Tłumaczenie nieoficjalne: Tril076
Korekta: Anate2
#1. PAMIĘTNIK ADRIANA
Data: Wiosna, w czasie, kiedy rozgrywa się akcja
pierwszego tomu „Akademii Wampirów”.
Cóż, zrobiłem to. W końcu przerwałem studia.
Znowu. Powinienem wiedzieć lepiej po pierwszym razie,
ale mama nakłoniła mnie, by spróbować jeszcze raz. Po
połowie semestru wiedziałem, że skończyłem. Znowu.
Tata powiedział, że nie starałem się wystarczająco mocno,
by się poprawić, ale sądzę, że to uniwersytet nie starał się
wystarczająco mocno, by się poprawić dla mnie. Podobnie
podczas pierwszego dnia zajęć, profesorka od akwareli
powtarzała bez końca, że musimy wyrażać siebie. Jednak
kiedy kilka tygodni później powiedziałem, że praca
domowa nie wyrażała silnych emocji trawiących moją
duszę, stwierdziła, że obleję jej zajęcia. Hipokrytka.
Przynajmniej sprawiłem się dobrze w intro do „Woman’s
studies”. Mój profesor napisał: „Dobra próba – proszę
przepisać” na jednym z moich referatów, który sądziłem,
że jest całkiem rzetelny.
Mam także numery od sześciu dziewczyn, udało mi
się zdobyć więcej, niż pozostałym dwóm chłopakom z
klasy. Ale nie muszę wstawać wcześniej i siedzieć na
wykładzie, by dostawać numery telefonów. Mogę to zrobić
w dowolnym miejscu.
Tata zapytał mnie, co teraz zamierzam zrobić ze
swoim życiem, skoro drugi raz rzuciłem college.
Powiedziałem mu, że zrobię to, co zawsze robiłem.
Będę niesamowity.
Będę Adrianem Iwaszkowem.
Tłumaczenie nieoficjalne: Tril076 Korekta: Anate2 #1. PAMIĘTNIK ADRIANA Data: Wiosna, w czasie, kiedy rozgrywa się akcja pierwszego tomu „Akademii Wampirów”. Cóż, zrobiłem to. W końcu przerwałem studia. Znowu. Powinienem wiedzieć lepiej po pierwszym razie, ale mama nakłoniła mnie, by spróbować jeszcze raz. Po połowie semestru wiedziałem, że skończyłem. Znowu. Tata powiedział, że nie starałem się wystarczająco mocno, by się poprawić, ale sądzę, że to uniwersytet nie starał się wystarczająco mocno, by się poprawić dla mnie. Podobnie podczas pierwszego dnia zajęć, profesorka od akwareli powtarzała bez końca, że musimy wyrażać siebie. Jednak kiedy kilka tygodni później powiedziałem, że praca domowa nie wyrażała silnych emocji trawiących moją duszę, stwierdziła, że obleję jej zajęcia. Hipokrytka. Przynajmniej sprawiłem się dobrze w intro do „Woman’s studies”. Mój profesor napisał: „Dobra próba – proszę przepisać” na jednym z moich referatów, który sądziłem, że jest całkiem rzetelny. Mam także numery od sześciu dziewczyn, udało mi się zdobyć więcej, niż pozostałym dwóm chłopakom z klasy. Ale nie muszę wstawać wcześniej i siedzieć na wykładzie, by dostawać numery telefonów. Mogę to zrobić w dowolnym miejscu. Tata zapytał mnie, co teraz zamierzam zrobić ze swoim życiem, skoro drugi raz rzuciłem college. Powiedziałem mu, że zrobię to, co zawsze robiłem. Będę niesamowity. Będę Adrianem Iwaszkowem.