzenie o wadze 1 5 t w cenie 3 mln dola rów. Jednak nawet to urządzenie nie jest w stanie zapewnić stuprocentowo pewnego wyniku i to w najprostszych sytuacjach. Najskuteczniejszy sposób sprawdzenia, co ktoś myśli lub co chce zrobić, jest bardzapro sty - wystarczy go o to zapytać!, mówijeden z najważniejszych badaczy w obszarze czy tania w myślach - Jack Gallant. • OPRAC. ALICJA CZYRSKA
Więcej na: www.ebook4all.pl Młode delfi ny eksperymentują z narkotykami Do zażywania narkotyków skłonności mają nie tyl ko l udzie, lecz także niektóre zwierzęta. Z substancjami odu rzający m i eksperymentują zarówno zwierzęta lądowe, jak i młode delfiny, które wykorzystują swoją intel igencję w zaskakują cy sposób. NATURA I NARKOTYKI • Ryby z rodziny rozdymkowatych (Tetrao dontidae), np. arotron wielki (Arothron stellatus), gdy czują zagrożenie, rozdymają się i uwalniają neurotoksynę .,,,. Zródłem odurzenia młodych delfinów nie są rośliny psychotropowe, ale inne zwie rzęta. Brytyjscy filmowcy ze stacji BBC zaob serwowali, że dojrzewające delfiny chwytają niektóre ryby z rodziny rozdymkowatych (Tet raodontidae), które słyną z tego, że jeśli zosta ną sprowokowane, uwalniają neurotoksynę. • Delfiny żyją w grupach 5-15 osobników, w których zajmują różne pozycje, posiadają własnyjęzyk i imiona. Mają bardzo wysoki iloraz inteligencji i większość uczonych uważa, żejest porównywalny z inteligencją człowieka M N I EJ NIŻ MAŁA I LOŚĆ JAD U Duża ilość wspomnianej wyżej toksyny mo że sparaliżować, a nawet zabić człowieka. W mniejszych dawkach może mieć działa- DELFINY SĄ GWAŁCICIELAMI N iezależnie od te go, czy delfiny rzeczywiście wykorzys tują trujące ryby do poprawy swojego na stroju, nie są z pew nością tak sympatycz nymi zwierzętami, jak nam się wydaje. Mają również swoją ciemną stronę. nie narkotyczne. Najwyraźniej delfiny wy myśliły sposób, jak sprowokować te ryby do uwolnienia odpowiedniej ilości toksyny. Po lekkim nadgryzieniu ryby delfiny zaczy nają zachowywać się jak na rauszu. Młode delfiny eksperymentują z czymś, o czym wiemy, żejest odurzające, mówi Rob Pilley, zoolog, który pracował jako produ cent serialu dokumentalnego. Po ugryzieniu ryby rozdymkowatej zaczęły zachowywaćsię to odcina wybraną sam icę od reszty grupy i zmusza ją do parzenia. Nie jest to tylko jed norazowy akt, delfi ny trzymają samicę w izolacji przez dłu gie tygodnie, a na wet miesiące, aby zaspokajała ich po trzeby. Jeśli spróbuO delfinach butlono sych można powiedzieć, że są opętane seksem. Gustują zwłaszcza w seksie grupowym je uciec, samce zacho wują się agresywniei gwałtach. G rupa dwóch czy trzech samców częs- i atakują ją fizycznie. • nietypowo. Były pobudzone. Pływały z nosemprzypowierzchni, jakby były zafas cynowane własnym odbiciem, dodał Pilley. TANIA SENSACJA? Nie wszyscy eksperci zgadzają się z takim podsumowaniem badań. Przeciwnikiem tej teorii jest np. Justin Gregg, który w swoim badaniu zajmuje się między innymi społecz nymi zachowaniami delfinów. Jest również autorem książki