Amzai

  • Dokumenty216
  • Odsłony66 658
  • Obserwuję46
  • Rozmiar dokumentów337.6 MB
  • Ilość pobrań38 356

2 Pamiętnik Adriana

Dodano: 7 lata temu

Informacje o dokumencie

Dodano: 7 lata temu
Rozmiar :265.3 KB
Rozszerzenie:pdf

2 Pamiętnik Adriana.pdf

Amzai EBooki Kroniki Krwi - Akademia Wampirów Squel
Użytkownik Amzai wgrał ten materiał 7 lata temu.

Komentarze i opinie (0)

Transkrypt ( 2 z dostępnych 2 stron)

Tłumaczenie nieoficjalne: Megaeraa Korekta: Anate2 #2. PAMIĘTNIK ADRIANA Data: listopad, gdy toczy się akcja AW. Nie rozumiem, dlaczego ludzie są tacy drażliwi. Gdy powiedziałem Dinah Drozdov, że chcę zachować obecny stan rzeczy i nadal umawiać się z innymi ludźmi, nie przeszkadzało jej to. Gdy powiedziałem jej siostrze Aly tę samą rzecz, również mówiła, że to w porządku. Ale z jakiegoś powodu, gdy Dinah zorientowała się, że Aly była jedną z „innych ludzi”, wściekła się. A gdy Aly dowiedziała się o Dinah to NAPRAWDĘ się wkurzyła. Zgaduję, że są jakieś specjalne zasady odnośnie umawiania się z dwoma siostrami w tym samym czasie. Znaczy, że nie powinno się tego robić. Ale później sprawy poszły o wiele gorzej, gdy ich ojciec się dowiedział. Wybuchnął gniewem i mówił mi o tym, jak będę cierpiał na wiele nowych i okropnych sposobów, o których nawet nie śniłem, że istnieją. Gdy ciocia Tatiana się dowiedziała, było już naprawdę, NAPRAWDĘ źle.

Zgaduję, że Lord Drozdov ma krytyczny stosunek do jakiegoś wniosku, który ona próbuje uchwalić, a on zagroził jej wycofaniem swojego wsparcia ze względu na mnie. Ciocia Tatiana była wkurzona, delikatnie mówiąc. Nadal nie bardzo rozumiem te sprawy z aurą, które widzę, ale jej była głęboko czerwona, a to po prostu nie wydawało się być dobrym znakiem. Tak samo jak jej wrzaski na mnie. Zazwyczaj pozwalała mi robić co chciałem, ale teraz chyba przesadziłem. Powiedziała mi, że nie mogę być w pobliżu Dworu na Boże Narodzenie, nie z Drozdovem tam obecnym. Musiała załagodzić sytuację, a ja siedzący obok niego przy bożonarodzeniowym stole mogłem to zepsuć. Więc teraz musiałem spędzić święta w jakimś badziewnym resorcie narciarskim w Idaho. Nienawidzę jeździć na nartach, ale nawet bardziej nienawidzę tego, że dowiedziałem się o przyjeździe mojego ojca tam. Dwa tygodnie „wakacji” z Nathanem Ivashkovem? Wygląda na to, że naprawdę będę cierpiał na nowe i okropne sposoby.