Prolog TRZYNAŚCIE LAT WCZEŚNIEJ Pałka, zapałka, dwa ki-je, Kto się nie schowa, ten kry-je. Szukam! Aleksa opuściła dłonie zakrywające twarz i odwróci ła się błyskawicznie. Wokół było cicho jak makiem zasiał, ale czuła, że dziewczyny są w pobliżu. Bez wahania ruszyła w głąb lasu, przemykając wśród dorodnych sosen. Pod jej stopami obutymi w trampki szeleściło poszycie, trzaskały gałązki. Nadstawiła uszu. Nagle dobiegł ją tłumiony chi chot. Pomknęła za tym dźwiękiem, ale zwiodło ją echo i nie spodziewanie stanęła oko w oko z wiewiórką trzymającą spory orzech. Wabił ją cienisty gąszcz, ale po drodze spraw dziła jeszcze ulubioną kryjówkę Maggie. Znalazła tam jedy-
Probst Jennifer - Układ doskonały
Informacje o dokumencie
Rozmiar : | 2.1 MB |
Rozszerzenie: |
Zieliha• 6 lata temu
rozbudzone zainteresowanie, dziekuję
Gość • 7 lata temu
dziekuje,
Gość • 7 lata temu
dziekuje,