Are Dolphins ReallySmart? Według niego stwierdzenie, że delfiny celo wo zajadają się toksycznymi rybami, aby osiągnąć efekt halucynogenny, jest tylko tanią sensacją, która miała zwiększyć oglądalność brytyjskiego dokumentu. Twierdzi, że delfiny w prezentowanym fil mie nie przymykają oczu, bo są odurzone, ale mrużą ją przed jasnym światłem. Diana Reiss, profesor psychologii z Hunter College, zajmująca się badaniem percepcji i komunika cji delfinów, dodaje: Mogęzpew1wścią stwier dzić, że delfiny, nawetgdy nie są odurz.one, także są zafascynowane swoimi odbiciami. Innymi słowy, jest to dość typowe zachowanie delfi nów, a nie przejaw działania środków halu cynogennych. • ANNA LATO lipiec 2014 I 21.WIEK I 21
start Airbusa z wahadłowcem 22 1 21.WIEK I lipiec 2014
CleanSpace One planowany start: 2018 r. cel: oczyszczenie orbity z kosm icznych śmieci � opadanie � i spłonięcie szczątków w atmosferze • • • • • • • • • • • • • • • • • • lipiec 2014 I 21.WIEK 1 23
PANORAMA I NAUKA Więcej na: www.ebook4all.pl TRWAŁA GRANICA Jelenie na Szumawie ciągle żyją za żelazną kurtyną Nawet po prawie 25 latach od u padku żelaznej kurtyny jelenie na Szu mawie zachowują się tak, jakby granica wciąż była zabezpieczona drutem kolczastym. Poka zał to wieloletni rozległy projekt, który od 2005 do 2011 r. zajmował się bada niem migracji, aktywności i zachowania tych zwierząt, żyjących na terytorium Parku Narodo wego Szumawa. Obser wacji telemetrycznej pod dano zwierzęta trzech gatu nków jeleniowatych - jelenia szlachetnego, sarny europejskiej i łosia. Zwierzętom nałożono specjalne obroże, dzięki którym uczeni mogli nie przerwanie monitorować ich migracje. Najciekaw szym odkryciem był fakt, że jelenie z czeskiej i n ie mieckiej strony przejęły nawyki swoich rodziców i nigdy nie przekraczają dawnej granicy czecho -słowacko-enerdowskiej. • Nowotwór świeci na n ie biesko Eksperci School of Medicine w Waszyng tonie stworzyli okulary najnowszej technologii, które umożliwiają chiru r gom rozpoznanie a ktywności komórek rakowych - dzięki temu narzędziu optycznemu świecą one na niebiesko. Po raz pierwszy amerykańscy lekarze operowali tą metodą 10 lutego tego roku. Komórki rakowe nie są obecnie dobrze widoczne, nawet pod wielkim powiększe niem. Dlatego specjaliści czekają na no we urządzenie, które pomoże im lepiej rozpoznać te zabójcze komórki, odróżnić je od zdrowych tkanek i upewnić się, że ani jedna zagubiona komórka nie umknęła narzędziom chiru rgicznym. Nowa technologia jest dziełem wielu specjalistów inżynierów, od biomedyków do radiologów. Wykorzystuje technikę video ze specjalnym wyświetlaczem i za programowany wskaźnik molekularny, który łączy się z komórkami nowotworo wymi i sprawia, że świecą. • BADANIE DZIEWIĘĆSET· METROWEJ GŁĘBINY Zim nolu bne koralowce znalazły dom w Grenlandii Kanadyjscy uczeni zupełnym przypad kiem od kryli rafę koralową w mroź nych wodach południowej Grenlandii. W wodach tropikalnych koralowce i ich rafy stano wią atrak cję tu ry styczną, 9'l"W:!
Więcej na: www.ebook4all.pl MAŁE WIELKIE WIADOMOŚCI TE SAME GENY, INNE FUNKCJE Agresja jako czyn n i k społeczny G eny od powiedzialne za a gresję pojawiły się na początku ewolucj i zwierząt i odgrywały główną rolę przez kolej ne m iliony lat. Dziś prze j awiają się w bitwach terytorialnych czy pod czas o kreślania h iera r chii społecznej. Uczeni za pomocą testów na modelowych organiz mach, ta kich jak myszy, pszczo ły czy osy, chcą odna leźć biolo giczne po chodzenie genów agres ji. W tym celu zbadali przejawy agresywnych genów w mózgu i jajni kach os gatun ku Po/is tes metricus (na zdję ciu). Skupili się na różnych kastach tego gatu nku, od królowych - założycielek kolonii, przez ich potomków aż po dominujące robotni ce. Te osobniki z róż nych wa rstw kolonii wykazują różne formy wyjątkowych zachowa ń reprodu kcyj nych oraz rozma ite postaci agresji. Ze spół ekspertów porównał wyniki badań z podobnych a na l iz przeprowadzo nych na pszczołach miodnych, m uszkach owocowych i myszach. U os, owadów z p rymi tywną stru kturą społecz ną, geny agresji kontro lują struktu ry społeczne, w których dominującą rol ę odgrywają osobniki z najwyższym poziomem agresywnego zachowa nia. U pszczół, owadów z zaawa nsowaną stru k- tu rą społeczną, geny agresji kieru ją rea kcjami obro n nymi i bezin- teresownymi a ktami och rony całej kolonii. Pszczoła użąd li d ra pież n i ka , a le sama potem ginie. U stosunkowo sa motnych gatunków, takich jak myszy czy muszki owocowe, agresja kon trolu je rywaliza cję o teryto- rium i sfery wpływów. Te same geny przejawia ją się na różne s posoby u różnych orga nizmów i są wykorzystywane w odmiennych formach biologicznych - zależnie od potrzeby społecznej. • WINOWAJCY ZNALEZIENI! 7 państw, które są od powiedzialne za globalne ocieplen ie Z a ledwie siedem państw odpowiada za ponad 60% globalnego ocieple nia, które dotknęło naszą planetę w la tach 1906- 2005. Do takich wniosków doszli uczeni z kanadyjskiego Uniwersy tetu Concordia. Największymi winowaj cami są według nich Stany Zjednoczo ne, Chiny, Rosja, Brazylia, Indie, Niemcy i Wielka Bryta nia. Kanadyjski uczony dr Damon Mat thews wraz z kolegami obliczył, ile wynosi emisja poszczególnych krajów. Wyniki porównał z danymi, dotyczącym i glo balnego ocieplenia planety w latach 1906-2005, gdy temperatura wzrosła o 0,74°C. Głównym winnym okazały się Stany Zjednoczone, które według badań są odpowiedzialne za 22% ocieplenia , co stanowi 0,15°C. Drugie w kolejności są Ch iny (9%), a trzecia - Rosja (8%). Brazylia i I ndie odpowia dają za ocieplenie w 7%, a z 5% ostat nie miejsca zajmują Niemcy i Wielka Brytania . • » » » » » » » » Analizy potwierdzi- ły, że w SMOGU, który tak często trapi Pekin, znaj- d uje się ponad 1300 gatunków mikroorga niz- mów. Amerykańscy uczeni stworzyli dla żołnierzy PREP�RAT NA BAZIE GRZYBOW , który w 15 sekund może zatrzymać najgorsze krwawienie i zaskle- pić ranę do przybycia ratowni- ków. Zoolodzy z Tel Awi- wu w opuszczo- nych, powojennych bunkrach natrafili na GNIAZDA KILKU ZAGROŻONYCH GATUNKÓW NIETOPERZV. Według uczonych z Cambridge ROZSZERZENIE SIĘ CHOROBY ALZHEIMERA jest wynikiem nowoczesnego trybu życia i nad- miernej higieny. Długotrwałe obcowanie z minimalną ilością bakterii może szkodzić u kładowi immunologicznemu. Organizm staje się bardziej podatny na choroby, o których myśleliśmy, że nie wiążą się bezpośrednio z odpornością. Badania uczonych z University of Iowa wskazują, że CZŁOWIEK o wiele gorzej ZAPAMIĘTUJE TO, co słyszy, niż to, co widzi i czego może dotknąć. MÓZGI CZŁOWIEKA I PSA prze- twarzają dźwięki w podobny spo- sób, który umożliwia obu gatun- kom zrozumieć wzajemnie swoje emocje. Uczeni z Węgierskiej Akademii Nauk odkryli, że psy i ludzie mają w mózgach te sa- me „obszary głosowe", które są odpowiedzialne za interpretacje dźwięków. PODOBNO MĘŻCZYŹNI POTR}\FIĄ WSPOŁPRACO· WAĆ o wiele lepiej niż kobiety. Przynajmniej tak twierdzą uczeni z Uniwersytetu Harvarda, którzy oba lają mit, że mężczyźni przede wszystkim współzawodniczą. Uczeni z Imperial College London odkryli, że DZIECI NARODZONE PRZEZ CESAR· SKIE CIĘCIE mają większe problemy z otyłością w przyszło- ści. Szanse na to są o 26% większe niż w przypadku dzieci urodzonych natu ralnymi metodami. lipiec 2014 I 21.WIEK 1 25 ....>